NIE ODPALA NA ROZGRZANYM SILNIKU

[gregor31]

sKondi,
Konstrukcyjnie OII po FL i przed FL czy OII Tour to te same auta czyli myśl techniczna z 2004 roku.
Obecnie w standardzie bezpieczeństwa ją poduchy czołowe, boczne i kurtyny oraz ESP.
Co do wyników Euro NCAP: http://www.euroncap.com/tests/skoda_..._2004/206.aspx
Nie wiemy jak wyniki po FL.
Dla porównania Cruze od 2008 roku: http://www.euroncap.com/results/chev.../2009/376.aspx

Moje pytanie było z gatunku tych retorycznych Wiem że są to te same auta. W lepszość niektórych aut w testach średnio mi się chce wierzyć - OII i Golf V to te same auta tak naprawdę, czemu zatem NCAP O2 dał **** a Golfowi V *****? Różnic między O2 a O2Fl w samym teście nie powinno być, może się jednak zmienić liczba gwiazdek (np dodali seryjne ESP albo jakąś inną pierdółkę, kiedyś dodatkowa gwiazdka była za brzęczyk przypominający o niezapiętych pasach :shock.

[damian.szy]

NIE ODPALA NA ROZGRZANYM SILNIKU

witam, niedawno wymieniona zostala przepustnica w skodzie oct 1 silnik 1,6 benz EAA. Wszystko bylo ok do czasu jak sie okazalo ze nie pali na rozgrzanym silniku. Na zimnym od razu startuje. Sprawdzona cala instalacja - wynik ok, komputer - ok, aku nówcia. Pomozcie bo pki co jest duzo postow na temat diesla, a rzadko ludzie pisza cos o benzynie. :? Jaka przyczyna? dodam ze nigdy nie mialem problemu z odpalaniem, zawsze startowal po przekreceniu kluczyka i problem pojawil sie nagle po zalozeniu nowej przepustnicy.

[Northeusz]

Re: NIE ODPALA NA ROZGRZANYM SILNIKU

witam, niedawno wymieniona zostala przepustnica w skodzie oct 1 silnik 1,6 benz EAA. Wszystko bylo ok do czasu jak sie okazalo ze nie pali na rozgrzanym silniku. Na zimnym od razu startuje. Sprawdzona cala instalacja - wynik ok, komputer - ok, aku nówcia. Pomozcie bo pki co jest duzo postow na temat diesla, a rzadko ludzie pisza cos o benzynie. :? Jaka przyczyna? dodam ze nigdy nie mialem problemu z odpalaniem, zawsze startowal po przekreceniu kluczyka i problem pojawil sie nagle po zalozeniu nowej przepustnicy.

Może trzeba jej przeprowadzić adaptację.

[damian.szy]

Re: NIE ODPALA NA ROZGRZANYM SILNIKU

Może trzeba jej przeprowadzić adaptację.[/quote]

A NA CZYM POLEGA TA ADAPTACJA? WIEM ZE PODLACZALI DO KOMPA ZE 2 RAZY I BYL GIT WIEC CHYBA NIC NIE TRZEBA KOMBINOWAC.

[grzesiu2400]

A czy ta wymieniona przepustnica to oryginał czy zamiennik? Z jakiego powodu została wymieniona? I zgadza się po wymianie należało by mimo wszystko zrobić adaptację. O adaptacji przepustnicy w tych silnikach jest wiele poruszonych tematów na forum wystarczy poszukać.

[damian.szy]

A czy ta wymieniona przepustnica to oryginał czy zamiennik? Z jakiego powodu została wymieniona? I zgadza się po wymianie należało by mimo wszystko zrobić adaptację. O adaptacji przepustnicy w tych silnikach jest wiele poruszonych tematów na forum wystarczy poszukać.

