Witam, tak jak w temacie: jadąc dzisiaj zapaliła mi się żółta kontrolka oleju :shock: , no cóż zatrzymałem się z myślą iż jest potrzeba dolania oleju (bądź co bądź moja skodzina ma już przejechane 200 000 km ) i tu dziwo patrze na bagnet a tu stan oleju jest.
Wiem znalazłem na forum info iż to jest potrzeba otwarcia maski, ale jest jeden mankament że czujnik maski ostatnio "skopałem" no i go odłączyłem. Więc pytanie do Was szanowna Ferajno może wiecie co jest grane?
A z innej beczki: może mógłbym się podpiąć u kogoś pod program i sprawdzić błędy (może coś pokaże) najlepiej z Legionowa lub okolic.
Serdeczne Dzięki za pomoc
Komentarz