Panowie ostatnio trafiłem na TAKI temat na innym forum. Okazuje się że nie trzeba mieć pamięci foteli żeby lusterko opadało Jeśli dobrze rozumiem to moduł drzwi po wbiciu wstecznego obniża lustro.
witam mam problem w octavi 1 przy skręcie w lewo słychać pojedyńczy stuk w okolicach prawego koła,elementy zawieszenia wygłądają ok gumki stabilizatora wymienione,dodam jeszcze że słychać stuk przy mocnym rozbujaniu autem ale ciężko zdjagnozować z kąd macie jakieś pomysły
Jeżeli stuk słychać przy robujaniu autem to przysłuchaj się na górne mocowania (łożyska) amortyzatora lub dla samego amora, wykluczam tuleje bo przy rozbujaniu autem nie było by ich słychać. Najlepiej odżałuj pare zł i podjedź na szarpaki na diagnostykę wszystko bedzie wiadomo.
grzegorz30, jeśli na diagnostyce(szarpakach) nic nie wyjdzie, to skoncentruj się na łożysku amortyzatora i maglownicy, a właściwie jej tulejce z prawej strony.
Przebieg auta ma tu niewiele do powiedzenia. Czasem wystarczy jedna dobra dziura w drodze. Jeśli jedna osoba będzie kręcić kierą a druga chwyci za zwój sprężyny dłonią(tylko trzeba to robić powoli żeby jeden drugiemu ręki nie złamał)i da się wyczuć ten stuk na dłoni to na 99% łożysko górne amortyzatora. W takim przypadku sprężyna próbuje się nakręcać bo łożysko ma opór. Auto przy takim "kręceniu" musi stać na kołach. Jeśli na podniesionym aucie nie słychać stuku, tzn. że to łożysko amora.
dzięki za podpowiedzi po świętach pojadę na diagnostykę i dam znać co słychać a czego nie
ps.życzę wszystkim forumowiczom Wesołych Świąt i mokrego dyngusa.
panowie,jeżeli padałby magiel to byłaby nieszczelność ,simering by puszczał,prędzej jak kolega wyżej pisał luz na macpersonie,siadnięty odbój gumowy i m momencie wpadnięcia w dziurę puka po budzie,można to sprawdzić samemu unosząc koło i próbując nim ruszać góra dół ,a i przebieg sam mówi za siebie że przy amorach na pewno nie było nic robione ,różnica wysokości między nową a starą będzie z 1,5 cm, milej zabawy powodzonka :szeroki_usmiech
ROBAL_26, nie do końca z tym maglem masz rację. Miałem przypadek (już tu gdzieś opisywany) o maglu, w którym pękła tulejka w maglu- ta na końcu,powlekana teflonem, akurat z prawej strony po wizycie w niewielkim rowie.Maglownica była nadal szczelna, ale tłukła się okrutnie, szczególnie przy skręcie w prawo. Mechanik stwierdził, że listwa zębata ma luz na tej tulei i się kosi powodując stuki,ale to taka mała dygresja od tematu...
U mnie przy skręcie też był stuk ale przy bujaniu cisza. Okazało się że ostatnie zwojenie sprężyny amortyzatora pękło i trzeba było wymienić 2 sprężyny.
paulob1, przy takim przebiegu to raczej mało możliwe,ja od nowości dopiero teraz padł magiel i to uszczelniacz a nie tulejka i ja mam już ponad 160 tysi nalatane, a czy jest owa tulejka uszkodzona można sprawdzić podnosząc jedną stronę,zdjąć koło i jak drążek jest na maxa wypchnięty złapać za niego i delikatnie ruszając nim idzie wyczuć luz,z drugą stroną zrobić tak samo i już powinno być wszystko jasne.będzie brudno ale trudno. :szeroki_usmiech
no więc tak na szarpakach jeszcze nie byłem,zrobiłem tak jak radził paulob1 i przy krótkich szybkich ruchach kierownicą czuć delikatny ruch sprężyny,tylko nie wiem cczy normalnie jest taki luz sprężyny
[ Dodano: Nie 01 Maj, 11 06:43 ]
witam ponownie,wygląda na to że to padł odbój jak pisał kolega ROBAL_26 lub łożysko amortyzatora,na szarpakach nic nie wyszło ale gdy koło jest podniesione i prubóje się je unosić do góry(energicznie,szybkimi ruchami)da się wyczuć delikatny luz w górnej części amortyzatora,na drugiej stonie luzu niema.Dam znać jak naprawię :wink:
Komentarz