W trakcie szybkiej jazdy przy niskiej temperaturze powietrza zaczyna mi spadać temp.silnika (1.6 SR). Co może być przyczyną? Dodam, że jeśli idzie o ogrzewanie to nie mam zastrzeżeń. Gdzie szukać przyczyny, czy ten typ tak ma?
Panowie a mam takie pytanie na boku: gdzie w silniku 1.9 TDI ASV jest termostat?? obiło mi się o uszy ze gdzies za pompą wody ale nie wiem dokładnie. z góry dziękuję.
w czarnym-plastikowym króćcu wodnym w dolnej części bloku silnika.
Po gróbym wężu od chłodnicy dojdziesz do niego. Trzeba spuścić płyn z ukladu i odkręcasz ten kruciec. W środku jest termostat, pamiętaj by nowego nie założyc odwrotnie i oczywiście wymiana uszczelki. Dobrej jakości są termostaty f-my WAHLER.
O I 1,9 TDI AHF < SLX > <1Z1Z (9910)> miłe wspomnienia
O II FL < Ambition > <2G2G> powoli do przodu
=================================================
W trakcie szybkiej jazdy przy niskiej temperaturze powietrza zaczyna mi spadać temp.silnika (1.6 SR). Co może być przyczyną? Dodam, że jeśli idzie o ogrzewanie to nie mam zastrzeżeń. Gdzie szukać przyczyny, czy ten typ tak ma?
Nie napisałeś do ilu spada temp??
Najlepiej podepnij pod vaga a jak nie masz mozliwosci to metoda prób i błędów, może by jedynie czujnik temp lub termostat, rano odpal auto i sprawdz kontrolując wąż chłodniczy kiedy sie otworzy (wąż zacznie sie ciepły robic) . Na postoju dogrzewa do 90??
Witam.Tydzień temu wymieniłem płyn chłodniczy .Po tej operacji termostat został w pozycji "otwarty". Silnik nagrzewał tylko do 70*C . Ponieważ ostanio wariowała wskazówka temp. , postanowiłem zrobić z tym porządek przed mrozami . Kupiłem czujnik zielony -32,50, uszczelkę-1zl, zabezpieczenie -3zl i termostat -34 zł. Pomimo niedzieli ( u mojego mechanika na posesji ) zrobił mi super dobrze , szybko i tanio . Ogrzewanie daje jak z pieca , a wskazówka stoi na 90*C . Trzeba było też odpowietrzyć nagrzewnicę . Koszt 50zł. Dzwoniłem na Syreny : wymiana czujnika temp.- 180zł , wymiana termostatu -180zl. Pozdrawiam.
Więc tak, dzisiaj odpaliłem auto na zimnym silniku i sprawdziłem układ i wydaje mi się, że jeśli idzie o termostat to chodzi prawidłowo. Na postoju przy włączonym silniku wskazówka stoi na 90 stopniach. W trakcie jazdy potrafi spaść np do 60-70 stopni. Może powinienem zakryć jakoś wlot chłodnicy? Czujnik temp. był wymieniany. Skoda była podpinana pod VAG i też było ok. Nie wiem co robić Czym grozi jazda na niedogrzanym silniku?
A u mnie jest na odwrót jak jadę przy delikatnej jeździe max 2000obr temperatura na zewnątrz -3 dmuchawa na 2, to łapie temperaturę po przejechaniu około 13km (jak na wskaźniku jest 70C górna rurka która idzie do chłodnicy jest ciepła do połowy przy samej chłodnicy zimny to chyba termostat dobry) potem jak jadę dalej jest 90 ale gdy staje na światłach i dmuchawa chodzi na 2 temperatura spada do 80-85C gdy znowu ruszam rośnie do 90 i na następnych światłach to samo spada. Czujnik wymieniony bo wariował 90-0 ale na starym jak złapał 90C to już tak stał.Co to może być.
A u mnie jest na odwrót jak jadę przy delikatnej jeździe max 2000obr temperatura na zewnątrz -3 dmuchawa na 2, to łapie temperaturę po przejechaniu około 13km (jak na wskaźniku jest 70C górna rurka która idzie do chłodnicy jest ciepła do połowy przy samej chłodnicy zimny to chyba termostat dobry) potem jak jadę dalej jest 90 ale gdy staje na światłach i dmuchawa chodzi na 2 temperatura spada do 80-85C gdy znowu ruszam rośnie do 90 i na następnych światłach to samo spada. Czujnik wymieniony bo wariował 90-0 ale na starym jak złapał 90C to już tak stał.Co to może być.
