Ja po sasiedzku z vwgolf.pl, ale tam odpowiedzi nie uzyskalem. Sprawa dotyczy golfa MK IV z haldexem, czyli naped ten sam co w O1. Sprawa wyglada tak, ze po polrocznym postoju auta podczas skrecania slychac glosne szuranie z tylu auta. Jak sie okazalo naped jest caly czas zalaczony, a podczas skrecania i zalaczonego napedu kola sa spiete na sztywno co powoduje iż wewnetrzne kolo podczas skretu ma taka sama szybkosc jak zewnetrzne co powoduje przeskoki wewnetrznego kola.
Czy ktos spotkal sie z taka awaria ze haldex jest ciagle spiety ?? Nie wiem w czym szukac awarii, gdyz po rozlaczeniu wtyczki wszystko wraca do normy. Olej i filtr jest swiezy w haldexie.
Podłącz sie pod sterownik haldexa VAG'iem.
Sprawdź czy pokazuje ciśnienie na pompie.
Którą wtyczkę odłączałeś? dużą 8 pin czy malutką 2pinową
golf z którego roku i z jkim silnikiem?
ewidentnie działa cały czas pompa i sprzęgło jest załączone
wątpię, żeby sięcoś stało z pompą, raczej sterownik się zepsuł i daje głupie sygnały
dlatego sprawdź czy można się z nim skomunikować i ewentualnie czy odczytasz parametry
tam jest tylko kilka: temperatura oleju w haldex'ie, ciśnienie pompy...
Laczyc sie lacze bez problemu ze sterownikiem. Musze odczytac parametry. Odpinalem ta duza wtyczke na 8 pinow (ma ktos moze jej rozpiske ??). Auto jest z 99 roku, orygilanie siedzial tam AGN 125KM, zmienilem go na AGU 150KM po strzale rozrzadu i polrocznym posotju auta. Ale gdyby mial sterownik pasc to dziwi mnie ze to tak po postoju dlugim sie stalo. A pamietam ze wczesniej normalnie sie zalaczal naped bo bylo to czuc. Najwyzej wymontuje sterwonik i bede szukal uzywki takiej lub jesli gdzies naprawiaja to wysle.
wojti2001, obejrzyj dokładnie wszystkie połączenia- kostki od instalacji do haldexa,może po tak długim postoju wilgoć zrobiła swoje,mogły po śniedzieć piny we wtyczkach i teraz wilgoć robi zwarcie przez co sterownik zapina napęd od razu,dobry preparat na śniedź na stykach to KONTAKT S .
sprobuje oj strobuje najpierw wszystkie polaczenia
A jeszcze jedno pytanko. Gdzie znajduje sie ta mala 2pinowa wtyczka o ktorej Krzynol pisal ?? Jeszcze jest jedno wyjscie z sytuacja. Jesli bedzie sterownik walniety i bedzie ciagle zapinal naped a sterownika nie bedzie mozna naprawic lub cena uzywki bedzie zabijac to dokupie drugi wlacznik ogrzewania szyby i zrobie dolaczany recznie naped poprzez podanie napiecia na sterownik Ciekawe czy zadziala to w ruchu
wojti2001
Jak odepniesz małą wtyczkę - zasilanie pompy (złączka na sterowniku), to napęd nie powinien się załączać. Taka już jego konstrukcja, że bez ciśnienia wstępnego haldex sam się nie załączy.
Wiec rozłącz wtyczkę i np. spróbuj cofnąć z maksymalnie skręconymi przednimi kołami. Jeżeli nie będzie blokowało (szurało kołami ) to oznacza, że winnym zamieszania jest sterownik haldexa. Po prostu mogła zaciąć się iglica zaworu sterującego lub padł silnik krokowy w takim położeniu, że sterownik pracuje w pozycji maksymalnego ciśnienia.
I teraz!
Jeżeli mimo odłączenia wtyczki napęd dalej trzyma to znaczy, że złapało (skleiło) tarczki sprzęgła wielopłytkowego.
Pytanko kiedy ostatnio sprawdzałeś olej w haldexie.
Popróbuj. Powiedz co tam słychać. To jeszcze wspólnie pomyślimy.
