właśnie wróciłem z oględzin. Zerknąłem tylko i stwierdziłem,że sam niczego nie stwierdzę
lodu nie ma. I nic się nie "urwało". Chyba trzeba będzie polecieć na "trzepaczkę".
Poczekam jeszcze kilka di i zobaczymy...
lodu nie ma. I nic się nie "urwało". Chyba trzeba będzie polecieć na "trzepaczkę".
Poczekam jeszcze kilka di i zobaczymy...
Komentarz