[O2] Szuranie, terkotanie przy manewrach parkingowych

[Dywiko]

Sam olej wylany skore jest silnie toksyczny.

nawet rakotwórczy...
Co najmniej jedna ze znanych na tym forum firm wykazuje w świeżym oleju w jego składzie jeden ze związków, jako silnie rakotwórczy... (sprawdzałem kiedyś karty charakterystyki produktu pod względem składu i zastanawiałem się dlaczego tego oleju nie sprzedaje się na Zachodzie - i macie prawie gotową odpowiedź) :?

Xn R40.
BTW np popularny Mixol to toksyk!!!

Tak obserwuje jak malo ludzi uzywa rekawic przy wymianie oleju :/
Jak przed olejem plynnym mozemy sie ochronic tak przed spalonym olejem i jego inhalacja juz ciezko sie obronic.

[iFi]

[O2] Szuranie, terkotanie przy manewrach parkingowych

Witam

Mam pewien problem. Przy manewrach na parkingu przy maksymalnie skręconych kołach słyszę szuranie. Mniej więcej takie jak przy hamulcach po nocy... Dodatkowo przy cofanie pojawia się takie delikatnie terkotanie (coś podobnego do tektury na szprychach )


Samochód ma najechane 2k km... Byłem z tym w aso ale jak na złość przeszło jej jak mechanik wsiadł do samochodu :evil:

Doszli więc do wniosku, że coś musiało wejść między tarcze a klocki. Pomyślałem, że faktycznie, ale dzisiaj znów występuje ta przypadłość. Akurat dzisiaj pojawiło się przy parkowaniu po powrocie z pracy - po przejechaniu prawie 40km więc to raczej nie nalot na tarczach po postoju...

Miał / ma ktoś może coś takiego? Mógłbym znów pojechać do ASO ale może się okazać tak jak wczoraj, że nagle wszystko umilkło :/

[PanX89]

ja bym sprawdził nadkola czy nie są gdzieś przytarte przez oponę najtaniej i najprościej

[misiek^wro]

iFi, sprawdzic :

- caly uklad - drazki, sworznie itd - auto na podnosnik i patrzec gdzie sie cos obluzowalo lub przez co wydobywa sie halas - jesli calosc ok, to auto dalbym na geometrie/zbieznosc.

- wolna przestrzen miedzy tarcza a oslona tarczy - kiedys koledze tam wlecial kamien i powodowal taka jazde.

- opony sa regularne, czy jak niektorzy poprawiles nature i dales wiekszy profil dla wiekszej wygody ?

[Philu]

Prawdopodobnie wpadł Ci jakiś kamień w okolice tarczy i zacisku. Podobno w O2, O2 FL i O2 Tour jest jakieś miejsce przy tarczy i zacisku gdzie zdarza się, że wpadają kamienie. Ja jeżdżę sporo po drodze na której wysypane są drobne kamyki i zdarzyło mi się to i w O2 FL i w obecnym O2 Tour również. Objawy były jak u Ciebie. Zdejmowałem koło, szukałem kamienia i za cho..rę nie mogłem znaleźć. Pomogło jak kilka razy mocniej ruszyłem i przyhamowałem na drodze gdzie nie ma ruchu. Słychać było jak wypadł kamień i objaw ustąpił. W O2 FL wypadł mi jak jechałem trochę szybciej po dziurawej drodze.

[misiek^wro]

Nie trzeba hamowac.

Wystarczy odginac delikatnie blache - taka czarna duza oklajaca tarcze - pchaj ja w paru miejscach do przodu. Czyli od siebie

[iFi]

Dzięki za sugestie.

Dzisiaj od razu po pracy jadę do ASO. Mam nadzieję, że tym razem objaw nie zniknie magicznie....

Co do zmian / opon.... Opony kupiłem w ASO przy okazji odbierania samochodu więc wszystko jest jak należy.

Co do luzów - kurde po 2 tyś km :| to była by masakra jakaś.

Dzisiaj rano to terkotało konkretnie i to jak jechałem do przodu i do tyłu. Objaw tylko na maksymalnie skręconych kołach... Lekko odpuszczam i znika.

[Biszczu]

Dzisiaj rano to terkotało konkretnie i to jak jechałem do przodu i do tyłu. Objaw tylko na maksymalnie skręconych kołach... Lekko odpuszczam i znika.

stawiam na nadkola

[iFi]

jeśli to nadkola to taka sytuacja powinna być chyba w każdym samochodzie?

byłem po pracy w aso. mechanik nie wyszedł a jedynie osoba z działu serwisu. na szczęście tym razem terkotanie nie ustało. trochę nie podobało mi się podejście pracownika aso. najpierw zaczął że to przecież tylko na skręconych kołach sugerując że to rzadka sytuacja. później stwierdził że to pewnie pompa wspomagania bo koła mocno skręcone ale zapytany jakie jest w końcu wspomaganie w tym samochodzie lekko się zmieszał i odpuścił. jutro na 9 mam do nich jechać...

[sew1981]

Mi altek padał to były objawy takie , wszystko było z prądem ok, ale właśnie na maksa skręconych rzęziło coraz mocniej i mocniej, aż w końcu to naprawiłem - regeneracja. Też myślałem że to pompa, ale zrobili altek i ok. No tak, ale auto moje ma 150 tkm a Twoje 2 tkm, więc to wątpliwe, zresztą jak i pompa też....nowe auto i takie jajca. No chyba, że jakiś szajs niestety włożyli.

