Spryskiwacze przedniej szyby - słabo spryskuja Octawia II.

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • peter88
    Classic
    • 2010
    • 2

    Spryskiwacze przedniej szyby - słabo spryskuja Octawia II.

    tylni zderzak super przedni średni, być może z normalnym grilem będzie lepiej
  • raczek
    Classic
    • 2009
    • 3

    #2
    Spryskiwacze przedniej szyby - słabo spryskuja Octawia II.

    Witam wszystkich

    Mam pytanie dotyczące spryskiwaczy szyby przedniej w Octawi II 1.9 TDI 2009rok. Pare dni temu zauważyłem że spryskiwacz po stronie kierowcy słabo spryskuje tzn leje wode- myślę że tak to można nazwac. Wczoraj zauważyłem to samo na drugim spryskiwaczu. Sprawdziłem dysze i wyglądaja ok, płyn w zbiorniku ok.
    Zastanawiam sie czy to wina pompki - za małe ciśnienie, ale nie jestem pewien.
    Proszę o wskazówki.
    Z góry dziękuje.

    Komentarz

    • delanopl
      Elegance
      • 2009
      • 831

      #3
      Może wina pompki być, ale upewnij się czy przewody doprowadzające płyn są drożne

      Komentarz

      • Shreq
        Rider
        • 2010
        • 319

        #4
        A ja Ci kolego radzę wyciągnąć spryski, następnie szpilką delikatnie oczyścić otwór kolejno podpiąć do pompki samochodowej... Jeśli nie pomoże za pierwszym razem to powtórz. U mnie pomogło. Tzn. rok temu kupiłem ori spryskiwacze szyby w ASO (różniły się delikatnie niż te, które miałem - zachowałem je na przyszłość). Po ok roku zaczęły się zatykać, tych z ASO nie dało się przeczyścić dobrze, ale stare ori po czyszczeniu śmigają już 3 miesiąc idealnie...

        Komentarz

        • ruwado
          RS
          • 2009
          • 14885
          • Octavia IV (NX3)

          #5
          A nie masz w przewodach białej galaretki? Nie wlałeś płynu do sprysków z gliceryną? Ja tak załatwiłem dwa razy dysze. Wlałem Psik - psika "+ gliceryna".
          pozdrawiam - Darek

          Komentarz

          • KulfonP
            Rider
            • 2010
            • 391

            #6
            Zamieszczone przez ruwado
            A nie masz w przewodach białej galaretki? Nie wlałeś płynu do sprysków z gliceryną? Ja tak załatwiłem dwa razy dysze. Wlałem Psik - psika "+ gliceryna".
            Używam Psik-Psika letniego od wiosny, wlałem już kilka zbiorników i żadnych problemów z galaretką...

            Komentarz

            • ruwado
              RS
              • 2009
              • 14885
              • Octavia IV (NX3)

              #7
              Zamieszczone przez KulfonP
              Używam Psik-Psika letniego od wiosny, wlałem już kilka zbiorników i żadnych problemów z galaretką...
              ale masz z gliceryną? Bo kiedyś używałem takiego bez i było oki.
              pozdrawiam - Darek

              Komentarz

              • Doba
                Rider
                S_OCP Member
                • 2007
                • 357
                • Octavia III (5E3)
                • CHPA 1.4 TSI 140 KM

                #8
                Wyciągnij spryskiwacz, poprzez mocne pociągniecie, odepnij przewód i przeczyść igłą, wymyj dobrze i po paru razach powinno być oki.
                MECHANIKA # WULKANIZACJA # MYJNIA # SPRZEDAŻ NOWYCH OPON # PROSTOWANIE FELG #

                Zapraszamy : http://ww.facebook.com/navigator.auto


                # # # # # # # # # # #

                Moja O2
                http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=51159

                Komentarz

                • KulfonP
                  Rider
                  • 2010
                  • 391

                  #9
                  Zamieszczone przez ruwado
                  Zamieszczone przez KulfonP
                  Używam Psik-Psika letniego od wiosny, wlałem już kilka zbiorników i żadnych problemów z galaretką...
                  ale masz z gliceryną? Bo kiedyś używałem takiego bez i było oki.
                  No z gliceryną, teraz zakupiłem koncentrat 1:100 też z gliceryną.

                  Szczerze to mnie trochę zmartwiłeś bo wydawało mi się że Psik-Psik to jeden z lepszych płynów do spryskiwaczy szczególnie jeśli porównać jakość\ilość do ceny.

                  Poza nim czasem kupuję na Orlenie płyn...

                  Komentarz

                  • ruwado
                    RS
                    • 2009
                    • 14885
                    • Octavia IV (NX3)

                    #10
                    Zamieszczone przez KulfonP
                    Szczerze to mnie trochę zmartwiłeś bo wydawało mi się że Psik-Psik to jeden z lepszych płynów do spryskiwaczy szczególnie jeśli porównać jakość\ilość do ceny.
                    sam kłóciłem się w warsztacie, jak mi pokazywali tę maź i mówili, że mam gówniany płyn. Zawsze brałem Psik - psika. Ale za drugim razem przy wymianie dysz dojrzałem na opakowaniu napis "+gliceryna". Zmieniłem płyn, przepłukałem cały zbiorniczek przez dysze, wlałem na nowo pełny zbiornik i kłopoty minęły.
                    pozdrawiam - Darek

                    Komentarz

                    • voytek
                      Rider
                      • 2010
                      • 480
                      • Octavia III (5E3)
                      • CZDA 1.4 TSI 150 KM

                      #11
                      Ja używam Psik-Psika z gliceryną od nowości auta, czyli drugi sezon letni i nic się nie zapycha. Za to fabryczne wycieraczki po półtora roku są w idealnym stanie.

                      Komentarz

                      • wicher12
                        Ambiente
                        • 2008
                        • 193

                        #12
                        Przedmuchaj sprężonym powietrzem z kompresora (np. na stacji benzynowej)

                        Komentarz

                        • Marian 2
                          L&K
                          • 2007
                          • 1085
                          • Octavia I combi (1U5)
                          • AQY 2.0 MPI 115 KM

                          #13
                          Moja podpowiedzz na uniknięcie tego typu problemów: poprostu od 12 już lat używam w lato zawsze czystą wodę z kranu, nic więcej. Żadnych kłopotów z wycieraczkami, szybami i dyszami. Te wszystkie "czarodziejskie" płyny, to tylko wyrywanie pieniędzy od kupujacych.
                          Jeżeli nazabija się trochę much, to można to zmyć na świeżo zwykła wodą ze spryskiwaczy.
                          Jeżeli po jakimś czasie np, tydzień, miesiąc, szyba trochę szorstka od zabitych owadów, no to poprostu należy ją wymyć zwykłą szmatą, nawet tylko wodą, i to wystarczy. "Siła myjąca" szmaty jest dużo lepsza od wycieraczek. Z moich dotychczasowych "doświadczeń" wynika, że takie mycie potrzebne jest najwyżej dwa, trzy razy w sezonie, i po co zawracać głowę jakimiś płynami.

                          Komentarz

                          Pracuję...