[O2] Wygłuszenie maski - problemy

[krystus20]

Rano też gasną, jak jeszcze jest ciemno.
caveman_, chodzi o to, że oświetlenie ulic ma jakiś cel. Ciekawe, jak by w tym czasie ktoś napadł kogoś z Twojej rodziny, lub jak idąc ulicą skręciłbyś sobie kostkę, bo ciemno jak w dupie. Co byś wtedy mówił?

[seba.kaw]

[O2] Wygłuszenie maski - problemy

Witam wszystkich,

dzisiaj otworzyłem maskę i popadłem w mega zdziwienie, gdy zobaczyłem podziurawioną matę wygłuszająca. Dziura robiła się minimalnie w prawo nad korkiem wlewu oleju. Dodatkowo w komorze silnika miałem sporo śmieci pochodzących z gąbki znajdującej się w środku. Czy ktoś miał już taki problem?? Zastanawia mnie co mogło być powodem powstania takiej dziury. Pod maskę zaglądałem kilka dni temu i jeszcze wszystko było ok. Dodam, że ostatnio stałem w dużym korku (1h - 2 km do przodu) ale temperatura silnika praktycznie cały czas była 90 st. Czy pod wpływem temperatury w korku mogło dojść do uszkodzenia maty?? Proszę o Wasze opinie.

[obrus]

Może kuna?

[vaz]

Być może jakieś gryzonie lub kuna zainteresowały się autem :idea:

[seba.kaw]

Co do zwierząt to raczej mało prawdopodobne. Mieszkam w dosyć dużym mieście i w życiu nie widziałem tutaj kuny. Poza tym ten potencjalny gryzoń musiałby się wysoko wdrapać i atakować praktycznie z górnej obudowy silnika. Myślicie że to nie może być wpływ temperatury??

[Biszczu]

seba.kaw, to, że nie widziałeś to nie znaczy, że ich nie ma :wink: . Osobiście mieszkam w Zielonej Górze (mniejsze miasto niż Sosnowiec) i kuny biegają wieczorami. Kuny widziałem nawet w Rybniku. Podejrzewam, że jakiś gryzoń

[eaglemirek]

Ja również obstawiam zwierzątko choć bardziej na kota :!: Ja zniszczeń jeszcze nie zanotowałem ale łapki już kilkakrotnie miałem poodbijane na plastikach. A na ostatnim spocie podczas zaglądanie do komory silnika znaleźliśmy nawet wysuszone mięsko :P W poprzednim miałem jako wygłuszenie taka gąbkę więc ją miałem równo wydrapaną. Nie wiem jak dbasz o czystość w komorze silnika ale powycieraj do czysta wszystkie plastiki a jestem pewien że po jakimś czasie znajdziesz tam łapki poodbijane.
Zbliża się jesień i coraz zimniejsze noce a sierściuchy lubią się dogrzewać więc się zastanawiam co by tu zrobić aby zniechęcić je do przesiadywania pod maską.

[abstinent]

ja obstawiam na kunę
w poprzednim samochodzie miałem to samo
kabli nie chwyciła się, natomiast wygłuszenie jej smakowało
:food

[conan]

i co z tego że mieszkasz w mieście, ja też mieszkam a ostatnio się zdziwiliśmy jak otwarliśmy maske w corsie od mojej mamy. Znalazłem tam dosłownie pół blachy kołocza na skrzyni biegów i kawałki we wnęce za mcpersonem, raczej moja mama tego tam nie dała :wink:

[vaz]

W Krakowie, w Śródmieściu żyje spora populacja kun, która była nawet obiektem badań miejscowych zoologów :szeroki_usmiech Koty raczej nie wykazują tendencji do niszczenia elementów komory silnika. Jeśli tam wchodzą to po to, by się ogrzać. Paradoksalnie jest to o tyle korzystne, że zapach kota, który też czasem sobie siknie pod maską, odstrasza gryzonie i kuny :idea:

[seba.kaw]

Panowie byłem teraz jeszcze raz dokładnie pooglądać to miejsce i żadnych śladów intruza nie znalazłem. Nie wiem czy to kot, kuna, szczur czy jeszcze coś innego ale musiał być "niezły akrobata" z tego osobnika. Fakt, ani pianka w środku, ani obrzeża materiału nie są zeskawarzone, co mogłoby świadczyć, że to z powodu temperatury. Nie zauważyłem też jakiś ostrzejszych krawędzi obudowy silnika, która pod wpływem pracy i drgań mogłaby "wyszarpać" dziurę w macie. Podsumowując rozumiem, że nikt z Was nie miał żadnych problemów z wygłuszeniem oprócz ewentualnej kolacji jakiegoś gryzonia?? :wink:

[Biszczu]

seba.kaw, ja miałem w Lanosie (benzyna + gaz) przy filtrze powietrza miałem odpowietrznik, który przy dużej ilości mieszanki się "odpowietrzał" i robił dziurę w wygłuszeniu maski. Tyle, że to co innego. Pozostaje Ci zwierzątko :wink:

[Tabel]

Ja też obstawiam jakiegoś gryzonia. Korek, temperatura czy inny czynniki które zachodzą w silniku nie są w stanie zrobić czegoś takiego.
Powiedzcie mi czy pod tą czarną matą wygłuszającą maski jest jeszcze jakaś gąbka czy coś? U mnie fabrycznie jej nie było i zamówiłem właśnie tą matę ale pod nią nic nie dawałem.

