[O1] zamek tylnych drzwi - linka cala a nie dziala!

[jarlam]

Fotka plastiku i zatrzasków klapy pokazuje co i jak... film niczego nowego nie wnosi; oglądałem go kiedy link był aktywny. Ogólnie rzecz biorąc połączenie elementów za pomocą metalowych spinek w porównaniu z plastikowymi jest bardziej odporne na uszkodzenia przy demontażu. Plastik klapy po wykręceniu wkręta można zdemontować albo poprzez zdecydowane ale z wyczuciem pociągnięcie po kolei każdej jego strony (boki,góra, dół) albo poprzez podważanie po kolei np. za pomocą tępego noża miejsca mocowania zatrzasków. Trzeba przy tym mieć dobre światło żeby trafić nożem we właściwe miejsce i uważać aby nie uszkodzić lakieru i nie zarysować samego plastiku.

[krataja]

[O1] zamek tylnych drzwi - linka cala a nie dziala!

Witam wszystkich!

Mam problem z zamkiem tylnych drzwi.
Przeszukalem forum ale opisu mojej usterki nie znalazlem...

Skad problem:
Nie dalo sie od srodka otworzyc tylnich prawych drzwi.
Bylem przekonany ze linka do ciegna wewnatrz spadla albo sie urwala.

Stan obecny:
Zdjalem caly boczek (szczesliwie bez uszkodzen) i okazalo sie linka jest cala
ale niestety nawet ciagnac za sama linke nie da sie otworzyc drzwi od srodka.
Centralny dziala, rygiel chodzi gora dol, z zewnatrz drzwi otwieraja sie lekko
a od srodka nie da sie otworzyc mimo na oko sprawnej linki.
Stan bylby bardzo zblizony do blokady rodzicielskiej gdyby nie pewna roznica.

Zamek w ogolnosci ma 3 stany zamkniecia. Stan 1 "przymkniecie" (drzwi niedomkniete ale sie same nie otwieraja), stan 2 "zamkniecie" (drzwi zamkniete ale da sie otworzyc zarowno od srodka jak i od zewnatrz) , stan 3 "zaryglowanie" (nie da sie otworzyc od zewnatrz, rygielek w dole).

Przy blokadzie rodzicielskiej w zadnym Stanie 1, Stanie 2 a nie Stanie 3 nie da sie otworzyc drzwi od srodka.
W moim przypadku nie da sie otworzyc w Stanie 2 i Stanie 3, natomiast MOZLIWE jest otwarcie drzwi w Stanie 1 "przymkniecie". To sugeruje sprawnosc linki...


Co zrobic?
Ma ktos pomysly co moge zrobic z takim problemem?
Co moze byc zepsute? Moze gdzies cos spadlo i wystarczy zalozyc...

Z gory dziekuje za pomoc.
pozdrawiam
krataja

[Octan]

Czeka cię wyjęcie zamka, bez tego dalej nie ruszysz. Nawet jak linka wypadła z dzwigni przy zamku ( mało prawdopodobne) to i tak jej nie zaczepisz ponownie bez demontażu zamka.

[czarny_wwa]

krataja, sprawdź jeszcze jedną rzecz, a mianowicie czy linka, a dokładniej mówiąc metalowy oplot (peszel) nie wchodzi czasem w plastik, jak otwierasz zamek od środka, tj. jak pociągasz za klamkę. Linka, czy lepiej mówiąc ten oplot powinien być zabezpieczony metalową klamerką, aby się nie przesuwała.

Wiążę się to niestety ze zdjęciem boczka, ale to tylko kilka śrubek .

Spróbuj jeszcze poluźnić, tzn. lekko dokręcić śruby mocujące rączkę - jednym słowem nie dokręcaj baaaardzo mocno, u mnie to pomogło.

Jeżeli linka z tym oplotem się nie przesuwa, tj. nie wchodzi w plastik przy klamce to niestety tak jak pisał octan będziesz musiał dobierać się do zamka.

Powodzenia!

[krataja]

Dzieki Panowie za odpowiedz!

Czeka cię wyjęcie zamka, bez tego dalej nie ruszysz. Nawet jak linka wypadła z dzwigni przy zamku ( mało prawdopodobne) to i tak jej nie zaczepisz ponownie bez demontażu zamka.

Prawde mowiac obawiam sie wyjecia zamka bez poznania dalszych mozliwych krokow...
Obawiam sie ze wyjme zamek po czym zrobi sie wieczor/spadnie snig z deszczem a ja bede po ciemku kombinowal co by tu zrobic;-) Co powinienem sprawdzic po wyjeciu zamka?

