jak w temacie. tylne drzwi sie nie zamykaja szczegolnie te za kierowca a drugie tez cos zaczynaja strajkowac moge sobie trzaskac ile chce i jak mocno chce a one nic nawet recznie zamek nie zaskakuje jak go probuje czyms zatrzasnac co to moze byc???
rano wstalem i od razu sie wzialem za robote ale lipa. nagrzalem zamek nawet zywym ogniem i nic. K2 nie dostalem ale wd40 chyba z litr wlalem .W mrozy bylo ok a przyszla odwilz i lipa. drzwi za pasazerem troche czesciej łapią. rozebralem boczek, wd40 od srodka i dalej nic. dzrwi sie zamykaja jedynie jak trzasne nimi z pociagniata klamka i w momencie trzasniecia ja puszczam wtedy dziala. co to moze byc
nie szarżuj tak z wd - jak rozebrałeś to zwykły smar bo jak dasz wd to wypukasz wszystko jak leci a to też nie jest dobre - na wd możesz rozruszać potem zwykły smar
dziekuje za porade. zamka nie rozebralem bo nie wiem jak pojezdze troche ze zdjetym boczkiem i bede grzal samochod, moze sie poprawi
[ Dodano: Nie 02 Sty, 11 20:10 ]
w samochodzie nagrzalem jak w piekle ale dalej nic prosze pomozcie jak mozna temu zaradzic dzwi zamykaja sie jedynie jak trzasne z pociagnieta klamka i ja puszcze
[ Dodano: Nie 02 Sty, 11 22:40 ]
a jak bym chcial wymienic caly zamek to mocno to skomplikowana operacja???
daber85, nie jest to mocno skomplikowana operacja, ale sprawdź czy cięgno od klamki wewnętrznej nie jest zblokowane przy okazji bo ono może powodować problemy :wink:
nie jest bo to wyglada tak: jak srubokretem recznie zamek chce zatrzasnac to sie nie zatrzaskuje tylko wraca ale jak go przytrzymam i pociagne za klamke obojetnie ktora i puszcze to zamek zostaje dlatego dzrwi sie zamykaja przy pociagnietej klamce zewn. i puszczonej rownoczesnie z trzasnieciem. jak rozebralem boczek to linka chodzi elegancko bez oporu.
daber85, koledzy już wspominali ciepły garażyk poza tym mrozy znikome więc nawet parkowanie gdzieś pod marketem o ile masz jakiś takowy z podziemny garażem, rozwiąże Twoje problemy...
latem proponuję dobrać się do zamków i je dobrze wyczyścić, operacja troszkę dramatyczna jeżeli chodzi o wyginanie nadgarstka, ale zimą święty spokój...
Witam. Się przyłączę ponieważ spotkało mnie dziś to samo lecz moja sytuacja wygląda jeszcze gorzej ponieważ mam zamknięte drzwi i mimo iż guzik się wysuwa to drzwi nie jestem w stanie otworzyć. Zdarzyło się mi to pierwszy raz a z racji pośpiechu zamknąłem guzikiem i trzasnąłem no i się w końcu zamknęły........ale aż za dobrze. Sprawa tyczy się prawych tylnych drzwi. Jak mam ich teraz otworzyć???!!!
...fajnie raczej nastawiam się na drugi scenariusz bo kawałek przejechałem po tym fakcie a i nie oszczędzałem grzania bo z moją małą córeczką przemierzałem drogę. To od czego kurde zacząć operację?!?!?!?
postaraj zrobić sobie jak najwięcej miejsca, jakieś ciepłe miejsce, żeby Ci plastiki nie popękały, najlepiej jakiś kumpel żeby Ci troszkę poodciągał a to kanapę a to właśnie boczek przytrzymał... nie jest tak strasznie...
później już jak to zdejmiesz i otworzysz drzwi (szczypcami) :-) to będzie z górki
Witam umnie problem wygląda tak że najpierw auto po zamknięciu nie otwierało sie tnz dzwi kierowcy bo reszta działa :diabelski_usmiech trzeba było od środka pociągnąć klamke przytrzymać wysunięty cycek i jeszcze raz pociągnąć klamke a teraz jest tak że dzwi kierowcy nie zamykają sie z pilota alni kluczykiem ani jak chce sie wcisnąć ręcznie ten cycek to jest sztywno dzwi sie otwierają i zamykają ale nie blokują sie
Komentarz