[O1] Alternator

[Lucamo]

mati160, zobaczymy, jak będzie na samochodzie.

bzyq_74, znów tchnąłem trochę życia w staruszka.

__atomek__, ni rób wsi. :P Zobaczymy, jak ten będzie brzmiał. Nie jest to jakiś remus, czy ulter przelotowy, zwykły wydech z najmocniejszej wersji mkII.

[slike99]

[O1] Alternator

Witam spotkało mnie dzisiaj coś dziwnego, ( wczoraj robiłem trasę 120 km w obie strony, więc aku był raczej naładowany ) jeździłem sobie po mieście kilka razy odpalałem auto, było wszystko ok, aż z mojej przyczyny zamuliłem ze sprzęgłem przy ruszaniu i auto zgasło, gdy przekręciłem kluczyki auto nie chciało odpalić rozrusznik nie kręcił i nie było 5 czy tam 6 sygnałów, która pojawiają się za każdym razem gdy przekręcę kluczyk. Na szczęście stałem na górce i odpaliłem sobie na pych. Po odpalaniu cały czas trzymałem wysokie obroty i zajechałem do domu. Pod domem odpaliłem, gasiłem i tak kilka razy, potem odpaliłem podpiąłem miernik pod klemy i przy wyłączonych światłach itd. napięcie na aku pokazywało 13,5V (miernik za 20zł), gdy włączyłem światła, ogrzewanie szyby, lusterek, nawiew na maxa napięcie wynosiło 12,4V i teraz pytanie czy to nie trochę za mało ? Czy alternator wymaga regeneracji ? Teraz ładuję przez noc akumulator, ponieważ czeka mnie jutro dużo jeżdżenia po mieście a nie chce, żeby spotkało mnie to co dzisiaj.

[Northeusz]

Re: Alternator

Witam spotkało mnie dzisiaj coś dziwnego, ( wczoraj robiłem trasę 120 km w obie strony, więc aku był raczej naładowany ) jeździłem sobie po mieście kilka razy odpalałem auto, było wszystko ok, aż z mojej przyczyny zamuliłem ze sprzęgłem przy ruszaniu i auto zgasło, gdy przekręciłem kluczyki auto nie chciało odpalić rozrusznik nie kręcił i nie było 5 czy tam 6 sygnałów, która pojawiają się za każdym razem gdy przekręcę kluczyk. Na szczęście stałem na górce i odpaliłem sobie na pych. Po odpalaniu cały czas trzymałem wysokie obroty i zajechałem do domu. Pod domem odpaliłem, gasiłem i tak kilka razy, potem odpaliłem podpiąłem miernik pod klemy i przy wyłączonych światłach itd. napięcie na aku pokazywało 13,5V (miernik za 20zł), gdy włączyłem światła, ogrzewanie szyby, lusterek, nawiew na maxa napięcie wynosiło 12,4V i teraz pytanie czy to nie trochę za mało ? Czy alternator wymaga regeneracji ? Teraz ładuję przez noc akumulator, ponieważ czeka mnie jutro dużo jeżdżenia po mieście a nie chce, żeby spotkało mnie to co dzisiaj.

Napięcie ładowania aku powinno wynosić 13,8 - 14,4 V mierzone przy włączonych światłach mijania, więc u Ciebie jest sporo za mało wskutek czego aku był niedoładowany. Lepiej zrób to jak najszybciej bo wykończysz całkowicie akumulator.

[mobi65]

Re: Alternator

Witam spotkało mnie dzisiaj coś dziwnego, ( wczoraj robiłem trasę 120 km w obie strony, więc aku był raczej naładowany ) jeździłem sobie po mieście kilka razy odpalałem auto, było wszystko ok, aż z mojej przyczyny zamuliłem ze sprzęgłem przy ruszaniu i auto zgasło, gdy przekręciłem kluczyki auto nie chciało odpalić rozrusznik nie kręcił i nie było 5 czy tam 6 sygnałów, która pojawiają się za każdym razem gdy przekręcę kluczyk. Na szczęście stałem na górce i odpaliłem sobie na pych. Po odpalaniu cały czas trzymałem wysokie obroty i zajechałem do domu. Pod domem odpaliłem, gasiłem i tak kilka razy, potem odpaliłem podpiąłem miernik pod klemy i przy wyłączonych światłach itd. napięcie na aku pokazywało 13,5V (miernik za 20zł), gdy włączyłem światła, ogrzewanie szyby, lusterek, nawiew na maxa napięcie wynosiło 12,4V i teraz pytanie czy to nie trochę za mało ? Czy alternator wymaga regeneracji ? Teraz ładuję przez noc akumulator, ponieważ czeka mnie jutro dużo jeżdżenia po mieście a nie chce, żeby spotkało mnie to co dzisiaj.

ja bym juz na twoim mniejscu wymienil regulator napiecia , prawdopodobnie koncza sie szczotki

[slike99]

dzięki Panowie, alternator pojechał do mechanika