[O2] Zakneblowana Czeszka

[wiersz11]

WCISKA się przy przyspieszaniu, a MUSKA przy jezdzie ze stałą prędkością

[octanavian]

[O2] Zakneblowana Czeszka

Witam.

W ten śnieżny dzień moje kochane autko odmówiło współpracy.

Kłopot polega na tym że odpiąłem akumulator bo się rozładował , zamek w drzwiach od strony kierowcy jest uszkodzony...

Auto jest zamknięte, nie mam możliwości otwarcia pilotem od centralnego zamka ani otworzyć kluczykiem od strony kierowcy.(chyba że jeszcze gdzieś jest miejsce na kluczyk o którym nie wiem).

Nie chcę wybijać szyby ,bo to dla mnie ostateczność (

Bardzo proszę o pomoc ,najlepiej na priv.

Z góry dziękuję Wam za pomoc.

[kowal 2002]

octanavian, najtaniej wyjdzie chyba wezwanie jakiegoś "awaryjnego" otwieracza, bo sam wiele nie zdziałasz. A zamek jest zepsuty "na amen", czy po prostu nie działa. Może da się go jakoś przesmarować, przepłukać tak, żeby zadziałał?

[abstinent]

a nie możesz wsadzić akumulatora :?:
zamknąłeś samochód, wyjąłeś aku i maska też zamknięta :?
zamka nie otworzysz chyba jak nie ma napięcia
przynajmniej przed chwilą zarobiłem tak u siebie, ładuję aku i z ciekawości sprawdziłem i zamka nie da się przekręcić, no chyba że zamarzł

[Skfarek]

octanavian, wpisz w googlach ślusarz i awaryjne otwieranie auta, gość przyjedzie ci na miejsce, metodą sobie znaną otworzy auto i skasuje około 100 zł (w każdym razie z stolicy małopolski mniej więcej tyle biorą).

[kowal 2002]

octanavian, wpisz w googlach ślusarz i awaryjne otwieranie auta, gość przyjedzie ci na miejsce, metodą sobie znaną otworzy auto i skasuje około 100 zł (w każdym razie z stolicy małopolski mniej więcej tyle biorą).

Tylko najpierw zapytaj jak otwiera, bo są tacy co podjeżdżają rozwalają zamek a potem rozkładają ręce i pytają czy "wywalamy szybę"...


Możesz ewentualnie spróbować dopiąć na chwilę z zewnątrz akumulator i otworzyć z pilota, ale to już trzeba "pogrzebać" od spodu auta a rozumiem, że samochód stoi na zewnątrz więc będzie raczej ciężko ( bo dostęp do odpowiednich przewodów nie jest specjalnie łatwy ).

[Dezet]

Jeden zamek powinieneś móc otworzyć kluczykiem. Być może, że będzie to zamek bagażnika. A jak będziesz już w środku, to klamką otworzysz drzwi.

[abstinent]

jeżeli jest tak jak pisałem czyli samochód zamknięty bez aku, to możesz spróbować porozcinać grilla i spróbować otworzyć ręcznie maskę, albo pociągnąć kable do przewodów

[ Dodano: Wto 30 Lis, 10 12:31 ]
Dezet, OII czyli zamek tylko od strony kierowcy

[kkuligowski]

Awaryjne otwieranie - w stolicy kilku i biorą od 100 do 150 pln - dojazd w ciągu godziny. czas operacji 5 minut. Poduszki w drzwi i odpowiednie narzędzie do modelu samochodu. widziałem gościa w akcji przy Volvo - perfekcja.

profesor Google:


Awaryjne otwieranie drzwiAwaryjne otwieranie drzwi, zamków i samochodów, fachowa porada, sprzedaż, montaż, konserwacja, całodobowy serwis mechanicznych i elektronicznych zabezpieczeń.zamków i samochodówfachowa poradasprzedaż, montaż, konserwacjacałodobowy serwis mechanicznych i elektronicznych zabezpieczeń.
Otwieranie awaryjne drzwi i samochodów, naprawa, montaż zamków, sprzedaż, serwis 24h 7 dni w tygodniu.

Nasza firma działa całodobowo. Jesteśmy do Państwa dyspozycji pod numerem telefonu 0 600 401 401. Swoją działalnością obejmujemy największe miasta w Polsce:

*

Warszawa
*

Katowice
*

Wrocław
*

Gdańsk
*

Poznań
*

Kraków i wiele innych.

[abstinent]

sprawdziłem przed chwilą i przy aku otworzyłem przez zamek w drzwiach

[droopsio]

hmm... u mnie jak padł aku (wszystko ciemne, nawet się alarm nie włączał ) to dało się z kluczyka otworzyć drzwi kierowcy - nie centralnym, ale "tradycyjnie"

[abstinent]

droopsio, to też jak aku było odłączone to nie chciałem na chama kręcić, żeby coś nie pourywać, z aku też był opór ale lekki, jak puścił to bez problemu w jedną i druga
Więc całkiem możliwa jest Twoja wersja.
Z drugiej strony to by było trochę głupie żeby ni można było maski otworzyć jak coś siądzie a samochód zamknięty

[oolsztyniak]

to dało się z kluczyka otworzyć drzwi kierowcy - nie centralnym, ale "tradycyjnie"

zamek w drzwiach od strony kierowcy jest uszkodzony...

