Witam. Panowie mam ogromny problem z samochodem. Chodzi o to że od kilku dni samochód wypuszcza pod ciśnieniem płyn przez spust zbiorniczka wyrównawczego. Pierwsza diagnoza jaką postawił mechanik to albo zakrętka zbiorniczka z uszkodzonym zaworkiem albo uszczelka pod głowicą. W dniu dzisiejszym kupiłem nową zakrętkę od zbiorniczka co prawda nie oryginał a zamiennik, wcześniej testowałem pożyczoną zakrętkę z innego auta i było samo. Przed chwilą robiłem testy autostradowe przy prędkości 160km/h i płyn nadal wywala spustem. Dodatkowo sugerując się tym iż kompresja idzie z tłoków do układu chłodzenia zakupiłem dziś tester obecności Co2 w płynie chłodniczym. Robiłem go dwukrotnie na gorącym silniku po wcześniejszym "pałowaniu" auta i odczynnik nie zmienia koloru tylko nadal jest niebieski nawet po 15 minutach testów. Czy ktoś z Was spotkał się z takim problem i co może być przyczyną wywalania płynu przelewem oprócz uszczelki pod głowicą?
ps. w poniedziałek jestem umówiony z serwisem że będą to weryfikować i ewentualnie robić uszczelkę, ale przez ten negatywny test spalin w płynie trochę nie mam odwagi robić remontu za około 2000 licząc dodatkowe wymiany zapewne zużytych elementów. Pomóżcie i doradźcie mi coś proszę.
ps. w poniedziałek jestem umówiony z serwisem że będą to weryfikować i ewentualnie robić uszczelkę, ale przez ten negatywny test spalin w płynie trochę nie mam odwagi robić remontu za około 2000 licząc dodatkowe wymiany zapewne zużytych elementów. Pomóżcie i doradźcie mi coś proszę.
Komentarz