[O2] Silnik 1.8 TSI do wymiany napinacz czy nastawnik??

[miras1982]

gieu, włącznik bistabilny trzeba skonstruować, w wersji elektronicznej oczywiście
i zadziała jak piszesz, łącznie z podświetleniem na pomarańczowo przy włączeniu/wyłączeniu
zrobiłem coś takiego, ale jest mały problem, bo stan włącznika jest losowy podczas włączenia zasialania
wkurzało mnie to, więc na razie projekt zarzuciłem, ale zimą wrócę do niego

Krzynol, rozwiązuje się to poprzez dołożenie do układu przerzutnika (który obsługuje bistabilność przełącznika) obwodu wywołującego funkcję reset która byłaby aktywna tylko po włączaniu zasilania

w dzisiejszych czasach bierze się ATTiny, programuje się parę linijek kodu i wszystko rozwiązuje się na drodze oprogramowania mikrokontrolera. Kiedyś brało się układ SN7474, robiło się zeń przerzutnik typu T, dokładało się rezystor, kondensator i jedną bramkę NAND z wejściem Schmitta (SN74132) w obwodzie wejścia /R i po sprawie

[mariu_sz]

[O2] Silnik 1.8 TSI do wymiany napinacz czy nastawnik??

Jak w temacie autko po gwarancji i wczoraj zauważyłem że po nocy przy pierwszym rozruchu silnika przy podniesionej masce przez jakieś 30 sekund slychać ocieranie jakby metal o metal, więc pewnie zaczyna się kłaniać napinacz, chciałem go profilaktycznie sobie wymienić lecz w ASO zapytali się mnie czy chcę wymienić napinacz czy nastawnik łancucha rozrządu. Szukałem wątku o tym, ale coś albo nie potrafię znaleźć, albo za słabo szukam.

Powiedzcie mi proszę co się wymienia w 1.8TSI, napinacz czy nastawnik ???

[german81]

wymienia sie to co jest uszkodzone . ale tak na powarznie naj czesciej pada napinacz , ale warto jak sie wymiena napinacz sprawdzic czy nastawnik juz nie ma luzów

[mariu_sz]

wymienia sie to co jest uszkodzone . ale tak na powarznie naj czesciej pada napinacz , ale warto jak sie wymiena napinacz sprawdzic czy nastawnik juz nie ma luzów

Jeszcze, nie jest nic uszkodzone i oby tak pozostało. Profilaktycznie jednak chcę wymienić to o czym swego czasu było głośno na forum, że pada i robi istną masakrę w silniku.

[piotrek_os]

mariu_sz, jaki masz przebieg?

[german81]

jak juz słyszysz ocieranie to swiadczy o nie trzymaniu cisnienia najprawdopodobniej przez napinacz i przy odpalaniu lancuch nie jest wystarczajaco napiety i ociera o obudowe

[mariu_sz]

mariu_sz, jaki masz przebieg?

symboliczny 22kpln

jak juz słyszysz ocieranie to swiadczy o nie trzymaniu cisnienia najprawdopodobniej przez napinacz i przy odpalaniu lancuch nie jest wystarczajaco napiety i ociera o obudowe

Tak, pewnie masz rację przed wczoraj wyskoczyło mi ostrzeżenie na maxidocie: Oil pressure: Engine speed max. 4000rpm.

Czyli zamawiać i wymieniać napinacz tak? Czy napinacz i nastawiacz? Proszę upewnijcie mnie bo u mnie w ASO jak sam nie powiem co chcę zrobić to raczej marne szanse, że będą wiedzieć o co kaman.

[Psycho Dad]

Po dolaniu oleju powinno się uspokoić.

[mirek_p11]

Nic się nie uspokoi :wink: umawiaj się jak najszybciej na wymianę. Na bank to będzie napinacz :cry: Jak wstawisz samochód do serwisu to po zdjęciu osłony będzie wiadomo co jest przyczyną, więc nie zamawiaj nic tylko podjedź na oględziny.

[Mihau]

U mnie też jest taki dźwięk, a ASO nie słyszy
Przelot 26k km.

