[O1] Dziwny terkot przy lekkim hamowaniu

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • pawlopawlo2
    Classic
    • 2012
    • 21

    [O1] Dziwny terkot przy lekkim hamowaniu

    No to proszę jeszcze więcej informacji
  • parasite
    L&K
    • 2011
    • 1368

    #2
    [O1] Dziwny terkot przy lekkim hamowaniu

    Zastanawia mnie dziwny dźwięk silnika. Mianowicie przy zimnym silniku, zaraz po uruchomieniu, gdy jadę sobie powolutku i przyhamuję leciutko to silnik wydaje taki dziwny terkot. Tak jakby dostawał dziwnych wibracji i częstotliwość tego terkotu jest mniejsza niż przy normalnej pracy. Co ciekawe jak już raz użyje hamulca i silnik wpadnie w taki stan to zaczyna normalnie pracować dopiero jak samochód całkowicie się zatrzyma lub przyspieszę. I nie ma na to wpływu to czy mam wciśnięty hamulec czy nie. Po prostu jak puszczę hamulec to silnik tak wibruje dopóki nie dodam gazu lub auto nie zatrzyma się całkowicie. Przejadę tak z kilometr i wszystko ustępuje. Co to może być?
    AGR 112KM, 232Nm
    Subaru Impreza GH 2.0 150KM

    Komentarz

    • 4x4BKF
      L&K
      • 2010
      • 1279

      #3
      Pompa podcisnienia
      4x4

      Komentarz

      • parasite
        L&K
        • 2011
        • 1368

        #4
        Zamieszczone przez 4x4BKF
        Pompa podcisnienia
        A coś więcej. Olać to czy mam się zacząć martwić?
        AGR 112KM, 232Nm
        Subaru Impreza GH 2.0 150KM

        Komentarz

        • laurin
          Rider
          • 2009
          • 727

          #5
          Mi czasami spadają obroty jak wrzucam na luz i mam wciśnięty hamulec - tez obstawiam pompę vacum bo jest lipna deko (ale w bagarku juz jeździ druga i czeka ma montaż). Najczęściej to występuje jak jest obciążenie silnika (czyli klima wycieraczki itd)

          A hamulca nie masz na postoju przypadkiem twardego ?


          Jeżeli padnie ci pompa podczas jazdy to nie jest ciekawie (nie to że Cię straszę ale sam to przeżyłem) - odcina turbinę + hamulce (pedał po 2-3razach jest jak skała).

          Na twoim miejscu zbadałbym ten temat

          Tu masz lina jak wyglądała moja pompa po awarii :evil:

          Komentarz

          • parasite
            L&K
            • 2011
            • 1368

            #6
            Hmm, ciężko mi powiedzieć czy jest twardy Jak przycisnę mocno to w połowie bardzo ciężko wchodzi i raczej chyba tak powinno być. Po włączeni zapłonu też delikatnie wpada wgłąb więc jest ok. Jak go kupiłem to faktycznie hamulce kiepsko brały i przy awaryjnym hamowaniu trochę płynął do przodu, jednak przy robieniu rozrządu mechanik znalazł rozerwany przewód od podciśnienia i dorobił przewód z Audi. Hamulce od razu lepiej zaczęły łapać. Jak można tą pompę ewentualnie sprawdzić domowym sposobem?
            AGR 112KM, 232Nm
            Subaru Impreza GH 2.0 150KM

            Komentarz

            • 4x4BKF
              L&K
              • 2010
              • 1279

              #7
              Zamieszczone przez parasite
              Zamieszczone przez 4x4BKF
              Pompa podcisnienia
              A coś więcej. Olać to czy mam się zacząć martwić?
              Może być pompa. Ale może też być nieszczelność na przewodach, zagięte czy tez zabrudzone przewody olejem.

              Jest takie urządzonko jak wakuometr (vacu meter) mierzący podciśnienie. Porządny mechanik będzie to mieć i będzie wiedzial jak zmierzyć i jakie ma wartości.

              Pukanie wskazuje na pompę, ale nie zaszkodzi sprawdzić instalki.

              Pukająca vacu pompa może chodzić kilka lat - vide przykąłd T4 ode mnie z zakładu - od 2006 puka i nic))
              4x4

              Komentarz

              • parasite
                L&K
                • 2011
                • 1368

                #8
                Odświeżę temat, ponieważ terkot mnie zaczyna wkurzać, dzisiaj postanowiłem dokładnie to zdiagnozować.

                Nie jest to raczej pompa bo nie ma to nic wspólnego z hamulcem. Dokładnie doszedłem, że ma to związek z pedałem sprzęgła. Mianowicie dzisiaj zrobiłem test i wygląda to tak, że wrzuciłem jedynkę, rozpędziłem leciutko autko i wcisnąłem sprzęgło. Autko powolutku się toczy i silnik wpada w te dziwne wibracje i terkocze, ale gdy wrzucę na luz i puszczę sprzęgło terkot ustaje i silnik normalnie pracuje przy czym auto nadal się toczy! Kiedy znów wcisnąłem sprzęgło silnik znów zaczął drżeć z całą budą i tak w kółko.

                Ma ktoś pomysł o co chodzi? Generalnie silnik wpada w dziwne wibracje, gdy nie ma obciążenia, jest wciśnięte sprzęgło i autko jest w ruchu, przy czym nie są one tak duże lub nie występują wcale na ciepłym silniku.
                Dodatkowo dzisiaj u mechanika podniosłem jedno koło i wrzuciłem na trojkę. Koło się kręciło, ale po wciśnięciu sprzęgła buda znów zaczęła się trząść. Prędkościomierz wskazywał ok 15km/h.
                Aha, po wciśnięciu sprzęgła terkot nie występuje natychmiast, ale tak z 1-2 sekundowym opóźnieniem i narasta. także nie jest to raczej wina jakiegoś mechanicznego połączenia, ale raczej coś z elektroniką.
                AGR 112KM, 232Nm
                Subaru Impreza GH 2.0 150KM

                Komentarz

                Pracuję...