LUKI, tak z przyciskami do obslugi podgrzewanych foteli.
[O1] Wspomaganie kierownicy - charczenie
Zwiń
X
-
[O1] Wspomaganie kierownicy - charczenie
Witam
Z racji tego, że po użyciu funkcji szukaj nie mogłem znaleźć nic związanego z moim problemem chciałem się Was, drodzy forumowicze, zapytać o pewną rzecz...
Ostatnio zdarzyło się bratu upolować, kochaną Octavią, łanię, i pech chciał, że na znaku, więc zamówione części we własnym zakresie (pas, maska, chłodnice, światła) i złożenie tego do kupy. Niestety pęknięciu uległ też zbiorniczek wyrównawczy do wspomagania kierownicy. Po złożeniu prawie wszystkiego do kupy (dzisiaj maska przychodzi i jedna lampa) i zalaniu układów natrafiliśmy z ojcem na problem. Przy włączonym silniku przy kręceniu kierownicą słychać dziwny odgłos, który słychać tylko podczas skręcania kierownicą, tak jakby pompa wspomagania przepompowywała powietrze. Po otwarciu zbiorniczka widać jakby pianę na powierzchni płynu.
Z racji tego, że nie nigdy nie dokonywałem tak daleko posuniętego składania samochodu, nie wiem czy dobrze zdiagnozowałem ten problem, i tu pojawiają się pytania...
Czy układ wspomagania jest zapowietrzony?
Jak go odpowietrzyć?
Nadmienię, że jest to Octavia I 1.9 TDI 90 KM z 1999r.
-
-
Układ wspomagania po pewnym czasie sam się odpowietrzy. Normalnie (fabrycznie) w zmontowanym kompletnym układzie wytwarza się próżnię, a następnie w miejsce próżni samoistnie wciagany jest płyn. Rób tak jak piszą powyżej - kręć w lewo i w prawo, a ubytki uzupełniaj płynem aż poziom sie ustabilizuje i zniknie piana.
Możesz jeszcze na koniec kontrolnie podnieść przód auta na podnosniku (tak żeby koła były w powietrzu), a nastepnie kręć w lewo i w prawo kierownicą przy właczonym silniku (oczywiście na luzie). Sprawdź czy koła skręcają się płynnie i bez oporów, czy nie występuje drganie na kierownicy albo dziwne odgłosy. Przy szczególnie mocnych uderzeniach, mogłeś skrzywić przekładnię kierowniczą lub urwać jedno z jej mocowań do kołyski w aucie - ale to rzadko się zdarza.
tomPozdrawiam tom_tom
Komentarz
-
Komentarz