Diesle tak mają - są bardziej sprawne od benzynowych i w związku z tym wydzielają mniej ciepła. Poza tym, czym mniejsze obciążenie, tym mniejsza ilość wydzielanego ciepła. W zimie trudno je dogrzać. Jakaś osłona na chłodnicy by się przydała.
A u mnie jest na odwrót jak jadę przy delikatnej jeździe max 2000obr temperatura na zewnątrz -3 dmuchawa na 2, to łapie temperaturę po przejechaniu około 13km (jak na wskaźniku jest 70C górna rurka która idzie do chłodnicy jest ciepła do połowy przy samej chłodnicy zimny to chyba termostat dobry) potem jak jadę dalej jest 90 ale gdy staje na światłach i dmuchawa chodzi na 2 temperatura spada do 80-85C gdy znowu ruszam rośnie do 90 i na następnych światłach to samo spada. Czujnik wymieniony bo wariował 90-0 ale na starym jak złapał 90C to już tak stał.Co to może być.
Wg mojej wiedzy i doświadczenia winny jest termostat
[ Dodano: Czw 19 Sty, 12 06:35 ]
Zamieszczone przez Polon
Diesle tak mają - są bardziej sprawne od benzynowych i w związku z tym wydzielają mniej ciepła. Poza tym, czym mniejsze obciążenie, tym mniejsza ilość wydzielanego ciepła. W zimie trudno je dogrzać. Jakaś osłona na chłodnicy by się przydała.
dla mnie to bzdura bo właśnie po to jest termostat by czówał nad temperaturą silnika. Osłona jest tylko po to by przyspieszyć zagrzanie silnika
A po co dawać osłonę na chłodnicę przez którą nie idzie obieg cieczy chłodzącej?? Obieg przez chłodnice idzie dopiero po otwarciu termostatu czyli kilka stopni przed 90. Takie jest moje zdanie.
A po co dawać osłonę na chłodnicę przez którą nie idzie obieg cieczy chłodzącej?? Obieg przez chłodnice idzie dopiero po otwarciu termostatu czyli kilka stopni przed 90. Takie jest moje zdanie.
Twierdza, ze tak oslaniasz blok silnika, ktory bedzie sie chlodzil pedem powietrza przeplywajacego przez lamelki chlodnicy Ja mam sprawny termostat wiec kartonu nie uzywam.
U mnie 90C na blacie jest po ok 12km a z wlaczonym hydronic`iem juz po 4 :diabelski_usmiech
VW Vento 1.9TDI 1Z ++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj! Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0 :lol
Panowie podepnę się pod temat, mam zamiar wymienić termostat, ponieważ odpowiednia temp auto osiąga po 12 km na wyłączonym ogrzewaniu, a zaraz po jego włączeniu temp spada, tak wiec mam takie pytania czy termostat znajduje się tak jak w silniku ASV jak ktoś wyżej pisał w dolnej części bloku silnika?? w którym miejscu najlepiej spuścić płyn chłodniczy?? czy będę musiał odpowietrzać nagrzewnicę i ewentualnie gdzie szukać odpowietrznika??czy 1.9TDI AGR ma odpowietrzniki do odpowietrzania układu czy na odkręconym korku lub może jakiś inny sposób??
Dzisiaj pierwszy raz miałem problem z dogrzaniem silnika. Było min -14.5 max. -11 stopni.
Przez pierwsze 20km nie byłem w stanie dojść do 90 stopni na wskaźniku. Najpierw trzymałem jakoś 2000 obrotów i doszedł prawie do 90 stopni, ale jak dojechałem do jakiegoś busika i się za nim wlokłem to wskazówka mi opadła prawie do połowy. Później na krajówce doszło do 90stopni, ale w mieście już znów wskazówka zaczęła opadać poniżej 90 stopni. Miałem dodatkowo włączone ogrzewanie na 2, przy max. grzaniu. Czy to ten termostat? Nigdy wcześniej nie miałem takich problemów z dogrzewaniem silnika, ale też nie jeździłem jak na razie w takie mrozy jak dzisiaj. Do płynu chłodniczego musiałem kiedyś dolać z pół litra tego zielonego Petrygo chyba w żółtej butelce. Mam go troszkę poniżej środka, ale dość znacznie powyżej min. Może czas na wymianę? Odpalił bez problemów przy -13, ale nim troszkę telepało przez pierwsze kilka sekund.
Komentarz