Witam serdecznie
Chciałbym się poradzić w sprawie problemu w mojej Skodzie.
Samochód to:
Skoda Octavia I, 2009 benzyna + LPG (LOVATO SMART NEW KP, Reduktor RGJ-3,2L 102289G).
Instalacja LPG ma założona przy 60 000km, rok temu wymieniona na nową, z wyjątkiem butli. Obecny przebieg 220 000km.
Po przekręceniu kluczykiem na pulpicie pokazuje się i nie znika, żółta kontrolka silnika.
Auto, silnik ogólnie pracuje dobrze z wyjątkiem dwóch rzeczy.
Co jakiś czas na ciepłym silniku po wciśnięciu sprzęgła np. przy dojeżdżaniu do świateł obroty potrafią tak nisko spaść, że auto gaśnie. Druga sprawa to podczas jazdy w trasie auto osiągało temperaturę nieznacznie wyższą niż 90C* (było to ok. 95C*) występowało to w momencie gdy miałem wyłączoną klimatyzacje lub włączoną na niski zakres temperatur. - Dalej nie czekałem, tylko reagowałem puszczeniem ciepłego powietrza na kabinę. Aby obniżyć temperaturę załączyłem ogrzewanie na full czyli 30C* gdy tak ogrzewanie pracowało, automatycznie dzięki temu temperatura na silniku spadła do 90C C. Po za tymi jedynymi objawami, brak żadnych niepokojących objawów.
Instalacja gazowa niby ostatnio została sprawdzona i jest ok.
Autko podłączone zostało do komputera który wykazał błąd termostatu.
Pan mechanik powiedział, że to problem z termostatem i być może nie załącza drugiego obiegu.
Błąd został wykasowany, auto przejechało ok. 30km, po czym ponownie kontrolka się pojawiła i jest do tej pory.
Chciałbym się zapytać czy rzeczywiście może to być problem z tym termostatem?
Rozumiem, że najrozsądniej będzie zacząć od wymiany termostatu?
Czy objawy gaśnięcia przy wciśnięciu sprzęgła też mogą być z tym powiązane?
Żałuję, że nie spisałem dokładnie jaki to był błąd.
Z góry bardzo dziękuję za wszelkie podpowiedzi.
Pozdrawiam.
Chciałbym się poradzić w sprawie problemu w mojej Skodzie.
Samochód to:
Skoda Octavia I, 2009 benzyna + LPG (LOVATO SMART NEW KP, Reduktor RGJ-3,2L 102289G).
Instalacja LPG ma założona przy 60 000km, rok temu wymieniona na nową, z wyjątkiem butli. Obecny przebieg 220 000km.
Po przekręceniu kluczykiem na pulpicie pokazuje się i nie znika, żółta kontrolka silnika.
Auto, silnik ogólnie pracuje dobrze z wyjątkiem dwóch rzeczy.
Co jakiś czas na ciepłym silniku po wciśnięciu sprzęgła np. przy dojeżdżaniu do świateł obroty potrafią tak nisko spaść, że auto gaśnie. Druga sprawa to podczas jazdy w trasie auto osiągało temperaturę nieznacznie wyższą niż 90C* (było to ok. 95C*) występowało to w momencie gdy miałem wyłączoną klimatyzacje lub włączoną na niski zakres temperatur. - Dalej nie czekałem, tylko reagowałem puszczeniem ciepłego powietrza na kabinę. Aby obniżyć temperaturę załączyłem ogrzewanie na full czyli 30C* gdy tak ogrzewanie pracowało, automatycznie dzięki temu temperatura na silniku spadła do 90C C. Po za tymi jedynymi objawami, brak żadnych niepokojących objawów.
Instalacja gazowa niby ostatnio została sprawdzona i jest ok.
Autko podłączone zostało do komputera który wykazał błąd termostatu.
Pan mechanik powiedział, że to problem z termostatem i być może nie załącza drugiego obiegu.
Błąd został wykasowany, auto przejechało ok. 30km, po czym ponownie kontrolka się pojawiła i jest do tej pory.
Chciałbym się zapytać czy rzeczywiście może to być problem z tym termostatem?
Rozumiem, że najrozsądniej będzie zacząć od wymiany termostatu?
Czy objawy gaśnięcia przy wciśnięciu sprzęgła też mogą być z tym powiązane?
Żałuję, że nie spisałem dokładnie jaki to był błąd.
Z góry bardzo dziękuję za wszelkie podpowiedzi.
Pozdrawiam.
Komentarz