Przed wymiana silnik wchodzil na biegu jalowym na bardzo wysokie obroty nawet do 4 tysiecy. Nie odpalal tez normalnie z rana. Tzn telepal sie troche, z wydechu lecial siwy dym, a jak sie rozgrzal to juz mial normalne obroty. Wymienilem na przepustnice prywaciarska (nie oryginalna Boscha czy jak mu tam) za 310 zl bo nowcia kosztuje 800 wzwyz. Wszystko wydawalo sie byc ok. Podlaczono do kompa diagnostycznego i nie znaleziono bledow. Mechanik mial mi przywiezc samochod i gdy go rozgrzal i wylaczyl zrozumial ze nie moze ponownie odpalic. Problem nagle sie pojawil chociaz nigdy nie bylo problemow z odpalaniem na zimnym czy rozgrzanym silniku. ;/ Niby wszyscy o wszystkim pisza ale co do czego to nic nie mozna konkretnie sie dowiedziec. Pomocy.

[grzesiu2400]

Proponuję jeżeli jeszcze posiadasz starą przepustnice wyczyścić ją i zamontuj i zobacz czy efekt będzie ten sam oczywiście trzeba ją zaadoptować VAGiem. Co do zamienników przepustnicy również stałem przed takim wyborem i uwierz mi że czytając opinie na ich temat zrezygnowałem zainwestowałem 250zł w używaną oryginalną ze szrotu i już 2 lata spokój. Natomiast twoja stara przepustnica może nie jest wcale niesprawna może wystarczyło ją przeczyścić i zaadoptować (u mnie jak przepustnica padła to obroty stały na poziomie 500-600 i gasł). Masz link do tematu jak zaadoptować przepustnicę w naszych silnikach.

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=26766&highlight=adaptacja+przepustnicy

[damian.szy]

Proponuję jeżeli jeszcze posiadasz starą przepustnice wyczyścić ją i zamontuj i zobacz czy efekt będzie ten sam oczywiście trzeba ją zaadoptować VAGiem. Co do zamienników przepustnicy również stałem przed takim wyborem i uwierz mi że czytając opinie na ich temat zrezygnowałem zainwestowałem 250zł w używaną oryginalną ze szrotu i już 2 lata spokój. Natomiast twoja stara przepustnica może nie jest wcale niesprawna może wystarczyło ją przeczyścić i zaadoptować (u mnie jak przepustnica padła to obroty stały na poziomie 500-600 i gasł). Masz link do tematu jak zaadoptować przepustnicę w naszych silnikach.

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...a+przepustnicy

Problem w tym, ze po zalozeniu tej nowej przepustnicy prywaciarskiej widac poprawe w obrotach i juz jest stabilny. Stara nie dala sie reanimowac, Miala za duze wzery i wolalem kupic podrobe niz regenerowac albo kupic uzywana. Problem w tym ze nie pali na cieplym silniku. Poza tym byloby wszystko ok. ;/

[ Dodano: Wto 25 Paź, 11 11:55 ]

Proponuję jeżeli jeszcze posiadasz starą przepustnice wyczyścić ją i zamontuj i zobacz czy efekt będzie ten sam oczywiście trzeba ją zaadoptować VAGiem. Co do zamienników przepustnicy również stałem przed takim wyborem i uwierz mi że czytając opinie na ich temat zrezygnowałem zainwestowałem 250zł w używaną oryginalną ze szrotu i już 2 lata spokój. Natomiast twoja stara przepustnica może nie jest wcale niesprawna może wystarczyło ją przeczyścić i zaadoptować (u mnie jak przepustnica padła to obroty stały na poziomie 500-600 i gasł). Masz link do tematu jak zaadoptować przepustnicę w naszych silnikach.

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...a+przepustnicy

Gadalem juz z mechanikiem i stwierdzil ze adaptacja przepustnicy to podstawa i oczywiscie to robil zaraz po zalozeniu jej. Zero bledow i wszystko bylo ok. Pozniej znow diagnozowal samochod jak nie odpalal na cieplym. Czujniki tez zmienial i nic. Co za szit.