Pacjent Skoda Octavia 1 2002r, 1.8T czysta benzyna
Tarcze i kocki przód tył, praktycznie nowe max. 10tys km, wymienione bo wcześniej był ten sam problem, że samochód ledwo hamował i mechanik stwierdził, że to tarcze i kocki.
Miesiąc temu samochód przeszedł przegląd bez problemu po 2t+ na kole.
Podczas jazdy hamulce są bardzo twarde, spowalniają samochód zamiast hamować, dopiero jak wcisnę do końca to nurkuje/hamuje na piskach.
Po rozpędzeniu się do 70km/h i awaryjnym hamowaniu przez parę sekund pedał jest miękki i lekkie dotknięcie hamuje bardzo dobrze jak w nowych samochodach ale po dodaniu gazu lub upływie kilku sekund znowu pedał twardy jak drewno....
Jeden z mechaników, stwierdził, że to dlatego, że żona jeździ jak piz..... i trzeba ostro pojeździć to się rozchodzą, ale zamieniłem się z nią samochodami i gów... też nie udało mi się ich rozjeździć, żeby było dobrze.
Chce to zrobić, bo można narobić biedy podczas próby płynnej jazdy w mieście a hamowanie na piskach przed każdymi światłami to żadne rozwiązanie.
Co to może być?
Komentarz