(02) Skrzypi przednie zawieszenie

[pawel240]

Panowie, opcja zlotu w ośrodku ANPOL- chłopaki z Panda Club Polska organizowali tam zlocik, jedyne na co narzekali to słabe oznakowanie bo całość jest w lesie. Ale tak opisywali jako git. Wszystko można doczytać na ich forum

[borynajosef]

(02) Skrzypi przednie zawieszenie

Witam

Przy najeżdzaniu na nierówność poprzeczną hałasuje z okolic lewego przedniego koło - tak jakby koło ocierało o nadkole...... lecz to tylko subiektywne wrażenie. Po sprawdzeniu na szarpakach w 2 niezależnych warsztatach wykluczono wszelkie gumy (tuleje, stabilizator, końcówki drążków itp) Sprężyny też nie dzwonią, auto nie ściąga na boki. Co może być przyczyną?

[piramida]

Re: (02) Skrzypi przednie zawieszenie

Witam

Przy najeżdzaniu na nierówność poprzeczną hałasuje z okolic lewego przedniego koło - tak jakby koło ocierało o nadkole...... lecz to tylko subiektywne wrażenie. Po sprawdzeniu na szarpakach w 2 niezależnych warsztatach wykluczono wszelkie gumy (tuleje, stabilizator, końcówki drążków itp) Sprężyny też nie dzwonią, auto nie ściąga na boki. Co może być przyczyną?

trzeba jeszcze sprawdzić poduszki silnika, skrzyni, może półośka?

[abstinent]

borynajosef, szarpaki nie wszystko wykryją :lol:

[borynajosef]

poduszki silnika, skrzyni - ok. półosie również w porządku. Tracę pomysły gdzie szukać.

[abstinent]

może rzeczywiście ociera gdzieś o nadkole :|

[rohas]

Sprawdź gumy trzymające rurę wydechową tuż przy wyjściu z komory silnika, takie dwie czerwone, może to jest przyczyną.

[Robert_P]

borynajosef, szarpaki nie wszystko wykryją :lol:

Zgadza się , na szarpakach wykryłem luz na przedniej gumie przy wahaczu a po demontażu okazało się że tylnią też trzeba wymienić i stamtąd był ten hałas skrzypienia.

ps.
tylko skrzypienie a ocieranie to różne dźwięki, używasz tych dwóch

[krzynol]

sprawdź górne łożyska oporowe kolumny zawieszenia

[borynajosef]

Co się okazało - lewy amortyzator "wybity" jak określił mechanik (nie odbija) więc do wymiany były oba. Sprężyny były ok. Przy okazji trzeba było wymienić łączniki stabilizatora. Trafione - zatopione! Żadnych dźwięków! Amorki są Kayaby (podobno dobre) lecz mam teraz wrażenie, że jeżdżę francuzem.
PS Niestety zabolało po kieszeni

[abstinent]

borynajosef, napisz ile ta przyjemność :? , będzie dla potomnych

[borynajosef]

900 PLN - 2 amortyzatory z "osprzętem", wymianą + 2 łączniki stabilizatora+ 2 sworznie wahaczy (przy okazji) + 70 PLN zbieżność.