Witam serdecznie,
Mam od nowości instalację LPG Landi Renzo (Octavia Tour 1 2010r). Czy to normalne że zaraz po przejściu z PB na LPG silnik staje się bardziej "nerwowy" - tzn. bardzo czule reaguje na gaz (szarpie), na sprzęgło itp? jak dojdzie do jakiejś wyższej temperatury to wszystko wraca do normy....
Czy to normalne że te instalacje trzeba dość mocno "przygazować" (po rozgrzaniu autka) żeby przełączyło się na LPG? Po osiągnięciu samej temperatury się nie przełącza...
Domyślam się,że auto jest na gwarancji, więc jedź do ASO i niech zrobią z tym porządek. Nie ma prawa szarpać silnikiem po przełączeniu z NoPb na LPG.
Na ogół programują temp 40 stopni chłodziwa dla przełaczenia na LPG, czas od uruchomienia zależny od tabeli w programie (potem ją wkleję). Co do obrotów to na ogół ustawiają 1600 dla przejścia i zmianę przy wzroście obrotów lub przy spadku. Ja mam ustawioną na wzrost obrotów i nigdy nie szarpie. Właściwie to nawet nie czuję kiedy się przełącza.
I jeszcze jedno: tankuj porządny gaz ,tzn na dobrych stacjach.
Zapewniam,Cię, że nie jest to kryptoreklama, ale tankując tylko na BP nigdy nie miałem problemów z LPG. Unikaj Orlenu i Bliskiej szerokim łukiem i wszelkiego rodzaju NoName. Prawdopodobnie do regulacji ciśnienie gazu. Powinno być jakoś 0,85 - 0,95 Bara o ile dobrze pamiętam(dawno nie podpinałem laptopa pod gaz).
[ Dodano: Pon 25 Kwi, 11 13:10 ]
Poniżej masz zrzut z ustawień...
Co masz na myśli pisząc o wyłączeniu wpływu obrotów?
Z tego co wiem, to jest możliwość ustawienia obrotów do przełączania między 800 a 3000. Większość gaziarzy ustawia na 1600-2000, żeby nie szarpało silnikiem w momencie przełączenia.
Moje auto nigdy nie szarpało po przejściu na LPG, a mam ustawione 40 stopni dla wody (tak jak w zrzucie ekranu). Coś jest nie teges, skoro szarpie.
Jeśli chcesz, to prześlę Ci na maila mój konfig (całą mapę), ale raczej do porównania, niż do wgrania, ponieważ kwestia moim zdaniem jest w ustawieniu instalacji, tak jak pisałem prawdopodobnie ciśnienia gazu na reduktorze.
Z ASO trzeba być upierdliwym, bo nie traktują Cię poważnie.Auto ma chodzić jak na benzynie po przełączeniu na gaz, żadnego szarpania.
Ewentualnie spróbuj znaleźć kogoś z Twojej okolicy z LandiRenzo i wziąć go jak naoczny dowód, że wszystko jest ok.
Aha. Ta tabelka "zwłoka przy przejściu na gaz" dotyczy temperatury silnika w momencie uruchomienia i od tego momentu jest zliczany odpowiedni czas, po którym silnik może zostać przełączony na LPG pod warunkiem uzyskania ustawionych obrotów(np 1600 rpm).Przy czym temperatura wody (40 stopni) ma tutaj priorytet.
[ Dodano: Pon 25 Kwi, 11 16:51 ]
W razie czego pisz i pytaj tutaj:
mam podobnie przy czym nie zdarza mi się to za każdym razem raczej sporadycznie. Tankuje gaz na Statoil - stacji franczyzowej o dobrej opinii. Dzisiaj byłem na przeglądzie rejestracyjnym i (po zatankowaniu na Bliskiej) i gość powiedział mi "żeby pojechać sprawdzić gaz bo ma za dużą emisję i spalanie" Spalanie mam wg wskazania komputera 8,2 l/100 przy ponad 4 k przebiegu 20/80 miasto/trasa. Jeżdżę do pracy zwykle jak emeryt i spalanie jakie pokazuje mi komp to 7-7,5 l/100. Dodam że latem bez klimy i potrafię zejść do wskazania na komputerze pokładowym do 5,8 l/100. Czy to faktycznie za duże spalanie ? i czy szukać dziury w całym jak wydaje mi się nie jest źle.
