Cześć,
użytkuję skodę od przeszło miesiąca (przejechane 2600km). Podczas przyspieszania przy kręceniu silnika na wyższe obroty (>2,5krpm) słychać w kabinie odgłos, który określiłbym jako piła tarczowa pracująca w oddali
, ton oczywiście zmienia się z obrotami na wyższy. Żeby go usłyszeć trzeba wyłączyć radio i jednak chcieć go usłyszeć, czyli nie słabo słyszalny. Jak mniemam jest to turbina.
Ciekawszy dźwięk występuje jednak na niższych obrotach, słyszalny w szczególności podczas ruszania na 1-nce i np. muśnięcia gazu na 2-jce przy obrotach niższych niż 2,5krpm. Dźwięk dochodzi z przodu od strony kierowcy. Na początku wydawało mi się, że jest to uszczelka, jakby podczas przyspieszenia powietrze gdzieś wlatywało i lekko zagwizdało. Dźwięk określiłbym jako gwizd, świst albo ciche zawycie (podczas przeciągów słychać czasem jak wiatr tak robi). Lepiej tego opisać nie mogę...
Czy inni użytkownicy 1.8 TSI mogą podzielić się swoimi obserwacjami na ten temat?
użytkuję skodę od przeszło miesiąca (przejechane 2600km). Podczas przyspieszania przy kręceniu silnika na wyższe obroty (>2,5krpm) słychać w kabinie odgłos, który określiłbym jako piła tarczowa pracująca w oddali
![Uśmiech](https://forum.octaviaclub.pl/core/images/smilies/smile.png)
Ciekawszy dźwięk występuje jednak na niższych obrotach, słyszalny w szczególności podczas ruszania na 1-nce i np. muśnięcia gazu na 2-jce przy obrotach niższych niż 2,5krpm. Dźwięk dochodzi z przodu od strony kierowcy. Na początku wydawało mi się, że jest to uszczelka, jakby podczas przyspieszenia powietrze gdzieś wlatywało i lekko zagwizdało. Dźwięk określiłbym jako gwizd, świst albo ciche zawycie (podczas przeciągów słychać czasem jak wiatr tak robi). Lepiej tego opisać nie mogę...
Czy inni użytkownicy 1.8 TSI mogą podzielić się swoimi obserwacjami na ten temat?
Komentarz