[iFi]

Mam nadzieję, że jutro wyjdzie co to jest i że nie będzie to nic poważnego...

Jest jeszcze jedna sprawa. To musi być związane z toczeniem się samochodu. Na postoju jest cisza. Samochód musi jechać...


Co do samego wspomagania i pompy. My mamy przecież wspomaganie elektromechaniczne czyli pompy nie ma o ile dobrze rozumiem ideę tego układu... To było by chyba na tyle w temacie wspomagania w tym przypadku?

[Biszczu]

iFi, w nadkolu masz jeszcze taki z przodu pseudochlapacz i to on może ocierać

[PanX89]

Ja dalej się upieram przy nadkolach no bo przy takim przebiegu to przeguby raczej ok chyba że jakaś wada fabryczna...

[leszekmw]

iFi, a felgi masz ori ? tak jak to opisujesz to na 100% opona ociera o coś , możliwe że o nadkole jak napisał PanX89,czasami jak sie zlodowaciałego śniegu napcha to potrafi je wyrwać z zaczepu..ewentualnie coś się może odczepiło , przewód hamulcowy lub jakieś ustrojstwo.
a jeżeli nie to może masz geometrię przestawioną i w jedną stronę koła skręcają sie bardziej niż w drugą.

[iFi]

Dzięki za zainteresowanie.

Byłem dzisiaj w ASO mimo, że mój samochód znów pokazał rogi i dzisiaj nie wydawał zupełnie żadnych podejrzanych dźwięków mimo, że od wczoraj go nie ruszałem a parkując po pracy terkotanie było głośne i wyraźne.

Tak czy inaczej mechanik wziął samochód. Od spodu nie było luzów, ale dopatrzył się rzekomo słabo dokręconej nakrętki od góry w kolumnie mc phersona :|Dokręcili więc te nakrętki... Na razie jest cisza, ale cisza była przez cały dzisiejszy dzień, więc to jeszcze nic nie znaczy.

Dopatrzyłem się jednak jeszcze jednej rzeczy. Kiedy cofam i delikatnie nacisnę hamulec można usłyszeć i delikatnie odczuć na kierownicy "puknięcie". Każde kolejne zahamowanie jadąc do tyłu nie daje takiego objawu. Ruszę samochód do przodu przyhamuje i po tym jadąc do tyłu i hamując znów jest to puknięcie.

Zaczynają mi ręce opadać powoli :/ Samochód nowy a objawy jak w moim poprzednim 13 letnim wozidle z przebiegiem grubo ponad 250k

[abstinent]

iFi, to stukanie przy cofaniu to normalne chyba
było na forum :?
klocek ma luz i to z tego

[PanX89]

Dokładnie jak napisał abstinent, zacisk cały ma luz bo musi pływać brzy dociskaniu klocków jak hamujesz do przodu to jest na maxa do góry i jak zaczniesz cofać i zahamujesz to musi się przesunąć w dół jesteś po prostu przewrażliwiony i dosłuchujesz się teraz dźwięków ;]

[iFi]

no może lekko odpuszczę ;-) choć przyznam że miałem poprzednio A3 tam jest ten sam zacisk co tu i. nie było takich atrakcji... ale ok samochód hamuje dobrze, nie ma innych objawów więc... :-)

[Maicroft]

Tez mam ten stuk, bo klocki fabryczne sa za male do zacisku. Brakuje jakies 0,5-1mm i jest taki luz. Mialem te zacisku w kilku autach i tam nigdy tego nie bylo, a teraz jest. Do tego tez cos czasem szura, jeszcze nie wymyslilem co to jest, ale jak to mowie, jak ma sie urwac to sie urwie :diabelski_usmiech

[likoss]

mi w salonie powiedzieli ze to normalne ze hamulce czasami piszcza czasami szurają... u mnie tak bylo gdy samochod stal przez tydzien normalnie nic sie nie dzieje...ale z obserwacji powiem ze to od marki nie zalezy co chwila na swiatlach lub w korku slychac ze u innych cos piszczy szczeka lub szura przy hamowaniu

[Maicroft]

A mi wczoraj przestalo szurac. Postanowilem ze przygladne sie tematowi, sciagnalem kola z przodu, poogladalem i nic. Oslony tarcz daleko, tarcza przeciez nie ma bicia po 5mm. No to zapadla decyzja, ze idziemy dalej i sciagam zacisk hamulcowy. Poogladalem, ale nie ma w nic nic co mogloby halasowac. No i tak krece sama tarcza piszczy dalej...az tu nagle miedzy jarzmem a tarcza cos lezy. Wyciagam, a tam taki kamyczek granitowy, ktory dba o to, zeby nie pojawil sie rant na tarczy. :diabelski_usmiech

[Tichy]

pompa wspomagania

Trzeba było go wkręcić, żeby zamówił nową. Może by się debile zaczęli choć trochę szkolić z nowych produktów. W końcu aż tyle ich w Skodzie nie ma...

W II-kach przed liftingiem było też serwo elektromechaniczne czy jeszcze hydrauliczne?

[Maicroft]

Od zawsze w II jest elektromechaniczne