Turbina rozwalona, naprawiona... i problem

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • target
    Classic
    • 2013
    • 20

    Turbina rozwalona, naprawiona... i problem

    Trzeba było spróbować zadzwonić do jakiejś wypożyczalni. Niektóre podstawiają auto i same zajmują się ściągnięciem kasy z OC sprawcy.
  • zczc
    Classic
    • 2011
    • 10

    #2
    Turbina rozwalona, naprawiona... i problem

    Jechałem raz swoją Skodą Octavia II 2.0TDI 140KM zchipowaną do 174km, kolega zobaczył ją i mówi pociśnij trochę.. no to troche wcisnąłem pedal do prawie do podłogi... wskazówka poszła do ok.4000obr/min pusciłem pedał gazu i co widzę ...chmura białego dymu z tyłu i ograniczenie obrotów do 1500.. i g... nie chce dalej jechać. Wyskoczyłem z auta myślełem ,że sie pali... a smród z niego ,że hoho... kilka telefonów i okazało się ,że prawdpodobnie turbina padła. Nie wiem jak to mozliwe, ale prawda jest okrutna.Nadmieniam iz przed tym zdarzeniem przejechałem ok.1300km gdyż wcześniej zakupiłem ją od innego gościa.

    A tak w ogóle, czy to normalne zachowanie się turbiny, że przy wiekszych obrotach od razu pada?

    Dalej:

    Turbina zregenerowana i działa jak należy. Po zamontowaniu nadal istnieje mały problem (oby nie okazał się być czymś większym).Z okolic silnika słychać metaliczny dźwięk-stuka. Podczas zdarzenia myślałem ,że słychać rozsypane części turbiny, lecz po jej wymianie nadal słychać ten dźwięk.Chyba nie będę ryzykować jeździć z tym dźwiękiem.
    Pomóżcie co to może być?!

    Potrzebuję namiary do jakiegoś dobrego mechanika z Białegostoku ,żeby mógł to ewentualnie osłuchać i zdiagnowować.
    zczc SOII KOMBI 2.0TDI 174KM

    Komentarz

    • zajas
      Rider
      • 2009
      • 631

      #3
      Zamieszczone przez zczc
      A tak w ogóle, czy to normalne zachowanie się turbiny, że przy wiekszych obrotach od razu pada?
      a jaki przebieg??

      Komentarz

      • zczc
        Classic
        • 2011
        • 10

        #4
        88300km oryginalny
        zczc SOII KOMBI 2.0TDI 174KM

        Komentarz

        • 13karolss
          Ambiente
          • 2010
          • 199

          #5
          moge tobie polecic mechanika a dokladnie warsztat mechaniczny Unimot na ulicy handlowej , ktora odchodzi od hetmanskiej, tam zawsze u nich zostawiam samochod raz do roku i dobrze mi wszystko robio ze caly rok jezdze bez problemow :P odpukac
          karol - człowiek który zostal papierzem

          Komentarz

          • daneczek76
            RS
            S_OCP Member
            • 2006
            • 3642
            • Toyota

            #6
            Nie normalne że przy 4000 tys pada jak by tak było to każdy mój wyjazd by się kończył naprawą turbiny.
            Po drugie turbinę możesz pałować jeśli temperatura oleju ma przynajmniej 70 stopni czyli miej/więcej 80 cieczy chłodzącej - na zimnym silniku nie pałujemy auta.
            Co do naprawy jestem ciekaw czy wszystko po rozwaleniu turbiny było wyczyszczone czy nie został resztki po wysraniu.
            [b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA

            Komentarz

            • leszekmw
              RS
              • 2005
              • 5356

              #7
              Zamieszczone przez zczc
              Z okolic silnika słychać metaliczny dźwięk-stuka
              ale stuka Ci rytmicznie , częstotliwość się zwiększa wraz z obrotami , czy postukuje od czasu do czasu :?:
              O2 2.0 TDI DSG ELEGANCE KOMBI. Chip Masters Tuning .
              GVI 1.4TSI
              LANCIA YPSILON 1.2 MPI
              tires from WULTEX . SERWIS KLIMATYZACJI

              Komentarz

              • zczc
                Classic
                • 2011
                • 10

                #8
                Wczoraj pojechałem do mechanika ,zwołałem innego mechanika ,który wczesniej pracował w Skodzie, odpaliliśmy auto ,silnik działał ok.40 sek, przez ten czas nie było słychać żadnego metalicznego odgłosu. Lecz gdy dodałem lekko gazu do ok.1500 obr/min obroty silnika nagle zaczęły gwałtownie rosnąć, pomimo tego ,że ja więcej nie naciskałem na pedał gazu. W końcu wyłączyłem szybko silnik,a z wydechu poleciał gęsty szary dym. I co wy na to???? Nie mam już pojęcia co może być. Mechanik ze Skody mówi ,że to wina turbiny. A wy co myślicie?
                Dziś znów pojedzie do tych co turbinę robili.
                zczc SOII KOMBI 2.0TDI 174KM

                Komentarz

                • soszek81
                  L&K
                  • 2010
                  • 1245

                  #9
                  Po zrobieniu turbiny wyczyścili dolot?

                  Możliwe że olej puszczony do intercoolera teraz zaczyna być zasysany do silnika i dlatego takie klocki...
                  Była O1 kombi ALH++ 150/340
                  Obecnie Pyzio 206 1.4HDi+ ~90/200

                  Komentarz

                  • zczc
                    Classic
                    • 2011
                    • 10

                    #10
                    mechanik mowil ze wyczyscil rury dolotowo-wylotowe i sam intercooler oraz dolot do silnika

                    [ Dodano: Sro 24 Sie, 11 12:44 ]
                    mowil tez ze w samym intercoolerze bylo ok.2,5 l oleju, natomiast w samym silniku zostało malo oleju. To musial wyczyscic.

                    [ Dodano: Sob 27 Sie, 11 12:00 ]
                    Wreszcie zrobiona.Na razie wszystko w porzadku. Mechanik polecil mi 500-1000km przejechac do 2000-2500obr/min i nie katowac ,zeby sie dotarla. Bede jechal wg. wskazan. Pozdrawiam wszystkich ,ktorzy duchowo mnie wspierali.
                    zczc SOII KOMBI 2.0TDI 174KM

                    Komentarz

                    Pracuję...