Zapalam,1,2,3,4 bieg ok tak gdzies do 90km a dalej muła łapie,nawet jak załapie muła to i na niższych biegach kiepsciutko ciągnie, wiem,wiem vag,kochani mechanicy,kolejki bo tego poniemieckiego szrotu masa i jestem spłukany na chwile obecną,przyczyn moze byc pewnie powyzej 10,co sprawdzić samemu na początku? Zamulałem go to wiem na pewno
ok,dzieki kolego,tylko jeszcze 1 pytanie jeden przewód wisi swobodnie koło zbiornika z płynem chamulcowym do niczego nie podłaczony,czy tak powinno być?
Jaki przewód, elektryczny czy może któryś z wężyków od pod/nadciśnienia??? Wstaw może jakieś zdjęcie....
W zalewie Wiślanym pływał dziadek z babką,
Babka utonęła do góry kudłatką.
Oj nie żal mi babki jak tej jej kudłatki,
Bo bym sobie uszył pomponik do czapki!!!
W zalewie Wiślanym pływał dziadek z babką,
Babka utonęła do góry kudłatką.
Oj nie żal mi babki jak tej jej kudłatki,
Bo bym sobie uszył pomponik do czapki!!!
drache91, z tego zaworka z białym łebkiem masz podłączone 3 wężyki ? Jak tak to sprawdź czy wychodzi taki wężyk z obudowy filtra powietrza pod przepływomierzem.
W zalewie Wiślanym pływał dziadek z babką,
Babka utonęła do góry kudłatką.
Oj nie żal mi babki jak tej jej kudłatki,
Bo bym sobie uszył pomponik do czapki!!!
Komentarz