Szarpie silnikiem 1.8t

[camel19]

Witam. Ostatnio mam problem z poszarpujacym silnikiem na wolnych obrotach. Nie jest to typowe falowanie ale pojedyncze szarpnięcia. Występują one zarówno na pb i lpg szczególnie krótko po zatrzymaniu ponieważ wtedy przez chwilę nic nie czuć. Na klimie jest jeszcze gorzej, wtedy już trzęsie całą budą. Błędów nie wywala, świecę wymieniałem ok 2 lata temu, zrobiłem na nich max 35k. Mam do podmiany cewkę ale też nic to nie dało...

[Raphael_88]

Prąd albo paliwo, innej opcji nie ma. Pojedyncze szarpanie to mogą być też kable WN. Zobacz pod maską po ciemku czy nie ma dyskoteki. Można prysnąć delikatnie jakimś psikaczem. Obstawiam kable i świece w pierwszej kolejności. 35k na świecach przy gazie to już sporo, ale wszystko zależy od przypadku.

[camel19]

Skoro na obu paliwach jest podobnie to może faktycznie coś z zapłonem. Ja mam u siebie cewki i świece bez kabli. Na vcds nie wypada mi misifire....

[Raphael_88]

No tak. Masz przecież 1.8. Mój błąd z tymi kablami. Aczkolwiek sam obstawiam zapłon. Jeśli chodzi o LPG, to warto też sprawdzić instalacje, o ile nie była serwisowana. Sam chyba zacząłbym od gazu ale tylko w sytuacji gdzie długo nic przy niej nie było robione zamiast kupować na ślepo chociażby nowe świece. Ta klima też obciąża bardziej układ eletryczny, więc raczej wskazuje na prąd niż inne media

[krisu477]

Obejrzyj świece pod kątem koloru na elektrodzie i odstępu, albo je po prostu wymień bo niedługo i tak byś to musiał zrobić. Cewki oryginalne? Też bym na nie popatrzył, zwłaszcza przy LPG. Oprócz tego odma i wszelkie wężyki podciśnieniowe. U mnie był podobny problem, rozwiązaniem okazał się wężyk wpięty do przepustnicy. Możesz też zobaczyć w VAGu jakie masz wartości przepływu na wolnych obrotach.