:idea:

[octanavian]

Zamek jest uszkodzony, najpierw klucz wchodził do połowy i ani drgnął, psikałem WD40 i po 2 godzinach mocowania się wszedł cały ale kręci się teraz klucz o 360 stopni w prawo i w lewo bez oporów i nic nie reaguje zamek.

Maski nie mogę otworzyć bo zatrzaśnięta, klema od aku odpięta więc prądu nie ma, Octavia 2 nie ma drugiego zamka poza tym w drzwiach kierowcy, chyba że jest coś ukryte pod jakąś zaślepką w bagażniku etc ale nic mi na ten temat nie wiadomo.

Wezwałem Assistance ,jak przyjadą to ciekawe czy gość otworzy jakoś auto czy będzie chciał poprostu na lawetę wziąć i zawieść do ASO.

Nie wiem już sam co robić , zgłupiałem

[kowal 2002]

Assistance na pewno Ci tego nie nie zrobi. Jak wezmą do ASO to pewnie mniej niż 500 to nie wyjdzie...

Bębenek się obraca bo stoją zapadki ( to takie zabezpieczenie przeciw przekręceniu zamka "łamakiem" ). Poczekaj jeszcze trochę, spróbuj przedmuchać zamek sprężonym powietrzem i znów przesmaruj tylko spróbuj może jakąś oliwą maszynową, bo WD40 to taki średni trochę do smarowania metal/metal. Potem wkładaj i wyciągaj kluczyk wielokrotnie, może zapadki ruszą i normalnie otworzysz z kluczyka...

[abstinent]

może by też jakoś podgrzać jakoś zamek :?

[Malutki_27]

A może aku+kable do odpalania, zdjąć osłonę silnika od dołu. Masę z aku podac na silnik a "+" na kabel od altka.

[piotrek_gdy]

octanavian, przecież klapa bagażnika ma zamek

asistance nic ci nie pomoże, trzeba było wezwać ślusarza

[kowal 2002]

A może aku+kable do odpalania, zdjąć osłonę silnika od dołu. Masę z aku podac na silnik a "+" na kabel od altka.

W taką pogodę to raczej będzie trudne, bo w tej osłonie to kilkanaście śrubek do odkręcenia i bez kanału to słabe podejście do altka jest. Nie wiem czy nie łatwiej będzie zdjąć lewe przednie koło, odkręcić osłonę nadkola i wtedy będzie jako taki dostęp do grubych przewodów zasilających idących ze skrzynki bezpieczników ( tych dużych na boku akumulatora oznaczonych SA1, SA2, ... ). W sumie też trzeba się naodkręcać, ale przynajmniej robota jest na siedząco/klęcząco.
Który przewód nie ma znaczenia, bo wszystkie idą bezpośrednio od plusa aku. Trzeba naciąć izolację jednego z nich i podać tam plus ( dobrze było by dać gdzieś przy zewnętrznym aku bezpiecznik tak min 30A w razie jakby coś się omsknęło do masy ). Jak ktoś nie ma zwinnych palców, żeby zrobić zgrabne nacięcie to powinno wystarczyć wbicie przez izolację np. metalowej pinezki i dołożenie do niej na chwilę zasilania z zewnątrz.
Całkowitą ostatecznością było by przecięcie któregoś z tych przewodów i podanie zasilania bezpośrednio na odsłoniętą wtedy żyłę. Oczywiście potem trzeba by naprawić przewód, ale można to zrobić dosyć łatwo nawet samemu i osobiście wolałbym nawet to rozwiązanie niż wymianę którejkolwiek z szyb.

Jednak to wszystko gdybanie. Trzeba podzwonić po "otwieraczach" i może okazać się, że za 100-150 pln będzie po robocie w kilka minut i to bez jakichkolwiek zniszczeń...

[piramida]

moze uda sie tylną trojkątną szybke wyjąć i otworzyc tylne drzwi od wew?

[abstinent]

piramida, otwórz szybę u siebie, zamknij samochód(możesz nie otwierać szyby i usiąść w środku) i spróbuj otworzyć drzwi klamką :diabelski_usmiech

[piramida]

piramida, otwórz szybę u siebie, zamknij samochód(możesz nie otwierać i usiąść w środku) i spróbuj otworzyć drzwi klamka :diabelski_usmiech

w duzym fiacie nie było problemów :P

[abstinent]

no ale skoda to skoda, przemyślane rozwiązania :lol:

[kowal 2002]

Poza tym nie wiem, czy ten "trójkącik" nie jest przypadkiem droższy niż ta zwykła, odsuwana szyba...

[Skfarek]

kowal 2002, jest i na tym pułapka polega :wink: W wersji ostatecznej jak już wybijać to szybę kierowcy bo zwykle najtańsza i najlepiej dostępna :szeroki_usmiech