Koledzy, prawdopodobnie czeka mnie wymiana pompy wspomagania (do wspoly z termostatemm, bo juz strzaleczka nie idzie na polowe) - jutro mechanik mi wyda diagnoze, ale raczej mopze byc tylko jedna, bo rzezi coraz glosniej podczas krecenia na postoju i nawet wyje podczas jazdy na waskich rondach.
Oczywiscie nie stac mnie na nowa, wiec kupuje uzywke. Problem jest tylko taki, ze sa 90 albo 100 barowe pompy. I teraz pytanie, jaka mam kupic?
Koledzy, prawdopodobnie czeka mnie wymiana pompy wspomagania (do wspoly z termostatemm, bo juz strzaleczka nie idzie na polowe) - jutro mechanik mi wyda diagnoze, ale raczej mopze byc tylko jedna, bo rzezi coraz glosniej podczas krecenia na postoju i nawet wyje podczas jazdy na waskich rondach.
To i ja sie podłącze pod wątek.
Mam O1 20v turbo automat 2001r i troche slabo dziala wspomaganie. Bylem dzisiaj u mechanika, ktory wyjął i wyczyscil zbiorniczek i dolał plyn. Nic to nie dalo. Jego diagnoza to wymiana pompy. Oferuje mi pompe za 670 zl. Troche drogo ...
Pokazal mi dwie pompy - mialy rozny rozstaw srub (powiedzial, ze nie pamieta jakim rozstaw jest u mnie i jak wyjmie moją to wowczas bedzie wiadomo). Na jednej z tych pomp bylo opisane cisnienie 120 bar.
Szukam uzywanej pompy i teraz mam pytania:
Czy w zaleznosci od rocznika i silnika sa rozne pompy w O1?
Co z tym rozstawem srub? Jaki ma byc?
Jakie cisnienie powinno byc u mnie?
Komentarz