Witajcie chłopaki po latach
Dawno tu nie zaglądałem, bo jakoś nie było okazji. Mojej skodzince stuknęło 40 tys. km (a to już prawie pięć lat), więc sami widzicie, że przesadnie tematu samochodu nie zgłębiam.
Byłem właśnie u przydomowego mechanika żeby wytropić stuki w zawieszeniu. Wychodzi na to że mam lekkie luzy na tytułowych tulejach tylnych przednich wahaczy. Chodzi o te gumy które siedzą w takich aluminiowych elementach.
I teraz:
- nie wiem czy wymienia się to całe - alu z gumą
- czy kupuje się gumy na wymianę
- czy są jakieś solidniejsze wersje od leona cupry czy golfa Gti albo Audi A3/S3 co mi się nie wymiętuszą tak jak te po 40 tys?
Czy możecie mnie zalinkować do odpowiedniego elementu?
Bo już zgłupiałem, ale to co poniżej to chyba nie jest to co mi potrzeba?
miecz, to są te z pierwszego Twojego linku, nie te z drugiego. Te drugie są do Octavii 1ki i Golfa 4 (jak w tytule aukcji).
Jeśli chcesz mocniejsze, to zadzwoń sobie do najbliższego serwisu ASO Seata, to Ci powiedzą, czy mają mocniejsze od tych Oktawioskich.
Jedno jest pewne. Jak zmienisz tylne tuleje na twardsze, to za chwilę zmienisz przednie, bo drgania od nierówności pochłaniają te wolne przestrzenie w gumie tylnej tulei. Przednia jest z pełnej gumy.
Mocniejsze tulejki nie mają tych przestrzeni powietrznych i są z innej , twardszej gumy.
[ Dodano: Pią 15 Lip, 11 21:11 ]
Możesz teżspróbować założyć tuleje z poliuretanu,ale auto diametralnie zesztywnieje.
Poniżej masz link. Może będzie miał do O2 takie tuleje....
Jedno jest pewne. Jak zmienisz tylne tuleje na twardsze, to za chwilę zmienisz przednie, bo drgania od nierówności pochłaniają te wolne przestrzenie w gumie tylnej tulei. Przednia jest z pełnej gumy.
Mocniejsze tulejki nie mają tych przestrzeni powietrznych i są z innej , twardszej gumy.
Ja tam nic nie wymieniam, co prawda przednie też za jednym zamachem wymieniłem, ale do tej pory spokój, więc chyba nie bardzo
Poza tym sporo osób wymieniło i nikt nie pisał że ma problem po wymianie
Komentarz