Wiem, że temat wody był poruszany wiele razy i przeczytałem wszystkie posty z tym związane, ale cały mam wątpliwości.
Po deszczu zbiera mi się woda na progach i wokół drzwi (np. w miejscu gdzie są montowane bolce do drzwi). Szczegóły można obejrzeć na załączonych zdjęciach.
I mam pytanie, czy to jest normalne w tym samochodzie. Skoda moja jest nowa, a dotychczasowe moje samochody nie cierpiały na ten problem.
I dlatego też nie wiem co o tym myśleć.
Znając ASO powiedzą, że to tak ma być.
Dlatego proszę o podzielenie się waszymi doświadczeniami związanymi z tym tematem.
mam tak samo - to normalne w O2. Jak pojedziesz na myjnie i będziesz mył autko po wyjeździe będziesz miał podobny efekt. Nic strasznego Najważniejsze żebyś nie mia wody w środku :wink:
"Denerwowanie się to zemsta na własnym zdrowiu za głupotę innych"
Też tak mam . To jeszcze pikuś- w moim poprzednim aucie ( nowym Fordzie ) na progach zbierał się cały brud z ulic ( tzn nie było fartuchów tj .uszczelek na dolnej krawedzi drzwi ) to dopiero był masakra widok
Po opadach, mam takie dziwne zjawisko tj.
otwieram drzwi kierowcy lub pasażera i słychać wypływającą wodę?
też macie u siebie jakiś taki zbiorniczek deszczówki?
PS nic nie przecieka do środka.
Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem
Witam. Wiem ze temat dotyczy O2... ale czy mógłbym poprosić o pomoc z podobnym problemem w O1? Też mi się zbiera woda na progu ale przecieka do środka. W serwisie powiedzieli mi że woda ścieka po szybie zamiast na blache i do odpływów to na bok drzwi, później na próg i do środka. Twierdzą że to wina wewnętrznej uszczelki.
Co o tym sądzicie? Czy to możliwe? Co z tym zrobić? Dziękuje za odpowiedź. Pozdrawiam.
[ Dodano: Czw 20 Paź, 11 11:30 ]
Przy większym deszczu robi się całkiem duża kałuża...
Tak. W starszych autach byłą uszczelka naokoło komory silnika, a w nowszych już nie ma. Zresztą, coraz mniej auta jest w aucie, a coraz więcej zabawki.
Na wodę pod maska częściowo pomaga dodatkowa uszczelka na pas przedni. Taka sama jak na krawędź podszybia, tylko przycięta.
Komentarz