Natomiast powstaje pytanie czy przy wypadnietej lince przy dzwigni przy zamku moglbym otwierac drzwi ze Stanu 1 "przymkniete"? Mi sie wydawalo ze jak linka wypada to na amen. Chyba ze jest tam wiecej niz jeden zaczep po stronie zamka...

krataja, sprawdź jeszcze jedną rzecz, a mianowicie czy linka, a dokładniej mówiąc metalowy oplot (peszel) nie wchodzi czasem w plastik, jak otwierasz zamek od środka, tj. jak pociągasz za klamkę. Wiążę się to niestety ze zdjęciem boczka, ale to tylko kilka śrubek .

W chwili obecnej zdjety boczek lezy sobie w bagazniku
Probuje otwierac dzwi ciagnac bezposrednio za koncowke linki. Linka stalowa swobodnie chodzi w swojej oslonce i ma kilka cm luzu wzdluznego (tzn moge ja wyciagnac na kilk cm a drzwi dalej zamkniete;-)

Spróbuj jeszcze poluźnić, tzn. lekko dokręcić śruby mocujące rączkę - jednym słowem nie dokręcaj baaaardzo mocno, u mnie to pomogło.

Sruby od ktorej raczki masz na mysli?

Dzieki za pomoc, jutro od poludnia bede kombinoal dalej wiec jak komus przyjdzie do glowy to bede wdzieczny za dalsze porady;-)

[czarny_wwa]

czarny_wwa napisał/a:

Spróbuj jeszcze poluźnić, tzn. lekko dokręcić śruby mocujące rączkę - jednym słowem nie dokręcaj baaaardzo mocno, u mnie to pomogło.


Sruby od ktorej raczki masz na mysli?

Mam na myśli uchwyt/rączkę, za którą zamyka się drzwi (ciągnie się) od środka. Ja po montażu boczka tak mocno dokręciłem te śruby, że chyba boczek docisnął linkę i drzwi raz się otwierały, a raz nie.

[laurin]

Przerabiałem to w piątek... :evil:

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?p=690708#690708

Udało mi się rozebrać boczek na zamkniętych drzwiach. Poruszałem linką wew jednocześnie ciągnąć za klamkę zew i drzwi puściły
Linka wew naderwana i pod koniec testów urwała się całkiem. Nie otwierała zamka.
Wyjąłem zamek i odkręciłem część mechaniczną od elektrycznej. W części mechanicznej wajcha, którą pociąga linka od klamki wew ma taki bolec (trzpień), który przesuwa zapadkę powodując otworzenie zamka. Wspomniany bolec po prostu się wytarł i niedostatecznie dociskał zapadkę co powodowało nie otwieranie się zamka.
Rozwiązanie problemu - nowy zamek lub dorobić tulejkę na bolec aby był odpowiedni docisk.
Ja dorobiłem tulejkę z kawałka niegrubego płaskownika owijając go na tym bolcu. Ścisnąłem kombinerkami i działa. Do tego posmarowałem wszystko smarem i poskładałem. Pozostała tylko linka do klamki - muszę dokupić. Teraz mam zrobioną prowizorkę - drut metalowy, rurka do ściągania wina i to wszytko zamontowane jak oryginał

Mam nadzieje ze coś pomogłem - szkoda tylko ze nie zrobiłem zdjęć

Pozdrawiam,

[ Dodano: Nie 06 Mar, 11 21:42 ]
Znalazłem poglądową fote...

[krataja]

Przerabiałem to w piątek... :evil:

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?p=690708#690708

Mam nadzieje ze coś pomogłem - szkoda tylko ze nie zrobiłem zdjęć

Dzieki za info!
Widze ze faktycznie musze wyjac zamek... Ehhh, a mialo byc tak pieknie - naprawa w kwadrans;-)

Co prawda u mnie jest latwiej bo to tylne drzwi (brak wkladki) i boczek juz zdjety ale z drugiej strony mam malo czasu bo auto stoi pod chmurka i po wyjeciu zamka przed zmrokiem musze skonczyc...

Wyrobiony trzpien to jakas zenada fabryczna, szczegolnie w tylnych drzwiach.
Zepsutej linki u siebie nie podejrzewam, bo jest w stanie "odblokowac" przymkniete drzwi.
Dzieki za podpowiedz- bede kombinowal.

pozdrawiam
krataja

[laurin]

Wyjmij zamek, zamknij go ręcznie np śrubokrętem i spróbuj ręka pociągnąć za wajchę do której przypięta jest linka. Jak nie otworzy to odkręć cześć mechaniczną (2 śrubki torx + sprężyna) i znowu pociągnij za wajchę i patrz co się dzieje. Pozostaje jeszcze mechanizm blokady - może on coś nawala. Ja w przednich tego nie miałem wiec nie wiem jak to wygląda od środka - ale zwróć na to uwagę.

Wyrobiony trzpien to jakas zenada fabryczna,

No trochę mnie to też zdziwiło... :twisted: