Wymiana pedału gazu z potencjometrem

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Osty
    Classic
    • 2011
    • 1

    Wymiana pedału gazu z potencjometrem

    Zamieszczone przez tomil
    Tak, świadomie wlałem
    ok :wink:
    Zamieszczone przez tomil
    I co najciekawsze- olej spełniający normę 505.01 to olej PÓŁSYNTETYCZNY
    i w tym jest największy problem
    Zamieszczone przez tomil
    Spotkałem się także z opiniami, że silniki które jeździły na 505.01 dostawały po wałkach.
    Może tu należy upatrywać długowieczności VP w stosunku do PD (przypadek Szkody- gdzie po 100 tys. km szklanki dostały po pupci a i wałek też na najbardziej szczęśliwego nie wyglądał).
    dobrze kombinujesz :P
    Ojca AXR 1,9 (kiedyś był mój) śmiga na oleju ELF EVOLUTION CRV 0W30 VW 506.01 (A5/B5) + ELF EXCELLIUM FULL-TECH 0W30-VW 505.00 połączone w stosunku 50:50 efekt jest taki, że tego silnika w O1 "prawie nie słychać" natomiast ja w swoim BXE mam Valvoline XL III 5W30 VW 507.00 i klekotam z rana na zimnym jak "stary diesel" mimo że olej dopiero po wymianie a i jakościowo to także lepsza półka.
    Przypadek szkody to dobry przykład. Mam na ten temat swoje zdanie i pokrywa się ono z Twoim już niedługo także zmieniam olej na 0W30.
  • maras2003
    Classic
    • 2010
    • 2

    #2
    Wymiana pedału gazu z potencjometrem

    Witam

    Jestem od niedawna szcześliwym posiadaczem Octavii 1,9 TDi 110KM (ASV). Kupując to auto wiedziałem, iż ma uszkodzony potencjometr gazu (tak stwierdził znajomy mechanik, który oglądał auto przed zakupem). Uszkodzenie objawiało się wysokimi obrotami (1300) po uruchomieniu silnika oraz czestym skakaniem obrotów (nawet do 2000) na biegu jałowym. Receptą na obniżenie obrotów było wówczas wsunięcie nogi pod pedał gazu i lekkie odciągnięcie go do siebie - obroty wówczas spadały, jednak np. podczas postoju na światłach potrafiły znów podskoczyć.

    Taki stan rzeczy zaczął mnie dość szybko irytować i dlatego postanowiłem wymienić ów pedał gazu wraz z potencjometrem. Po tej wymianie wspomniane wyżej dolegliwości zniknęły jak za dotknięciem czarodziejskiej różdzki - obroty się ustabilizowały i wydawało się, że wszystko gra. Pojawił się jednak inny problem. Otóż teraz auto dużo słabiej reaguje na wciśnięcie pedału gazu (lekkie naciśnięcie starego pedału sprawiało, że auto mocno rwało do przodu, w sumie niezależnie od biegu). Teraz trzeba o wiele mocniej "deptać", a i tak auto nie ma już takiej dynamiki, jaką miało poprzednio.

    Pytanie zatem, czy taki stan rzeczy jest normalny? Czy po takiej wymianie trzeba jeszcze coś przestawiać w komputerze? A może jeszcze w czymś innym tkwi problem? Dodam, że stary pedał miał symbol 1J1 721 503H, natomiast nowy to 6Q1 721 503H (i jest to zamiennik).

    Komentarz

    Pracuję...