[O1] przy zapalaniu wypluwa sadze z tłumika

[szeryf]

kolego ja mam od roku założone takie i od tego sprzedającego i wszystko gra

http://allegro.pl/palnik-d2s-d2r-35w-gwarancja-ksenon-gdynia-i1934246075.html

kup jak uważasz, ja bym tam kasy nie wyrzucał na darmo, spróbuj może od tych tańszych, a jak szybko padną to kup te droższe. Jak ja kupowałem rok temu to one kosztowały 25 zł, a Phillipsy były po 250 zł, dziś staniały.

[geralth]

[O1] przy zapalaniu wypluwa sadze z tłumika

Witam,
jeżdżę octavia 1, 1.9 110KM i ma pewien niepokojący objaw jak zapalam na zimnym silniku to tak jak by się dławił lekko szarpnie i wypluwa z tłumika chyba sadze(czarne smoliste), zostaje widoczny ślad na betonie o średnicy ok 15cm.
I drugie pytanko jadąc ponad 120km/h do ok 150km/h czuje drgania w samochodzie (widać jak drga siedzenie) ale powyżej 150km/h nie drga koła sprawdzałem są wywazone dobrze czy może to byc jakis element zawieszenia.

[peb]

Sadze mogą być spowodowane acinającą się i brudną turbiną. Trzeba dać ją do czyszczenia i sprawdzenia. Nie czujesz że jest słabsza, gdzieś ma "dziure" tzn jak prszyspieszasz to chwilowy spadek mocy. Ale nie pomogę z drżeniem. Kiedyś na forum był już poruszany ten temacik. poszukaj dobrze.

[4tech]

Odnośnie drugiego pytania, to obstawiam jednak źle zrobione koła.

U mnie, dopiero w 3 wulkanizacji profesjonalnie podeszli do tematu.
Fakt kosztowało mnie to godzinę czasu i 60 zł, ale było warto, efekt jest 8)

Odnośnie pierwszego, to diesel zawsze przykopci, szczególnie przy odpalaniu, ale aż tak ?
Jaki masz przebieg i od kiedy nim jeździsz?

[palioza]

Odnośnie drugiego pytania, to obstawiam jednak źle zrobione koła.

U mnie, dopiero w 3 wulkanizacji profesjonalnie podeszli do tematu.
Fakt kosztowało mnie to godzinę czasu i 60 zł, ale było warto, efekt jest 8)

Odnośnie pierwszego, to diesel zawsze przykopci, szczególnie przy odpalaniu, ale aż tak ?
Jaki masz przebieg i od kiedy nim jeździsz?

Co do kol to 99% ze do ponownego robienia, poszukaj zakladu, ktory nie tylko wywazy, ale rowniez ma maszyne, ktora sprawdzi wywazenie podczas docisku opony do rolki (niestety nie wiem, jak to sie fachowo nazywa). Dopiero to pomoglo mi w likwidacji drgan.


Co do silnika, to nie zauwazyles zwiekszonego zuzycia oleju? Olej przez turbo moze sie dostawac do wydechu i jak odpalasz, to jest wypluwany?

[geralth]

samochód mam od 1,5 miesiąca wczesniej stał ok 1,5 roku wogóle nie był jeżdżony ma przejechane 150 tys ,olej wymieniłem i zrobiłem jakieś 4 tys km i nie zauważyłem ubytku oleju, na zimnym czy na ciepłym silniku nie kopci nadmiernie mysle ze w normie jak diesel. to co jest zauważalne to tylko ta sadza podczas odpalania po dłuższym postoju (przez noc) i rano wypluje a pozniej jak jeżdze to pali normalnie i nic nie wypluwa.

Dzieki za rade z kołami jutro wybiore sie na ponowne wyważenie.Może ktoś zna taki zakład w krakowie

[ Dodano: Wto 03 Maj, 11 20:06 ]

Sadze mogą być spowodowane acinającą się i brudną turbiną. Trzeba dać ją do czyszczenia i sprawdzenia. Nie czujesz że jest słabsza, gdzieś ma "dziure" tzn jak prszyspieszasz to chwilowy spadek mocy. Ale nie pomogę z drżeniem. Kiedyś na forum był już poruszany ten temacik. poszukaj dobrze.

a


Nie zauważyłem żadnej ,,Dziury" przyspiesza normalnie ,silnik też pracuje normalnie

[4tech]

No i to już wiemy więcej...
Jak autko stało tyle czasu, to nie ma się co dziwić...
Opony zmieniałeś po postoju?
Możliwe, że oponki do wymiany, bo są "wygniecione", a sadza, no cóż...

Ja znam na to jedyny sposób :diabelski_usmiech , czyli dobrze przedmuchać na długiej ostrej, przepalić śmieci co zalegają po kątach wydechu, wdechu, turbince i innych gadżetów :twisted:

[ Dodano: Wto 03 Maj, 11 20:16 ]
Tylko jedno ale, ostrożnie podejdź do tematu :!: bo jednak, jak coś ma się wysrać, to prędzej czy później i tak się wysra...

Po prostu trochę ognia :twisted:

[likoss]

jesli chodzi o drzenie to jesli masz kolpaki na kolach tomoze byc to mialem kiedys tak w corsie od 120 do 140 (mniej wiecej) drżała kierownica....okazalo sie ze to lekkie odchylenia kolpakow przy tych predkosciach lapaly powietrze i to powodowalo drzenie... sciagnolem je i problem znikl....( wywazalem kola przekladalem opony, sprawdzalem przegoby i koncowki- okazalo sie ze problem bzl banalny
powodzenia

[richi9]

nie no wywalanie sadzy z wydechu to nie normalna sprawa... Ja bym go przegonił na poczatek...Potem kontrola. Ewntualnie wtryskiwacze do kontroli...Mogą lać na niskich obrotach.
ja miałem klekota z lat 90 i nigdy na postoju nie wywalał sadzy, nawet przy bucie tylko baka puścił...A zbierał sie lepiej niż nie jeden TDI na pompie...

[oolsztyniak]

Zmieniałeś opony po tym postoju?
Czy po 1,5 roku stania jeździsz na tych samych?
Bo jeśli tak to już wiesz czemu są drgania.

A co do sadzy to przegoń auto gdzieś na dobrej drodze i powinno przejśc no chyba , że po staniu coś się zastało

[geralth]

okazało sie że zapłon był zle ustawiony. ustawienie skorygowane pali elegancko nie kopci i nic nie wypluwa :lol: