Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Coś dziwnego terkocze przy hamowaniu

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Coś dziwnego terkocze przy hamowaniu

    Od kilkunastu dni nasilił się rzadki wcześniej objaw. Mianowicie gdy dojeżdżam na parkingu nawet wolno i na suchej kostce na skręconych kołach lub hamując przy skręcie na ulicy coś terkocze z przodu. Podobne jak by ABS ale nie możliwe bym koła ślizgały się na tak małej prędkości i suchej nawierzchni a poza tym nie czuję nic na pedale hamulca. Terkotanie chwilę przed zatrzymaniem już na dohamowaniu. Na prostych kołach tego nie ma. Ktoś spotkał się z podobnym problemem?

  • #2
    Na 99% masz kolego do wymiany przegub zewnętrzny .
    Był ATD 101KM 240NM a teraz jest

    ARL 185KM 371NM http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...lies/smile.png i teraz czuć że auto jedzie http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...es/biggrin.png

    https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-k...5-IDeGVGr.html

    Komentarz


    • #3
      Tylko że sytuacja na nie dzieje się za każdym razem i jest tylko przy hamowaniu

      Komentarz


      • #4
        to sprawdź jeszcze gumy na stabilizatorze i końcówki .
        Był ATD 101KM 240NM a teraz jest

        ARL 185KM 371NM http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...lies/smile.png i teraz czuć że auto jedzie http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...es/biggrin.png

        https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-k...5-IDeGVGr.html

        Komentarz


        • #5
          Temat rozpoznany. Sprawdziłem poziom płynu wspomagania i okazał się na dnie zbiorniczka. Dalej okazało się że pęknięta jest osłona połączenia drążek maglownica i lekko podcieka. Musiało już jakiś czas sobie cieknąć. Zrobię to i wtedy zobaczymy czy o to chodziło

          Komentarz


          • #6
            Zamieszczone przez kozak13 Zobacz wpis
            Temat rozpoznany. Sprawdziłem poziom płynu wspomagania i okazał się na dnie zbiorniczka. Dalej okazało się że pęknięta jest osłona połączenia drążek maglownica i lekko podcieka. Musiało już jakiś czas sobie cieknąć. Zrobię to i wtedy zobaczymy czy o to chodziło
            Nie wydaje mi się aby ten problem z wyciekiem płynu z maglownicy był przyczyną tego co opisywałeś.
            Sławek

            Komentarz


            • #7
              Wymieniłem rok temu całą zawiechę przód i zwrotnicę. Po założeniu czujnika abs do nowej zwrotnicy okazało się, że czujnik jest za daleko pierścienia, ale błędu nie wywalało. Skutek tego taki, że przy normalnych prędkościach hamował dobrze, ale przy zatrzymywaniu się, około prędkości 10km/H i mniej czujnik dawał info o tym że koło już stoi i włączał ABS. Objawy takie same jak u Ciebie. Na VCDS lub VAG warto zrobić próbę w bloku pomiarowym 001 I podczas jazdy odczytać prędkości z czujników. U mnie wyglądało to jak na zdjęciu, 0km/h a na działających około 11km/h. Po spiłowaniu tulejki na czujniku, problem ustąpił. Wszytskie czujniki powinny mieć te same wartości. Screenshot_20220421-213013_Video Player.jpg

              Komentarz


              • #8
                Masz rację. Sprawdzonego vagiem i coś nie działa czujnik lewy przód. Będzie do wymiany. Natomiast płyn wspomagania to chyba oddzielny już teraz temat do już im naprawy. Dam znać co rozwiązało problem

                Komentarz


                • #9
                  Wymienisz czujnik i będzie z głowy, chyba że pierścień się sypnął, ale na to jest 1 % prawdopodobieństwa. Co do wspomagania, to szykuje się regeneracja albo kupno nowej maglownicy niestety, jak już jest mokro od płynu to znaczy że dostała się woda i syf przez uszkodzoną osłonę, skorodowało i przez to cieknie między uszczelnieniem, a gładzią listwy. W necie są przekładnie chyba borsehung, ale nie kojarzę dokładnej nazwy. Podobno całkiem niezłe. Koszt niewiele większy jak regeneracja, bo dwa lata temu w łódzkim za regenerację wołali około 700-800. Warto się tym zająć bo jak płyn ucieknie całkiem to pompa wspomagania też powie papa.

                  Komentarz


                  • #10
                    Rozumiem. Dzięki za sugestię.
                    czujnik wymieniony problem ustąpił.
                    Przy okazji wszystkie gumy w zawieszeniu wymienione i auteczko śmiga jak ta lala.

                    Komentarz

                    POWRÓT NA GÓRĘ
                    Pracuję...
                    X