[O2] Ogrzewanie siedzenia

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • robertae
    Drive
    • 2012
    • 51

    [O2] Ogrzewanie siedzenia

    Zamieszczone przez meesha
    Dziś i na mnie coś czyhało - jadę sobie ok 20:00 Strażacką, ciemno, deszcz, zimno, wieje, droga nie oświetlona (w zasadzie, jakies budyneczki magazynowe z prawej), widzę z daleka rowerzysta. Poza tym pusto. Zabieram się do wyprzedzania, i z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu wykonałem ten manewr nie przepisowo (min. 1m), ale zupełnie zjeżdżając jak anglik na lewo. I to mnie (a w zasadzie rowerzystę) uratowało - ułamek sekundy przed tym jak się z nim zrównałem, rowerzysta wpadł przednim kołem w jakąś nierówność i się przewrócił. Jak długi, całkowicie na lewą stronę, na jezdnię. Wydawało mi się przez ułamek sekundy że tam obok stała kostucha :shock: Jeszcze się trzęsę :shock:
    To i ja się podepnę, bo jak przeczytałem powyższy tekst to mnie też aż dreszcz przeszedł.
    Ja z kolei wracam sobie po 19.00 przez lasy i wioski do domu - teren mocno pagórkowaty, ciemno, oczywiście brak namalowanych pasów na jezdni i jakichkolwiek słupków odblaskowych - więc jak ktoś oślepi, toprzez chwilę człowiek się tylko modli, żeby droga nagle nie zmieniła kierunku.

    Zbliżam się do wioski, nieoświetlonej - więc zwalniam, "wyskakuję" zza pagórka, dostaję światłami drogowymi po gałach, no bo dlaczego, skoro gość z przeciwka już wyjechał z wioski, miałby ich nie włączyć - a że mnie oślepi - jakie to ma znaczenie.
    Przełączam odruchowo na chwilę na długie, żeby "złapać" obraz drogi po tym, jak zostałem oślepiony - i natychmiast naciskam na hamulec.
    Jakaś postać w czarnym idzie sobie w moją stronę, jaki metr od krawędzi jezdni - zauważyłem ją dzięki włączonym na tę sekundę długim światłom, jakieś 15 m ode mnie.
    Ponieważ prędkość miałem rozsądną, zdażyłem się przed nią całkiem zatrzymać, wtedy dopiero łaskawie zeszła bliżej pobocza.

    Okazało się, że to młoda dziewczyna, na oko jakieś 18 lat, cała ubrana na czarno, oczywiście bez najmniejszego odblasku gdziekolwiek, otwarłem szybę z prawej strony i wrzeszczę dosłownie w ataku wściekłości: co ty k..a robisz? Usłyszałem tylko rozbrajające, że kałuże omija. No ręce mi opadły, tym bardziej, że z drugiej strony jezdni był CHODNIK !!

    Jadę więc dalej, aż się trzęsę z tej adrenaliny. Przejechałem prze tę wioskę, i już na wylocie, za kolejnym pagórkiem, znowu mnie jakiś cwaniaczek oślepił. Już z daleka widziałem snop długich świateł, więc znowu zachowawczo zwolniłem do ok. 40 km/h, bo kto tam wie, co będzie za pagórkiem.
    Więc chwilowo oślepiony jestem właśnie na szczycie pagórka, włączam długie światła, żeby pomóc wzrokowi i co widzę? Sielankę rodzinną, tym razem jakieś 20 m przede mną.
    Ojciec pcha wózek z dzieckiem - oczywiście jakiś ciemny kolor, matka idzie z boku, z tym, że ojciec z wózkiem jest bliżej osi jezdni.

    W sumie rodzinka spacerowała sobie równiez jakieś 1,5 m od krawędzi jezdni.
    No żesz mnie szlag jasny trafił, nawet papierocha nikt z nich nie palił, żeby z daleka na czerwono coś się żarzyło. Prędkość niewielka, oyło się tylko na strachu, ale i tak współczuję temu dzieciakowi rozwagi i zdolności przewidywania ze strony rodziców.