[McGan]

Tabel, jest tylko mata, a potem już blacha :wink:

[seba.kaw]

Tabel gąbka (lub pianka - jak kto woli) o której wspominałem znajduje się wewnątrz maty pod tym czarnym materiałem wierzchnim.

Zastanawiam się czy nie wymienić tej maty ale na razie dziurę (na szczęście nie jest na wylot) zastawiłem kawałkiem blachy aluminiowej. Zaczepiłem ją o te blaszki w masce oraz na jeden wcisk. Wygląda to dość estetycznie wiec może pozostanę przy takim rozwiązaniu :wink:

Dzięki za Wasze opinie

[grzeniu10]

Obstawiam kunę. Widziałem na własne oczy spustoszenia czynione pod maskami aut na Bawarii. Oprócz wyściółek bardzo często przegryzają przewody HAMULCOWE !!! Jako ciekawostka mogę dodać, że jedne auta im pasują a inne już nie Bardzo lubią np mazdę albo subaru a ford i opel pozostaje im obojętny. Mieszkańcy bronią się jak mogą przed tymi napastnikami. Gdy szwagier mi opowiadał o tych "bandytach" to nie bardzo mu dowierzałem. Gdy byłem u szwagra z wizytą zrobiłem fotki ponoć bardzo skutecznego sposobu na "mardy", bo tak je tam nazywają.

[Biszczu]

grzeniu10, a co daje ta siatka?

[misiek^wro]

seba.kaw, ja mieszkam we wro i .... Kuny widuje bardzo regularnie, do tego w okolicach Odry gdzie chodze na ryby widac ich kuzynki, troszke inne, takie czarne - zapomnialem nazwy, ale dosyc czesto podchodza mi pod wedke, jak zlapie jakas rybke - chca sie poczestowac

Takze jak czegos nie widac, nie znaczy ze tego nie ma :P

[grzeniu10]

Tam są takie szpikulce, ktorych pomoc bardzo nie lubią bo klują w brzuszek

[RyszardF]

Mam pytanie czy do silnika benzynowego 1.6 mozna załozyc mate wygłuszajaca???

[misiek^wro]

RyszardF, do kazdego mozna - tylko po co Ci to do benzyny ? :?:

[RyszardF]

misiek^wro, w samochodzie jest strasznie głośno wiec chciałbym wyciszyc wnetrze jakos i daltego sie zastanawiam nad założeniem maty wygłuszajacej pod maske taka jak w silnikach TDI jest. Nie wiem czy to kwestia opon 205/55/16. Czy to auto tak ma i jest po prostu słabo wyciszone.

[Eidos71]

RyszardF - wygłuszenie maski nic Ci nie da wewnątrz auta. Aby dodatkowo wygłuszyć wnętrze, musiałbyś położyć maty na podłogę, przegrodę pomiędzy silnikiem i kabiną, oraz wytłumić drzwi. W benzyniaku mata pod maskę silnika ma praktycznie jedynie kosmetyczne znaczenie :-)

[misiek^wro]

RyszardF, to predzej wymiana uszczelek na nowe + maty na drzwi i podloge blisko grodzi.

[Tabel]

Ja mam też benzynową Octavie i nie narzekam na poziom hałasu wewnątrz. Jest wręcz cicho. Moje auto też nie miało maty ale zdecydowałem się założyć i jak najbardziej polecam. Poziomu hałasu w żaden sposób nie zniwelowała ta mata czy to w środku czy to na zewnątrz. Poza kosmetycznym aspektem jest też aspekt funkcjonalny. Pierwsza znacząca rzecz to długość utrzymania temperatury silnika widocznie wzrosła-szczególnie w chłodne dni i okresie jesienno zimowym- silnik jest lepiej dogrzany i dłużej zostaje ciepły. Druga ważna rzecz to jak stoję w korku, jest chłodno i pada deszcz - jak nie miałem maty to leciał dym z maski-była taka różnica temperatury. Nie zawsze to miało miejsce ale zdarzało się często. Myślę, że miało to wpływ na lakier-mogło np powodować jego szybsze matowienie. Po założeniu maty już nigdy więcej się to nie powtórzyło więc poelcam. I Na pewno nie jest to zabieg czysto kosmetyczny.