[O2] Brak prundu w zapalniczce

[MoFoSN]

ale wersja dziwna....tył od rsy..przód "zwykły"...felgi pegasus. jakiś limitowany składak?
pewnie kupili w polsce od handlarza jako..."igła stan" hehehe

[tomil]

[O2] Brak prundu w zapalniczce

Jak w temacie. Przejrzałem chyba wszystko co było do przejrzenia i nie znalazłem (znalazłem tylko jakiś temat o zmianie nazwy z Octavia Club Polska na Ogólnopolski Club Pantoflarzy czy jakoś tak :wink: ). Odpowiedzią nie jest blokada tylnich szyb bo ja te akurat mam na korbki- blokady korbek nie znalazłem.
Bezpiecznik sprawny.
Czy ktoś też szukał prundu w zapalniczce? Wiem, mogę nałapać do wiaderka, tylko niewygodnie się jeździ z wiadrem ze siedzeniem :wink: .

[kamel1980]

tomil ale że o co cho?? :shock:
Skoro bezpiecznik dobry (próbowałeś jednak mimo wszystko wsadzić inny?) to szukałbym problemu w instalacji..
Może ktoś grzebał i nie wpiął wtyczki w gniazdo zapalniczki?
A podświetlenie zapalniczki Ci działa?

[kowal 2002]

tomil, a masz jakiś miernik, żeby zmierzyć? Bo skoro mówisz, że bezpiecznik cały ( dla ścisłości nr. 24 wartość 25A ) to może coś z masą? Jak masz miernik to mierzysz najpierw napięcie między środkiem gniazdka zapalniczki ( czyli plusem zasilania ) a karoserią ( np. śruba w drzwiach itp ). Potem drugi pomiar na opcji omomierz, pomiędzy karoserią a masą gniazda zapalniczki ( metalowa obudowa / boki gniazda zapalniczki ). Jeśli pomiar omomierzem ( ten drugi ) wykazuje zwarcie ( lub kilka omów ) to znaczy, że masa jest czyli wtyczka od gniazda zapalniczki nie wypadła. W takim razie teoretycznie przy pierwszym wykonywanym pomiarze miernik powinien pokazać 0 V ( jeśli pokazał 12 V to znaczy że z gniazdkiem wszystko OK a problemem jest wtyczka, którą podłączasz ).
Więc jeśli pomiar napięcia wykazał 0V na gniazdku to wyciągasz bezpiecznik nr 24 i na jego górnym styku mierzysz napięcie, powinno być 12V. Potem miernik znów na omomierz i mierzysz przejście pomiędzy środkiem gniazda zapalniczki a dolnym stykiem bezpiecznika - powinno być 0 Omów ( lub co najwyżej kilka omów ); pomiar oczywiście cały czas bez bezpiecznika.
Jeśli jest tak jak napisałem to MUSI działać :twisted:

[tomil]

No właśnie o to chodzi, że nie wiem o co chodzi. Ostatnim grzebiącym byłem ja (montowałem podłokietnik) ale od tamtego czasu wszystko było OK. Dopiero gdzieś ostatnią zimą próbowałem podłączyć nawigację, pomyślałem że padł bezpiecznik, ale zimą nie chciało mi się za to zabierać (nawet otwierać puszki bezpieczników.
Pewnie nie ma innych śmiesznych zabezpieczeń przed dopływem prądu do zapalniczki (jak ten przycisk od blokady tylnich szyb)?

[ Dodano: Sro 27 Kwi, 11 22:01 ]
kowal 2002, słusznie prawisz- jeszcze muszę sobie sprawić miernik.
Dobra, jutro sprawdzę to co napisałeś... cd nastąpi.

[kowal 2002]

Nie, nie ma żadnego wyłącznika. Przewód od plusa idzie tylko przez bezpiecznik i od razu do wtyczki gniazdka zapalniczki.

[tomil]

napięcie między środkiem gniazdka zapalniczki ( czyli plusem zasilania ) a karoserią ( np. śruba w drzwiach itp )

Śruba w drzwiach nie działa (tak dla potomnych- jest lakierowana). Jako masy użyłem śruby trzymającej deskę rozdzielczą (przy bezpiecznikach)- tak czy owak brak prądu.

na opcji omomierz, pomiędzy karoserią a masą gniazda zapalniczki ( metalowa obudowa / boki gniazda zapalniczki ). Jeśli pomiar omomierzem ( ten drugi ) wykazuje zwarcie ( lub kilka omów ) to znaczy, że masa jest czyli wtyczka od gniazda zapalniczki nie wypadła.

Opór- kilka..naście ohmów.

wyciągasz bezpiecznik nr 24 i na jego górnym styku mierzysz napięcie, powinno być 12V.

Dokładnie 12,33 V- na każdym z bezpieczników.

Gdzieś mi się prąd gubi na drodze od bezpieczników do zapalniczki. Bez rozebrania połowy auta się nie obędzie :roll:
Jak dobrze pamiętam, tą samą wiązką kabli idzie też sterowanie zamykania drzwi- to działa, więc kable nie są przycięte, chyba że coś sprytnie przycięło akurat "+" od zapalniczki.

[ Dodano: Czw 28 Kwi, 11 21:33 ]
kowal 2002, tak czy owak plusik poleciał na Twoje konto :wink:

[Arekmazi]

Kolego jeśli nie ma prądu tylko w przedniej zapalniczce a w bagażniku jest, to znaczy że w drzwiach od kierowcy wciśnięty jest przycisk podłużny od zabezpieczenia przed otwarciem szyb z tyłu przez dzieci,
Z chwilą jego wduszenia nie działa także zapalniczka także dla bezpieczeństwa przed dziećmi :lol:

[alfee]

to znaczy że w drzwiach od kierowcy wciśnięty jest przycisk podłużny od zabezpieczenia przed otwarciem szyb z tyłu przez dzieci,

Nie czytałeś wątku. tomil, pisał na początku, że ma z tyłu korbki i nie ma przycisku blokowania szyb.

[_tm_]

Kolego jeśli nie ma prądu tylko w przedniej zapalniczce a w bagażniku jest, to znaczy że w drzwiach od kierowcy wciśnięty jest przycisk podłużny od zabezpieczenia przed otwarciem szyb z tyłu przez dzieci,
Z chwilą jego wduszenia nie działa także zapalniczka także dla bezpieczeństwa przed dziećmi :lol:

O, to muszę to sprawdzić u siebie w Yeti. Chciałem właśnie jechać do ASO, bo jest prąd w bagażniku, a nie ma go w przedniej zapalniczce .

[piotrek_os]

_tm_, w 0I tak było - sam sie na to nabrałem jak zamontowałem Cb radio....w 0II juz tego nie ma