O1 - 1.6 BFQ + lpg 2006r.
Po uruchomieniu silnika, gdy jest zimny, po ok. 30 s zaczyna coś w okolicach rozrządu piszczeć. W sierpniu miałem wymienianiy kompletny rozrząd wraz z pompą wody oraz paskiem osprzętu. Te piszczenie zaczęło się dopiero po ok. 2 msc, czyli ok połowy listopada. Po rozgrzaniu silnika '"pisk" zanika, Nie zauważyłem żadnych innych niepokojących następstw.
Po uruchomieniu silnika, gdy jest zimny, po ok. 30 s zaczyna coś w okolicach rozrządu piszczeć. W sierpniu miałem wymienianiy kompletny rozrząd wraz z pompą wody oraz paskiem osprzętu. Te piszczenie zaczęło się dopiero po ok. 2 msc, czyli ok połowy listopada. Po rozgrzaniu silnika '"pisk" zanika, Nie zauważyłem żadnych innych niepokojących następstw.
Komentarz