Żółta kontrolka silnika na desce rozdzielczej

[majurek]

Byliśmy dawno temu z 9 miesięczną córą w CR z przyczepą właśnie. Te 120-130 to 4x4 trochę optymistycznie podajesz - ja wtedy jeździłem autkiem 110KM i 80-90, w porywach 110kmh to się dało jechać, więcej nie bardzo. Przy 110 palił jak smok, fakt, że przyczepa była ciężka.

Na miejscu z małym dzieckiem bezproblemowo, zaaklimatyzowała się od razu

Nie no, Octą przyczepy do Cro nie będę targać mimo że moja ma jakieś 130-135KM (ukłon do panów z Mineralnej). Przyczepę podepnę pod Land Rovera HSE 2,7TDi (190KM) więc raczej przyczepa pójdzie za nim jak dziecko za matką

No, to zmienia postać rzeczy, taki konwój pojedzie z rozsądną prędkością. 2 beczki ropy na dach i ogień

[krisunio1]

Żółta kontrolka silnika na desce rozdzielczej

Witam;

Mam taki problem. Otóż kupiłem octavię z 2001 roku z silnikiem 2.0 benzyna 115 km silnik AQY. Zostały wymienione przewody zapłonowe oraz świece. Założyłem gaz i pojawił się problem. Otóż odkąd został założony gaz, praktycznie nie gaśnie na zapalonym silniku żółta kontrolka silnika na desce rozdzielczej. Jeśli tylko podjadę na stację diagnostyczną skasować błąd problem znika raz na kilka dni, a raz na klika kilometrów i znów się kontrolka zapala. W jednym serwisie powiedzieli że może to być kwestia instalacji gazowej i nie da się z tym nic zrobić, a w serwisie skody po podłączeniu do komputera, skasowaniu błędu i wyłudzeniu za ten wyczyn 100 pln odpowiedzieli że być może to kwestia sondy lambda, ale nic więcej nie chcieli powiedzieć, kazali przyjechać następnym razem jak będą mieli czas to zobaczą. Dodam tylko że silnik pracuje równo nie przerywa zarówno na benzynie jak i na gazie. Jeśli ktoś miał podobny problem proszę o sugestie co może być przyczyną.
Dziękuję.

[Northeusz]

Check zapala się ewidentnie od złego ustawienia instalacji LPG. Nie daj sobie wcisnąć ciemnoty, że nie da się tego zlikwidować, albo że instalacja na to nie pozwala. Jest to prawdopodobnie błąd składu mieszanki wywalany sondą lambda. Czasami, przy nowej instalacji każą jeździć ok 1500 km, później na regulację i kasowanie ewentualnych checków. Niemniej jednak check nie powinien (powiedziałbym, że nie może) się zapalać przy poprawnie zrobionej i ustawionej instalacji LPG. Jak sądzę podczas jazdy na PB nie zapala się wogóle, dopiero jak przełączy się na LPG to check świeci się - instalka do regulacji. W zakładzie, gdzie montowałeś LPG muszą to ustawić, bo obecnie teksty, że tego się nie da zrobić to można włożyć na półkę obok twórczości braci Grimm . Niech Ci czasem nie wciskają jakiś emulatorów sond lambda w celu oszukania checka podczas jazdy na gazie. Ta kontrolka nie ma prawa się świecić i ma to wynikać z właściwego ustawienia instalacji LPG.

[lampion]

Northeusz ma rację. Ale skoro nie koleś który Ci zakładał LPG nie potrafił jej wyregulować to albo on jest taki specjalista albo założył Ci kiepską instalację. W każdym razie popytaj się o dobrego magika od instalacji w Twoim mieście (bądź gdzieś w pobliżu) takiego sprawdzonego, który ma dobrą opinię i poproś go o regulację.

P.S. Na kasowanie kontrolki "check engine" nie jeździj do serwisu. Można to zrobić o połowę taniej u kogoś innego.

[soszek81]

P.S. Na kasowanie kontrolki "check engine" nie jeździj do serwisu. Można to zrobić o połowę taniej u kogoś innego.

Lub za 30PLN kupić kabelek, ściągnąć sobie program i samemu kasować. Oczywiście mając laptopa na stanie.

[ahmed799]

krisunio1, dokładnie jak pisze Northeusz, podjedź do gościa co zakładał Tobie LPG i niech dobrze wyreguluje. Tylko to może powodować świecenie się CHECK.