Witam,
Posiadam Skodę Octavię I, silnik 2.0 AQY. Borykam się z problemem od dłuższego czasu i proszę o pomoc.
Na początek opiszę co zostało naprawione żeby uniknąć pytań
Zrobiona jest uszczelka pod głowicą, nowe świece i przewody (BERU), wymienione wszystkie filtry, nowa sonda lambda,
nowa, wyregulowana po wskazaniach sondy lambda (po korektach) instalacja LPG (nowe wtryski, nowy reduktor, nowy sterownik).
Borykam się z 2 problemami:
- zatyka mi się przewód odmy, czasem mam masło i muszę czyścić - a robię co dziennie 65km do pracy (czyli 130km w tą i z powrotem
).
- na PB mam ubogą mieszankę +25%. (na LPG wszystko ok).
Rano (lub po dłuższym postoju jak silnik zimny) ostatnio bardzo słabo pali, dziś na próbę odpalając wykończył mi akumulator. Jak jest ciepły to jest wszystko ok.
Ostatnio pod pracą odpalałem awaryjnie na LPG i odpalił odrazu, na PB nie.
Obstawiam lewe powietrze lub słabą pompę paliwa. Lewe powietrze (moim zdaniem) powodowało by mi też masło w odmie.
Może lewe powietrze gdzieś na wtrysku paliwa? układ się zapowietrza?
Dodam też, że na PB jak jest zimy to jak dam pedał do oporu to nie jedzie i zaczyna się tak jak by dławić benzyna, jak przekroczy 3000obr lub jest ciepły to jest ok.
Na LPG żadnych problemów.
Korekty kasowane, adaptacja przepustnicy zrobiona, brak poprawy.
Czekam na propozycje i pomoc (bo czymś trzeba jeździć do pracy).
Posiadam Skodę Octavię I, silnik 2.0 AQY. Borykam się z problemem od dłuższego czasu i proszę o pomoc.
Na początek opiszę co zostało naprawione żeby uniknąć pytań

Zrobiona jest uszczelka pod głowicą, nowe świece i przewody (BERU), wymienione wszystkie filtry, nowa sonda lambda,
nowa, wyregulowana po wskazaniach sondy lambda (po korektach) instalacja LPG (nowe wtryski, nowy reduktor, nowy sterownik).
Borykam się z 2 problemami:
- zatyka mi się przewód odmy, czasem mam masło i muszę czyścić - a robię co dziennie 65km do pracy (czyli 130km w tą i z powrotem

- na PB mam ubogą mieszankę +25%. (na LPG wszystko ok).
Rano (lub po dłuższym postoju jak silnik zimny) ostatnio bardzo słabo pali, dziś na próbę odpalając wykończył mi akumulator. Jak jest ciepły to jest wszystko ok.
Ostatnio pod pracą odpalałem awaryjnie na LPG i odpalił odrazu, na PB nie.
Obstawiam lewe powietrze lub słabą pompę paliwa. Lewe powietrze (moim zdaniem) powodowało by mi też masło w odmie.
Może lewe powietrze gdzieś na wtrysku paliwa? układ się zapowietrza?
Dodam też, że na PB jak jest zimy to jak dam pedał do oporu to nie jedzie i zaczyna się tak jak by dławić benzyna, jak przekroczy 3000obr lub jest ciepły to jest ok.
Na LPG żadnych problemów.
Korekty kasowane, adaptacja przepustnicy zrobiona, brak poprawy.
Czekam na propozycje i pomoc (bo czymś trzeba jeździć do pracy).
Komentarz