Obydwie wtyczki zostaly wyczyszczone i zabezpieczone, ale naped nadal jest spiety ciagle. Szuranie podczas skrecania nie ustalo i auto ciagle jezdzi jako 4x4. Slychac to szczegolnie przy zakracaniu,ze gdy wcisniemy sprzeglo to naped sie rozlacza. Tak sobie mysle, bo czujnik na sprzegle sluzy chyba tylko do haldexa, bo tempomatu nie mam, moze zrobie prosty wlacznik i bede podawal sygnal na kabel z czujnik, aby haldex sie rozlaczyl a jak bedzie potrzeba to naped bede wlaczal dolozonym guzikiem. Szczerze to nie chce mi sie zrzucac calego dyferencjalu narazie bo zimno w garazu i ogolnie nieprzyjemnie. Przez zime tak przejezdze a na wiosne moze znajde jakis warszat specjalizujacy sie w haldexie.
a. Odpinasz wtyczkę pompy, sterownik podłączony - napęd się wyłączył -> pompa sprawna i ma sygnał ze sterownika - włącz
b. Odpinasz wtyczkę od sterownika, pompa podłączona - napęd się wyłączył -> sterownik nie podaje sygnału ON, pompa nie działa
czyli, albo sterownik zwalił się, albo sterownik dostaje sygnały które każą mu włączyć haldex
sprawdzę jutro jaka komórka powinna mieć ciśnienie pokazywane
tylko to nic nie da, bo przy podłączonych wtyczkach haldex i tak będzie załączony
luknę w schemat jakie dodatkowe sygnały oprócz CAN'a są w sterowniku, na pewno hamulec...
[ Dodano: Sro 26 Paź, 11 22:47 ]
nie sprawdzę wartości, bo rozmawiamy o O1/golfIV a myślę o O2 ops:
. Jak sie okazalo naped jest caly czas zalaczony, a podczas skrecania i zalaczonego napedu kola sa spiete na sztywno co powoduje iż wewnetrzne kolo podczas skretu ma taka sama szybkosc jak zewnetrzne co powoduje przeskoki wewnetrznego kola.
Sorry ale haldex nie spina dwóch kół na danej osi tylko oś przednią z tylną, na których są przecież mechanizmy różnicowe. :?
. Jak sie okazalo naped jest caly czas zalaczony, a podczas skrecania i zalaczonego napedu kola sa spiete na sztywno co powoduje iż wewnetrzne kolo podczas skretu ma taka sama szybkosc jak zewnetrzne co powoduje przeskoki wewnetrznego kola.
Sorry ale haldex nie spina dwóch kół na danej osi tylko oś przednią z tylną, na których są przecież mechanizmy różnicowe. :?
Zjawisko jest troszkę bardziej skomplikowane mechanicznie.
Zauważ, że przy spiętym haldex-ie oś przednia i tylna połączona jest na sztywno miedzy sobą. Dopóki jedziesz po prostej nie ma problemów.
Przy skręcaniu, promień skrętu każdego koła jest inny.
W dużym uproszczeniu można powiedzieć, że przedni most wymusza na tylnym by ten jechał jak przedni, a tylny mówi nie i wymusza swoja prędkość na przednim :lol: .
Ponieważ w napędzie nie ma międzyosiowego mechanizm różnicowego, przy wadliwie działającym sterowniku, występuje zjawisko blokowania się napędu lub uślizgu kół.
Z moich obserwacji:
- przy jeździe po łuku do przodu następował uślizg kół,
- przy jeździe po łuku do tyłu, występowało zjawisko zakleszczania się napędu.
W warunkach normalnych, przy skręcaniu, sterownik haldexa otrzymuje informacje, które powodują całkowite rozłączenie lub ograniczenie skuteczności sprzęgła haldex.
Są na świecie takie samochody terenowe, w których napęd 4x4 skonstruowano tak, że spinana jest na sztywno oś przednią z tylną. Taki napęd można załączać tylko w terenie (błoto, śnieg).
Nie wolno, a raczej nie powinno się z takim napędem 4x4 jeździć po drogach utwardzonych.
Nie rozwiazlem. Chociaz mam podejrzenie, ze sterownik silnika komunikuje sie ze sterownikiem haldexu. Ja mialem wymienionego kompa z AGN (4motion) na AGU (bez 4motion) i to bylo moze przyczyna. Mialem juz kupionego kompa z octavii agu 4motion, ale auta sie pozbylem wiec nie wiem. Za to mialem jednego z niewielu haldexow zalaczanego recznie co bylo bardzo pomocne przy szybkich startach :]
Komentarz