[O2] Piszczenie silnika 2.0 TFSI 200KM w O2 RS

[fr86]

U mnie czujka zapaliła się kilka razy i to zawsze krótko po zmianie opon, gdy zapomniałem zapamiętać nowych wartości. Ten przycisk należy przytrzymać podczas jazdy na wprost (kontrolka się zapala) tak długo, aż rozlegnie się gong i kontrolka zgaśnie, wtedy nowe wartości są zapisywane w układzie.

[multieye]

[O2] Piszczenie silnika 2.0 TFSI 200KM w O2 RS

Witam,

3 tygodnie temu odebrałem z salonu nową O2 RS z 200KM silnikiem. Po ok 200 km, silnik zaczął piszczeć. Nie jest to piszczenie mechaniczne, czyli takie jakby coś o coś tarło, ale takie "elektroniczne" jak gdy zostawi się telewizor CRT bez podłączonej anteny.
Silnik nigdy nie piszczy gdy jest zimny, dopiero po nagrzaniu.
Nie jest to cecha stała, czyli silnik nie zaczyna piszczeć zaraz po nagrzaniu, czasem piszczy, a czasem nie.
Wyłączenie zapłonu i ponowne uruchomienie silnika pomaga, piszczenie ustaje.

Czy ktoś spotkał się może z takim problemem i może zna jego rozwiązanie?

Gdy zadzwoniłem do serwisu, kazali mi odstawić auto do sprawdzenia, ale odebrałem je 3 tygodnie temu, nie chcę żeby od nowości stało na serwisie.

Aktualnie mam na nim nakulane ok 2100 km, więc "docieranie" się wykluczam.

[piotrek_gdy]

nie chcę żeby od nowości stało na serwisi

nie możesz byc lepszy niż ja :diabelski_usmiech
moje co 2 tyg w serwisie- elektronika fiksuje :roll:

sorki za OT :wink:

[Jiro]

@multieye,
Wiecej o tym dzwieku napiszesz? Czy caly zakres obrotow czy moze jakis specyficzny?

@piotrek_gdy,
Nie ogarneli tych Twoich jazd z elektronika jeszcze?

[piramida]

nie chcę żeby od nowości stało na serwisi

nie możesz byc lepszy niż ja :diabelski_usmiech
moje co 2 tyg w serwisie- elektronika fiksuje :roll:

sorki za OT :wink:

widocznie autko domaga sie wiruska

[rob555]

moje co 2 tyg w serwisie- elektronika fiksuje :roll:
:

Jeszcze uzywana octa z ASV pod maska i realnym przebiegem bedzie drozsza niz 2 letnia ...
Coraz wiekszy chlam robia.

A co do piszczenia to kij wie...proponuje sprawdzic instalacje audio moze sieje na glosniki cos

[piotrek_gdy]

Nie ogarneli tych Twoich jazd z elektronika jeszcze

nawet SAP nie wie o co chodzi :wink:
na razie to parktronik żyć nie daje :roll: bo jeden z czujników wariuje jak tylko nieco syfu na nim osiądzie
z ABSem- czekamy na decyzję wymiany modułu

infostrada-ostatnio jak zglosiłem, że nie mam menu SMS w Bth premium; był zmieniany język to sie robiły takie cuda, że szkoda gadać-na wyswietlaczu był angielski, a w MaxiDocie niemiecki :diabelski_usmiech
po przekodowaniu się uspokiło-mam wszędzie ten sam jezyk :P

[kropeck]

U mnie ostatnio coś takiego wystąpiło (dokładnie taki sam rodzaj pisku). Po wyłączeniu klimy (czyli na panelu klimy wyłączyłem klimę na OFF) przestało.

[piotrek_gdy]

Po wyłączeniu klimy

pasek?

[multieye]

@multieye,
Wiecej o tym dzwieku napiszesz? Czy caly zakres obrotow czy moze jakis specyficzny?

@piotrek_gdy,
Nie ogarneli tych Twoich jazd z elektronika jeszcze?

Dzwięk słychać było (bo już nie piszczy, sam przestał) na wolnych obrotach. Był to dosłownie pisk sygnału kontrolnego z telewizji.

[ces]

Ma identycznie ale w O1 vRS nie sadzę ze jest to pasek od klimy, multieye auto "piszczy" jak stoi na wolnych obrotach czy ciągle ?? Zobacz czy piszczy lekko dodając gazu.

Wg mnie jest to jakieś łożysko które już szlag jasny trafił. Na razie nic z tym nie robię bo nie będę rozbierał pół silnika żeby zobaczyć co piszczy jeśli nic się z autem złego nie dzieje.

[multieye]

Ma identycznie ale w O1 vRS nie sadzę ze jest to pasek od klimy, multieye auto "piszczy" jak stoi na wolnych obrotach czy ciągle ?? Zobacz czy piszczy lekko dodając gazu.

Wg mnie jest to jakieś łożysko które już szlag jasny trafił. Na razie nic z tym nie robię bo nie będę rozbierał pół silnika żeby zobaczyć co piszczy jeśli nic się z autem złego nie dzieje.

po dodaniu gazu piszczenie ustawało, ale jak wspomniałem - piszczenie ustało samoczynnie. A w serwisie stwierdzili że to walnięty kolektor dolotowy i go wymieniają.

[ces]

po dodaniu gazu piszczenie ustawało, ale jak wspomniałem - piszczenie ustało samoczynnie. A w serwisie stwierdzili że to walnięty kolektor dolotowy i go wymieniają.

Daj koniecznie znać czy do był kolektor ale hmm co może piszczeć w dolocie ;D powietrze 8)

[multieye]

Daj koniecznie znać czy do był kolektor ale hmm co może piszczeć w dolocie ;D powietrze 8)

Zobaczymy czy mi zdradzą tę tajemną usterkę, bo żeby wydobyć od nich deklarację, co jest nie tak, że silnik piszczy, musiałem zjawić się u nich kilka razy i spędzić na serwisie kilka godzin. Ale oczywiście, jeżeli mi zdradzą co było nie tak to zaraz to opiszę na forum.

[ces]

Na pewno na rozliczeniu będziesz miał dokładnie rozpisane co zostało wymienione, nawet jeśli nic nie powiedzą będzie wiadomo w jakich rejonach szukać tej piszczałki.

[multieye]

Na pewno na rozliczeniu będziesz miał dokładnie rozpisane co zostało wymienione, nawet jeśli nic nie powiedzą będzie wiadomo w jakich rejonach szukać tej piszczałki.

Z tym, że robią to na gwarancji, także pewnie listy wymienionych cżeści nie zobaczę

[rkb]

Na gwarancji to sa cwaniaki, mi jak robili drzwi sobie popieczatkowali gwarancja a ja nie mialem nic poza podbitym zleceniem i 0 wpisu w książce :P

[JanuszB]

multieye, tylko żeby po wymianie znowu nie zaczęło piszczeć prze kilka tys km :wink:

[multieye]

multieye, tylko żeby po wymianie znowu nie zaczęło piszczeć prze kilka tys km :wink:

A wiesz, że mi też to przeszło przez myśl?

Myślę, że z tym dealerem będę się bujał dosyć długo, bo mam jeszcze jeden problem:

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?p=677388&sid=10ce45429184db86b6f36c0af4080d17#677388