[O1] 1.6 BFQ Pb/LPG opornie odpala po dłuższym postoju

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Anjaro
    Classic
    • 2009
    • 33

    [O1] 1.6 BFQ Pb/LPG opornie odpala po dłuższym postoju

    Zamieszczone przez Cromka
    millers?
    obstawiam jego. bo tak przecenionego oleju to dotad nie widzialem..
    Pudło!

    [ Dodano: Pią 20 Kwi, 12 16:29 ]
    Zamieszczone przez Pidziek
    Zamieszczone przez xtremesystems
    jak 6 litrowy HEMI moze chodzic na 5w20?
    Tak samo jak silnik F1 na oleju 0W30 kręcony do 19 000 obr/m :-)

    Zamieszczone przez Cromka
    Ja z kolei wiem, że pewna zacna marka mocno stanieje w Polsce w ciągu 2 miesięcy.
    Mobil, Fuchs, Shell, Castrol ?

    Żeby się nie okazało że to co stanieje jest z kraju 3 świata :lol: :lol:

    Bazy wszedzie drożeją, Lubrozol podnosi ceny i nie tylko on a ty piszesz o obniżkach....
    Maszyny które maja wysoką wydajnośc nie bedą kupowac oleju z nieznanego źródła albo nieoficjalnie osoby szukające okazji owszem :-)
    Nadal same pudła!
    A może... Amsoil albo Motul?
  • czernobyl
    L&K
    • 2008
    • 1276
    • Octavia III (5E3)
    • BFQ 1.6 MPI 102 KM
    • BSE 1.6 MPI 102 KM
    • CZDA 1.4 TSI 150 KM

    #2
    [O1] 1.6 BFQ Pb/LPG opornie odpala po dłuższym postoju

    witam,
    starałem się czegoś poszukać, ale nie znalazłem - jak ktoś ma w zanadrzu link do podobnego problemu - oczywiście poproszę i składam samokrytykę

    otóż auto po dłuższym postoju - czyli takim, że zdąży całkiem wystygnąć, np. przez noc czy na parkingu w pracy - czasem (a czasem nie) pali parszywie - trzeba chechłać z 15 sek, rozrusznik kręci się szybko, ale brak jakby "zaskoczenia". zjawisko zupełnie niezależne od tego, czy gaszę na Pb95 czy też na LPG. świece nowe, przewody mają ~35kkm.
    przebieg auta to 146kkm, gaz ma 77kkm, cewka od nowości, zero ingerencji w instalcję LPG od założenia. na VAGu brak błędów, czujnik temp. płynu pokazuje poprawne wartości.

    Komentarz

    • mroko
      Rider
      S_OCP Member
      • 2006
      • 659
      • Octavia II (1Z3)
      • BSE 1.6 MPI 102 KM

      #3
      A spróbuj wyjeździć gaz do samego końca i wtedy sprawdź czy też są problemy z odpaleniem oczywiście na benzynie.
      Może wtryskiwacze nie trzymają i puszczają gaz który zbiera się w kolektorze i przy odpalaniu jest po prostu za bogata mieszanka (czyli go zalewa).
      A wskazania czujnika temperatury sprawdzałeś Vagiem w sterowniku silnika na zimnym silniku?
      I kolejne co mi przychodzi do głowy to może przepływomierz. Kojarze że na forum ktoś już miał problem z przepływką w silniku benzynowym ale nie pamiętam czy miał problemy z odpalaniem na zimnym.
      Rozum każdy ma, ale nie każdy go używa.

      Komentarz

      • czernobyl
        L&K
        • 2008
        • 1276
        • Octavia III (5E3)
        • BFQ 1.6 MPI 102 KM
        • BSE 1.6 MPI 102 KM
        • CZDA 1.4 TSI 150 KM

        #4
        dzięki za sugestie, gaz mi się właśnie skończył czas potestować na samej benzynie

        tak jak pisałem, czujnik temp - odczyt z VAG pokazuje poprawne wartości
        przepływomierz czyszczony jakieś 20 tys temu

        w ogóle podczas jazdy wszystko jest zdecydowanie OK, zrobiłem 1300km w ten weekend i nie czuć żadnych problemów - czy to dławienia się czy np. nierównomiernego przyspieszania

        Komentarz

        • mroko
          Rider
          S_OCP Member
          • 2006
          • 659
          • Octavia II (1Z3)
          • BSE 1.6 MPI 102 KM

          #5
          A może jeszcze takie pytanie:
          Od kiedy Ci się to dzieje? W jakim momencie to się zaczęło, może coś było wymianiane albo regulowane?
          Rozum każdy ma, ale nie każdy go używa.

          Komentarz

          • czernobyl
            L&K
            • 2008
            • 1276
            • Octavia III (5E3)
            • BFQ 1.6 MPI 102 KM
            • BSE 1.6 MPI 102 KM
            • CZDA 1.4 TSI 150 KM

            #6
            zaczęło się ze 2-3 tygodnie temu; ostatni raz auto widziało mechanika w lipcu, więc raczej brak ingerencji zewnętrznych. regulacji również brak. jutro rano zobaczymy, jak się zachowa po nocy kompletnie bez gazu w zbiorniku - dziś w korkach wypaliłem absolutnie wszystko, co się dalo, nawet na jałowym nie chce wskoczyć na LPG.

            [ Dodano: Wto 04 Paź, 11 10:47 ]
            nie wiem, czy mogę podbić, ale spróbuję

            bez LPG przez kilka dni zapalał bez zarzutu.

            wstępne -krótkie- badanie reduktora wykazało, że jest sprawny. dłuższe testy + wtryski LPG za 2 tygodnie.
            zalalem znów LPG, zrobiłem reset - odpiąłem klemę od akumulatora na 24h, po tym zapalił ze 2-3 razy całkiem poprawnie, ale może to przypadek
            teraz znów zapala opornie, ale zauważyłem, że natychmiast pomaga wciśnięcie pedału gazu podczas kręcenia rozrusznikiem

            może macie jakieś dalsze sugestie dla mnie? na co spojrzeć na VAGu ewentualnie?

            [ Dodano: Czw 27 Paź, 11 17:35 ]
            -----------
            EDIT: reduktor do wymiany

            Komentarz

            Pracuję...