Witam kolegów , dzisiaj z racji tego że jest strasznie zimno jak na tę porę roku moja żona postanowiła włączyć ogrzewanie i się nie udało . wskazówka temperatury stoi na środku wskaźnika a z kratek leci zimne powietrze . Zajrzałem do zbiorniczka i z wężyka od nadmiaru nie leci wogóle płyn , wąż dochodzący do góry chłodnicy jest gorący a ten dolny jest zimny . Czy to uszkodzenie pompy czy coś innego mogło zawinić ?
jak takie objawy to pompa na bank. Zima z podobnymi objawami + para z układu można liczyc się z zamarzniętym układem, ale latem wchodzi w grę tylko awaria pompy...
krzysztofgru1, może i tak ale gdy termostat będzie cały czas zamknięty (zimny wąż dolny wspomniany przez ciebie na początku) znaczy o zamkniętym termostacie,auto aby było poprawnie odpowietrzone powinno pracować na odpalonym silniku do momentu włączenia się wentylatora chłodnicy co jest jednoznacznym znakiem odpowietrzenia się układu.
Gdyby to była wina termostatu to mimo jego awarii wężykiem od nadmiaru powinien płynąć płyn do zbiorniczka a tu nic , płyn wogóle nie krąży a termostat raczej na to wpływu niema .
krzysztofgru1, ja u siebie wczoraj sprawdzałem poprawność działania termostatu,bo wskazówka wariowała na zegarach i po złożeniu i zalaniu zacząłem odpowietrzać układ,do póki się nie otworzył termostat to dolny wąż był zimny a górnego nie szło się dotknąć,w zbiorniczku z przelewu również płynu za bardzo nie było widać bo uchodziło z układu najwidoczniej powietrze,termostat okazał się dobry ale włącznik wentylatorów ( wskazówka temperatury w liczniku) przekłamywał . ja bym poszedł tum tropem i do niczego ciebie kolego nie namawiam, decyzja należy do ciebie co zrobisz dalej. pozdo
Komentarz