dziwna usterka

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • robercikpl
    Classic
    • 2010
    • 23

    dziwna usterka

    dla wtajemniczonych Maksio mówi "ni hura"
    _________________
    :diabelski_usmiech
    Nowa Octavia już wkrótce
  • petras
    Ambiente
    • 2008
    • 171
    • Octavia I (1U2)
    • ALH 1.9 TDI VP 90 KM

    #2
    dziwna usterka

    wiem panowie że to wróżenie z fusów....ale i pewnie gdzieś temat się przewinął

    dziś...po opaleniu od strony alternatora naszło mnie dziwne cykanie przechodzące w stuki...częstotliwość stuków uzależniona od obrotów...na szafie zero kontrolek

    wiem że jeden z kasatorów mi stukał i nie wiem czy to nie to...
    a drugą rzeczą jaką obstawiam to sprzęgło kompresora klimy

    w pierwszej fazie wydawało mi się że nawet głośniej stuka na skręconych kołach na zakręcie....ale potem wszystko ucichło i nie pomogło nawet odpalenie ponowne samochodu


    co Panowie obstawiają i czy z ponadprzeciętnymi umiejętnościami dam radę to zrobić samemu


    aha...przebieg jeśli ma to coś do rzeczy a pewnie ma....to 180000km

    Komentarz

    • krzysiek13
      L&K
      • 2010
      • 1155

      #3
      Zamieszczone przez petras
      głośniej stuka na skręconych kołach na zakręcie
      >wspomaganie napędzane z paska>coś co jest napędzane tym samym paskiem>alternator to dobry trop
      Octavia

      Komentarz

      • petras
        Ambiente
        • 2008
        • 171
        • Octavia I (1U2)
        • ALH 1.9 TDI VP 90 KM

        #4
        Zamieszczone przez k085
        Zamieszczone przez petras
        głośniej stuka na skręconych kołach na zakręcie
        >wspomaganie napędzane z paska>coś co jest napędzane tym samym paskiem>alternator to dobry trop
        no nie chcę was bardziej naprowadzać na trop altka ale na samym początku jak zaczeło stukać to przygasły światła i radio....auto na jałowym biegu....czyli coś co postawiło duży opór...
        kasator raczej odpada ponieważ olej był ciepły więc z napełnieniem go problemu nie było...

        w sumie pasuje mi to na altka, ale co by się sypało? łożyska by wyły...a tu cisza w sumie...
        i to nagłe uciszenie....

        jak następnym razem mi się to stanie i zdążę nagrać to wrzuce filmik....


        edyta
        ww usterka czyli przygaśnięcie świateł nie nastąpiła na uruchomionym silniku lecz po przekręceniu kluczyka w pozycję "zapłon", potem dopiero żona zapaliła samochód....więc to raczej odpada alternator....

        może gdyby spiąć go z Vagiem to by coś pokazało np w przypadku cewki na sprzęgle kompresora?

        nie wiem ale jakoś bardzo się na to sprzęgło uparłem....
        czy jest jakiś inny sposób sprawdzenia czy sprzęgło wogóle działa przy obecnych temperaturach?

        Komentarz

        Pracuję...