Witam wszystkich bardzo serdecznie!
Wczoraj po raz pierwszy zdarzył mi się taki problem gdy chciałem odpalić auto i już przekręciłem kluczyk auto nagle jakby w ogóle nie zaregowało a za chwilę odpaliło. Na drugi dzień ten 'przestój' między przekręceniem kluczyka a odpaleniem był minimalnie dłuższy. Dzis gdy byłem odpalić wszystko było pięknie. Bez problemu. Czy ktoś z Was miał podobny problem lub wie co to może być? Czy to coś z rozrusznikiem? Posiadam Skode Octavie 2002r. 2.0 Benzyna 11tys. przejechane!
Bardzo proszę o pomoc ! Pozdrawiam!
Wczoraj po raz pierwszy zdarzył mi się taki problem gdy chciałem odpalić auto i już przekręciłem kluczyk auto nagle jakby w ogóle nie zaregowało a za chwilę odpaliło. Na drugi dzień ten 'przestój' między przekręceniem kluczyka a odpaleniem był minimalnie dłuższy. Dzis gdy byłem odpalić wszystko było pięknie. Bez problemu. Czy ktoś z Was miał podobny problem lub wie co to może być? Czy to coś z rozrusznikiem? Posiadam Skode Octavie 2002r. 2.0 Benzyna 11tys. przejechane!
Bardzo proszę o pomoc ! Pozdrawiam!
Komentarz