Już powoli szlag mnie tafia, bo cały czas cos z tą Octavia. Dziś wyjeżdżam z parkingu, skręcam kołami i jeb i cisza skręcam jeszcze jeb i cisza, w przód skręcam jeb, taki dźwięk jakby sprężyna się gwałtownie rozprężała. Wysiadłem opatrzyłem koło, wszystko wydaje się ok. No ale wsiadam, kręcę kółkiem i znów jeb. Do pracy mam 16 KM wiec pilnie nasłuchiwałem, samochód zachowywał się normalnie. Jak wjechałem na parking i zacząłem kręcić kołem znów jeb, jeb, z jednej w druga, 2x Jeb. O co tu chodzi.
To taki dźwięk jakby wlana czymś w sprężynę albo jakby się naprężała i przeskakiwała na swoje miejsce.
Z góry dzięki za pomoc!
u mojego tescia w golfie tez sprezyna wyskoczyla czy pekla niepamientam ,slychac ja i czuc bylo tylko podczas skrecenia koalmi takiego mocniejszego jak na wprost jechalem to cisza i spokoj
Komentarz