Jestem pierwszym właścicielem w Polsce, facet kupił to auto w Niemczech i sprzedał je mi
Obroty nagle wzrosły do 5 tys a potem silnik zgasł
Zwiń
X
-
Ja byłem w podobnej sytuacji, tzn silnik mi zgasł podczas jazdy, jak się okazało urwał się grzybek zaworu i zrobił sieczkę, mnie to wyszło za silnik 1500 używany do tego oczywiście nowy rozrząd, części ok. 700 +oleje, i filtry. razem jakieś 2500. Silnika to szukałem w allegro. Tobie też polecam, kilka bnyło nawet z łodzi jak mi się wydaje.
Komentarz
-
-
Jeżeli przyjdzie co do czego to zdecyduje się na zakup nowego motoru bez osprzętu bo ten co mam został sprawdzony i funkcjonuje prawidłowo. Mam nadzieję, że na tej całej akcji turbo nie ucierpiało, bo to kolejny wydatek, co prawda VAG niczego nie pokazał, 0 błędów ogólnie, ale cóż to znaczy skoro silnik wart tyle ile waży. Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za info zarówno za to debilne, nienawiązujące do problemu jak i rzeczowe porady. O finale całej akcji napiszę
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez wojtek1982Mam nadzieję, że na tej całej akcji turbo nie ucierpiało
Obawiam się, że przyczyną "całej akcji" jest właśnie turbo. I raczej nie będzie z niego co zbierać Jak sam napisałeś jest pewnie warte tyle ile waży :|Alfee
Ford Mondeo MKIII kombi Duratec HE 1.8 16V + LPG
Kawasaki ER5 :-)
Komentarz
-
-
Skoda
Czytaj dokładnie
W jaki sposób nabyłeś Skodę . Jeżeli facet prowadzi firmę to ma kiepsko , jeżeli mu udowodnisz mały przekręt . Czy Skoda została kupiona na Twoje dane , czyli umowa między Tobą a obcokrajowcem czy na handlarza. Jest to ważne , bo jeżeli jest jakiś zapis to masz sprawę w 100 % wygraną . Gorzej by było jakbyś kupował od osoby prywatnej .
Komentarz
-
-
Jak turbo siada to błędów nie wywala chyba, że zapieką się kierownice to wtedy pojawi się błąd jak przybutujesz auto. Tu najprawdopodobniej poszedł olej do kanałów ssących przez nieszczelne turbo i silnik dostał samozapłonu. Zapytaj się kolegi forumowego Olsen21 ile go kosztowała przygoda, też miał taki przypadek z silnikiem.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez wojtek1982Auto kupiłem od polaka- handlarza, umowa jest między mną a nim, tyle że na umowie jest niższa o 5 tys cena zakupu
Gdy dojdzie do jakiejś odpowiedzialności sprzedającego to jesteś dwa razy w plecy, raz o 5 tyś zł. mniej i dwa wymiana motoru.
Serdecznie Ci współczuje, nic tak nie boli jak poczucie źle wydanych ciężko zarobionych pieniędzy ale jest to kolejne doświadczenie dla Ciebie na przyszłość.
Komentarz
-
-
Dokładnie, traktuję to w kategoriach doświadczenia. Nie zostaje mi nic innego jak ją wyremontować i nią jeździć. Po co sprzedawać skoro już wiem co w niej powymieniałem, ile włożyłem. Liczę się z najgorszym czyli wymiana motor + turbo. Są 2 opcje i sam nie wiem, która lepsza:
1. Zakup używanego motoru za 2000zł (niewiadomo co to jest i ile przejechało) plus zakup turbo po regeneracji 1200 zł. Do tego montaż 800 zł silnik + 300 zł turbo. Suma 4300
2. Kapitalny remont motoru (3500 zł) + plus wspomniane turbo (1500 z montażem)
Nie liczę filtrów, płynów itd. Jakby nie liczyć kupa siana, człowiek pracuje, mozolnie odkłada kasę a tu pyk i cały wysiłek pakujesz w motor.
Komentarz
-
-
Ja raz miałem podobną sytuację, poleciał rozrząd, uszkodzenia były duże. Szukałem długo i znalazłem motor z rozbitego auta z Anglii, widziałem książkę serwisową i motor przed demontażem. Kupiłem motor z przebiegiem 27 kkm. Za remont się nie brałem bo okazało się, że ze starego silnika nadawał się praktycznie tylko blok.
Komentarz
-
-
Tylko uważaj, żeby z kolei nie kupić już silnika, która też wiele nie przejedzie
Może popytaj na ul. Zakładowej - przed skrzyżowaniem z Olechowską (jadąc od cmentarza) jest jakiś zakład TDI. Ja akurat jeżdżę na benzynie, ale chyba na forum VW bardzo ten zakład polecali - chociaż nie wygląda zachęcająco na pierwszy rzut oka jak patrzę przejeżdżając obok.
Podobno robią wszystko jeśli chodzi o dieselki VAG. Co do cen??? Nie wiem. Jak są dobrzy to pewnie nie są najtansi. Możesz ewentualnie popytać u Sztupeckiego (ul. Nowy Świat przy Statoilu) zajmują się tylko grupą VAG. Też nie są tani (w sumie jak serwisuję tam Golfa żony to ceny mają zbliżone do ASO), ale jakoś mam przekonanie, że mają zdecydowanie większe pojęcie o samochodach. Kolega robił tam remont 2,5TDI w swoim T5 jak poszedł mu rozrząd
Komentarz
-
-
Ech, ta polska "cfaniakowatość"...[/quote]
niestety na naszyn forum sporo podobnie "uczciwych" rodaków grasuje i szuka okazji zbytu "złomu" o czym przekonałem sie 3 krotnie w 3 próbach na własnej skórze ;-)
pozdro
[dla prawdziwych klubowiczów]
r.[/b]radar
zwykły tdi po raz czwarty
Octavię Tour pierwszej generacji wyprodukowano w liczbie aż 1 442 126 egzemplarzy
Komentarz
-
-
Auto stoi na Rokicińskiej w firmie Skorpion i będzie tam stało dopóki serduszko w mojej Skodzie nie zostanie odrestaurowane. Po chwili dłuższej zadumy z kalkulatorem, zdecydowałem się na generalkę, bo jest raptem 700 zł droższa od opcji z zakupem używanego motoru. Koszt całkowity ma wynieść 5 tys , ale za to mam zrobioną generalkę, wymieniony rozrząd, filtry, olej i przede wszystkim roczną gwarancję. Mam nadzieję, że po tej naprawie nic już się nie stanie z czeszką bo inaczej skończy tak jak Mercedes ze Zmienników i sam zapowiem "spalić padlinę do reszty". Co do finansów to tłumaczę sobie ze są okresy tłuste i chude, ten jest akurat anorektyczny.
Komentarz
-
Komentarz