Nie rozumiem po co jest włączona opcja przejścia na LPG przy takich czy innych obrotach. Ja mam ta funkcje wylaczoną a opcje czasu przejścia przy odpowiedniej temp mam max skrócone i jak na razie jest OK - ogólnie nie uważam tej instalacji za jakieś cudo. A co do tankowania na stacjach no name to ja np. nie zgadzam sie ze są do kitu. Trzeba pamiętać ze markowe stacje żyją głownie z FLOT.
No to na ile masz ustawione przelaczanie ?? 10-15-20-25-30'C Wszystko co powyzej to zapewnie bezproblemowa eksploatacje. Wartosci ponizej to jest dopiero jazda :twisted:
Ja mam ustawioną temperaturę przejścia na 30 stopni i jest ok. Dla mnie ogólnie ta instalacja jest , powiedzmy średnia i napewno nie warta swojej ceny - stwierdzam to jako osoba która zakładała gaz poza salonem.
Z tej instalki LR dobre są wtryskiwacze i reduktor.
U siebie też mam 30*C (Stag ISA2, Hanki, KME Silver - montaż Pitec).
Kiedyś jeden człowiek opowiadał, że mu Octa dużo beny pali i stosunkowo mało gazu, więc mało oszczędza --> okazało się, że miał ustawione przez ASO 70*C :szeroki_usmiech ).
Skoda Octavia II 1.6 Mint 2008 LPG (@STAG)
FSO Polonez Caro Plus 1.6 GSi 1999 LPG
Andrzej.P, masz racje wtryski MED nie sa złe, podobnie jak HANA czy KEIHIN, ale ich praca ( "cichy diesel" ) pozostawia wiele do zyczenia - biorąc pod uwage ich cenę. Reduktor nie jest zły ale po co w "fabrycznych instalacjach" montują dwustopniowe :idea: do mocy auta 102 KM to juz jest ciekawostką. Ja u siebie mam jednostopniowy i jest on zupełnie wystarczający, poza tym przy wymianie na nowy, koszt jego jest dużo nizszy od dwustopniowego.
Zgadzam się, klekoczą aż miło Znajomi mają O2T z "fabrycznym" gazem - miałem okazję to słyszeć w akcji. Może jakby je upchnąć pod osłonę silnika (której O2T nie ma to może by to trochę ciszej chodziło). Podobnie w Renault - Clio "L" z gazem - wtryski też MEDy - ale poza tym to zero problemów.
Reduktor to chyba ładują IG1 - 700zł. Jasne, że na wyrost, ale lepiej tak niż miało by być odwrotnie - że reduktor nie wyrabia, że termicznie siada itp. Nie jestem zorientowany, czy LR ma jakiś tańszy reduktor od tego.
Chociaż jakby miał możliwość za te pieniądze, za które chodzą AC R01, Silver, Zeta N wyrwać IG1, to pewnie bym go brał
Skoda Octavia II 1.6 Mint 2008 LPG (@STAG)
FSO Polonez Caro Plus 1.6 GSi 1999 LPG
nagaz24.pl - tu sobie zobacz różne reduktory. Ja jednak twierdze ze do silnika 1.6 102 KM nie potrzebny jest IG1. Poza tym łatwo policzyć koszty servisowania np. Staga 300 Premium, wtryski HANA i jakiś dobry czy też bardzo dobry reduktor do LR OMEGAS IG1 + wtryskiwacze MED..... Servis musi z czegoś żyć...... a czy klient zobaczy różnice w użytkowaniu ???? Nie sądzę...... Z mojego punktu widzenia jako użytkownika, Stag ma bardzo dużą zaletę w porównaniu do LR - jest on w pełni automatyczny.
po pierwsze jak szarpie przy przełączaniu na gaz a jak jest ciepły to nie ma problemu to do sprawdzenia czujniki temp instalacji gazowej nie wiem jak w landi ja mam stag i jest wkręcony w reduktor jeśli mówią że ten typ tak ma to tylko przypierniczyć w łeb gościa a jak tak nadal mówi to niech instalację ci wymontowują takie podejście do klienta mnie wkurza na maksa.
Jeśli ci nie zależy to wydębnij od nich pismo jak masz auto na gwarancji że rezygnujesz z tej instalacji i niech ci to w gwarancji wpiszą i udaj się do dobrego gazownika bo każde podpięcie nie wiem jak LR ale w stagu pozostawia info że był komp podpięty i wtedy po gwarancji
Szarpie na zimno, bo auto ma dotryski, które robią bogata mieszanke, za bogata. Typowy objaw dla VAG. Trzeba by popatrzec w zakladke gdzie sie wycina w/w dotryski.
Komentarz