Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Stuki z przodu podczas skręcania w prawo

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Stuki z przodu podczas skręcania w prawo

    Cześć, w mojej octavi 1 2004 1.9 tdi alh. Ostatnio wymieniłem większość zawieszenia z przodu. Amory, sprężyny, tuleje, sworznie, drążki, mocowania amortyzatora, poduszki amora, końcówki drążka, gumy stabilizatora. Od naprawy minęło miesiąc. Dziś jadąc po mieście podczas skręcania w prawo coś jakby przeskakiwało z prawej strony w zawieszeniu, nie jest to zawsze. Byłem na stacji diagnostycznej nic nie znaleźli. Dodam, że przeguby są git

    Ma ktoś pomysł co to może być?

  • #2
    Skąd pewność, że przeguby są ok ? Wymieniałeś je ostatnio? Jaki masz tam przebieg? To co opisujesz to chyba najbardziej charakterystyczny objaw zużytego przegubu zewnętrzego.

    Komentarz


    • #3
      Przeguby robione ok 7 msc temu. Do tego nie wydają niepokojących objawów.
      Dziś bujałem autem na boki i normalnie coś skrzypi (stuka) z okolic prawego koła.

      Komentarz


      • #4
        Jak masz dostęp do kanału to sprawdź dokręcenie wszystkich śrub, głównie sworzni i łączników. Sprawdź dokręcenie kół i nakrętki półosi. Możesz też zobaczyć śruby które trzymają przegub wewnętrzny.

        Nie zadałem jednak oczywistego pytania. Tak się dzieje jak kręcisz kierownicą stojąc w miejscu czy podczas jazdy ?

        Komentarz


        • #5
          W niedzielę może uda mi się podjechać na kanał i zobaczyć co i jak.
          Odpowiadając na drugie pytanie:
          Wcześniej było tak, że takie trzeszczenie (strzelanie) pojawiło się podczas skręcania w prawo. Jeżdżąc coraz częściej nawet niewielkie manewry kierownicą lewo -prawo. I strzela coś z prawej strony. Dziś nawet jak za koło złapałem i próbowałem machać to słychać gdzieś od dołu te strzelanie (tłuczenie)

          Komentarz


          • #6
            Dziś wjechałem na kanał i zobaczyłem, że śruba od łącznika stabilizatora jest jakaś niedokręcona w stosunku do prawej strony. Chciałem dokręcić, ale nie idzie tego dokręcić tak jakby była przekręcona. Jestem umówiony do mechanika. Myślicie, że to jest winowacja?
            Załączone pliki

            Komentarz


            • #7
              Robiłeś sam remont zawieszenia, czy mechanik? Śruba łącznika ogólnie ciężko idzie, sama się raczej nie wykręciła.

              Komentarz


              • #8
                No właśnie też mnie to zdziwił, a tutaj wziąłem klucz 17 i przekręca się w obie strony nie stawiając żadnego oporu. Wszystko mechanik robił ok 1 msc temu

                Komentarz


                • #9
                  Jeśli ta dolna śruba łącznika obraca się w lewo i prawo to na 90% zerwany jest gwint w wachaczu. 10% że na śrubie. Akurat to powodowałoby jakieś stuki przy wybojach jak pracuje stabilizator. Co mi jeszcze przychodzi do głowy to sama kolumna mcpersona. Możesz złapać za górny talerzyk i niech ktoś kręci kierunek w lewo i prawo. Jak poczujesz na terzyku te stuki to coś będzie z jakimś emelemtem kolumny. Ja miałem tak, kiedy pękła mi sprężyna z przodu.

                  A tak BTW nie to, że się czepiam, ale wszystko miałeś robione miesiąc temu? Bo jak patrzę na sworzeń to nie wygląda jakby był wymieniany niedawno. Przynajmniej śruby. U mnie nakrętki i śruby po dwóch latach wyglądają lepiej niż te u Ciebie na zdjęciu.
                  Ostatnio edytowany przez Raphael_88; 49678.

                  Komentarz


                  • #10
                    Wymieniłem wahacz i po problemie. Dzięki za podpowiedzi.

                    Komentarz

                    POWRÓT NA GÓRĘ
                    Pracuję...
                    X