no dzięki Wojtas może coś z tej listy wybiorę :wink:
[O1] Słaby stan silnika...
Zwiń
X
-
[O1] Słaby stan silnika...
Wczoraj oddałem samochód do warsztatu. Powód? Brak mocy, nie działająca turbina.
Pierwsza diagnoza: brak sterowania w układzie, brak reakcji turbiny, brak podciśnienia w całym układzie.
Jeszcze wczoraj mechanik zaprosił mnie na dzisiaj na przejażdżkę i sprawdzenie czy wszystko gra. Dwa przejazdy, dwie poprawki w ustawieniach turbiny i czas na trzecią próbę.
Przy trzeciej próbie w jedną stronę samochód w porządku ale kop od 2000 obrotów. W drugą stronę nagły ciąg od 1200 i skok obrotów do końca skali (i tak trzymał). Szybkie wyhamowanie, zgaszenie silnika i telefon do mechanika. Przyjechał wyjął jakąś rurę (chyba z kolektora), a tam kapie olej. Wyjął bagnet i przy próbie odpalenia (samochód nie odpalił, ponoć powodem jest olej na tłokach) z samochodu zrobiła się ciuchcia. Dodam, że 50 m za samochodem czarny pas z wydechu, a zatrzymałem się we mgle z dymu.
Na holu do warsztatu i druga diagnoza:
silnik w złym stanie, turbina do regeneracji (podaje olej), głowica do sprawdzenia.
Piszę z prośbą o jakieś przemyślenia, bo jakieś informacje otrzymam dopiero w poniedziałek a tak długo nie wytrzymam
Byłbym wdzięczny za sugestie możliwych kosztów.
Z góry dziękuję za zainteresowanie.
-
-
Rocznik 2001, przebieg: 215000, pochodzi z polskiego salonu i od pierwszego właściciela. Używany w firmie na długich trasach, kupiony przy 180000. Wymienione wszystko co można: hamulce, sprzęgło, rozrząd, olej z filtrami co 10-15 tys (bliżej 10)(mobil 1 5w40). Mechanik znalazł wcześniej jeden przewód podciśnieniowy zaślepiony śrubą (nie wiedział dlaczego). Stwierdził że najprawdopodobniej poprzedni właściciel specjalnie ograniczył moc żeby silnik wytrzymał. Przejeździłem tak rok i 35 tys km. Niedawno się strasznie grzał: wymiana płynu na właściwy (G12) i wymiana czujnika temperatury i włącznika wirnika załatwiło sprawę, choć mniej więcej w tym samym okresie samochód stracił zupełnie moc. Wcześniej po 3000 obrotów wchodził w tryb awaryjny, przy czym zgaszenie i odpalenie załatwiało sprawę i pomagało na jakiś czas.
Komentarz
-
-
Witam za utraty mocy przy takich obrotach najczęściej odpowiada elektrozawór N-75 natomiast olej w dolocie niekoniecznie jest z winy turbo masz tam odmę która jest połączona z dolotem w celu spalania oparów w silniku jeśli tych oparów jest za dużo to olej się zaczyna odkładać w IC a potem wędruje dalej kolektorem i robi się nieciekawie jeśli mam rację to wystarczy odmę pod samochód wypuścić najlepiej wężem od pralki :P wyczyścić dolot i powinno jeszcze podziałać 8)AGR'00 123KM/264Nm
Komentarz
-
Komentarz