    Kilka tygodni temu jeździłem służbowo po Europie Zachodniej (Niemcy, Holandia, Belgia, Czechy), nie tylko po autostradach, również bocznymi traktami, zazwyczaj w nocy.
    Nie zdażyło mi się wtedy nigdzie zwalniać z racji tego, że nie miałem pewności, czy jeszcze jadę po asfalcie, czy zaraz będę w rowie.
    Wszystkie drogi (po których miałem okazję jechać) miały namalowane pasy odblaskowe w osi jezdni i po bokach, przy wszystkich drogach były słupki odblaskowe.

    U nas, nawet jak jest chodni, pieszy nie będzie z niego korzystał, bo kostka jest nierówno poukładana i jeszcze by się w tych ciemnościach przewrócił i kolano otarł, albo i co złamał - tak więc pójdzie po równiejszym nieco asfalcie, a "kierownicy" mają przecież w swoich autach światła, to go ominą, bo z daleka przecież widać...

    No to się nagadałem, miałem nie pisać, ale jak przeczytałem o tej kostusze obok rowerzysty, to stwierdziłem, że w pojedynkę to ona chyba nie pracuje...
  • picia136
    Rider
    • 2011
    • 374

    #2
    [O2] Ogrzewanie siedzenia

    Dziś bawiłem się ogrzewaniem foteli przednich. Wszystko było by OK ale na fotelu kierowcy nie działa ogrzewane, pasażer po chwli robi się ciepły. Przepaliła by się spiralka? da się to jakoś naprawic?
    Elektronika,SSWiN,CCTV,Informatyka,Akwarystyka

    Komentarz

    • peb
      Rider
      • 2010
      • 254
      • Roomster (5J)

      #3
      Sprawdź po kolei.
      1. Bezpieczniki (wydaje mi się że jest osobny od lewego i prawego siedzenia)
      2. Kostki pod siedzeniami(może się rozpieły albo zasniedziały. Uważaj jak będziesz rozłączał abyś nie rozłączył od poduszki żółty. jsk chcesz rozłączyć żółty odłącz najpierw akumulator)
      3. przewody przy przełączniku
      4. weź miernik voltomierz i amperomierz i wepnij się pod kostkę w siedzeniu i zobacz czy dochodzi napięcie. jak coś to pw
      Wyprzedaż garażowa
      Różności od książek przez budowlankę po części moto

      https://sprzedajemy.pl/oferty-uzytko...e=60&offset=60

      Większość ofert dla OCP do negocjacji :P

      Komentarz

      • picia136
        Rider
        • 2011
        • 374

        #4
        Bezpieczniki to z boku są przy drzwiach?
        Elektronika,SSWiN,CCTV,Informatyka,Akwarystyka

        Komentarz

        • LUKI
          RS
          • 2005
          • 5776

          #5
          Zamieszczone przez picia136
          Bezpieczniki to z boku są przy drzwiach?

          dokładnie tak :!:

          a bezpiecznik to 37 i 38


          kliknij 'Lubię to!' www.facebook.com/LukiFanatic a tam O2/O3 RS, O3 RS230, G 6GTI 35, G 7GTI, G 7R, S3, CLA 45 AMG, S5, GT3 RS, Turbo S, M5, RS 7, S 63 AMG, RS6

          SKODA OCTAVIA 1.4TSI 122HP CAXA TURBO PROBLEM

          Komentarz

          • picia136
            Rider
            • 2011
            • 374

            #6
            oki jutro sprawdzę bezpieczniki. jak będize dobry to kablami się zajmę jak sięociepli trochę

            [ Dodano: Nie 27 Mar, 11 11:08 ]
            A u mnie w rozpisce jest poD 34 I 37. Akurat 34 brakuje.I jeszcze jest coś związene z grzaniem na 46

            [ Dodano: Wto 03 Maj, 11 18:57 ]
            Podłączenia są ok wszytsko na swoim miejscu, .Która złączka pod siedzeniem jest do ogrzewania??? to sprawdzę czy daje prad wogule. A nie chce odpiąc np. poduszek bo mam 3 łączówki pod siedzeniem
            Załączone pliki
            Elektronika,SSWiN,CCTV,Informatyka,Akwarystyka

            Komentarz

            Pracuję...