[mirek_p11]

No u mnie po całej aferze z napinaczem, jak na razie spokój a na budziku 46000 km. Chłopaki nie ma co czekać, bo w ASO problem jest znany i łaski nam nie robią . Wczoraj na przeglądzie okazało się, że mam wyciek z uszczelniacza półosi. Oczywiście chcieli mnie skasować 350 zł za wymianę, ale ja się uparłem i mają mi to zrobić w ramach gwarancji. Trzeba walczyć o swoje. mariu_sz poszukaj wątek o naszych silnikach ''1.8 TSI nie chce odpalić'' tam masz info o całej akcji i walcz o wymianę za free. Jak tak dalej pójdzie to przez beznadziejny serwis już więcej szkodnika nie kupię :evil:

P.S.

wątek o 1,8 TSI masz tu

potwierdzam słowa kolegów o akcji 15D7. jest takowa tylko trzeba się zgłosić z nr nadwozia do aso i w akcjach serwisowych sprawdzają. moja taksówka kwalifikuje się ale w Skodzie jest brak podlegającej wymianie pokrywy łożyskowa rozrządu 06h103144j. niestety nie wymieniają napinacza a szkoda skoro mają go już na wierzchu.? aha ten problem dotyczy też silników 2,0 .

[Mihau]

W poniedziałek chyba pojadę zostawię w ASO samochód. Podobno po zmianie importera lepiej podchodzą do kwestii gwarancji.

[mariu_sz]

Byłem w ASO i niestety mój szkodnik nie podlega akcji serwisowej 15D7. W tej akcji wymieniany był/jest nastawiacz łańcucha rozrządu. Dla swojego spokoju umówiłem się na wymianę i będę musiał zapłacić z własnej kieszeni (nastawiacz z osprzetem 650pln + wymiana 150pln). Oj coś czuję, że to mój pierwszy i ostatni szkodnik. Przez dwa lata gwarancji był w sumie spokój po za wymianą modułu bluetooth, uszczelki drzwi, sprężyn z tyłu, łuszczący się lakier na przednim zderzaku. Po gwarancji zaczął się odzywać nastawiacz rozrządu, z tyłu hamulce nie równomiernie zbierane co za tym idzie hamulec ręczny jest na słowo honoru (pisałem o tym TUTAJ ) zaciski działają jak trzeba, więc tarcze i klocki do wymiany. Trochę się wydarzyło przez troszeczkę ponad dwa lata i bardzo symboliczny przebieg 22kkm. Gdzie się podziały mało-awaryjne samochody z tamtych lat

No to się pożaliłem ops:

[TomekRs]

ile po gwarancji jestes? bo gwarancja przedluza sie o okres, w ktorym auto stalo w serwisie na naprawach gwarancyjnych wiec moze uda Ci sie zmiescic

[mariu_sz]

ile po gwarancji jestes? bo gwarancja przedluza sie o okres, w ktorym auto stalo w serwisie na naprawach gwarancyjnych wiec moze uda Ci sie zmiescic

Jestem miesiąc po gwarancji, miałem wszystko robione "od ręki" autko nigdy nie "zostawało same" w ASO. Niestety jakbym nie liczył to nie uda mi się zmieścić.

[Ceed1]

mariu_sz. Jak dla mnie "Przez dwa lata gwarancji był w sumie spokój po za wymianą modułu bluetooth, uszczelki drzwi, sprężyn z tyłu, łuszczący się lakier na przednim zderzaku." to masakra i jeszcze ten symboliczny przebieg 22kkm. Dodatkowo dochodzą kolejne rzeczy opisane przez Ciebie.

[mariu_sz]

mariu_sz. Jak dla mnie "Przez dwa lata gwarancji był w sumie spokój po za wymianą modułu bluetooth, uszczelki drzwi, sprężyn z tyłu, łuszczący się lakier na przednim zderzaku." to masakra i jeszcze ten symboliczny przebieg 22kkm. Dodatkowo dochodzą kolejne rzeczy opisane przez Ciebie.

EE tam to jest pikuś, inni mają jeszcze gorzej.

Znowu zgłupiałem, akcja serwisowa 15d7 to wymiana nastawiacza łańcucha rozrządu, a dużo osób pisze, że miało wymieniany napinacz - moze mi ktoś, kto jest po tej akcji jednoznacznie powiedzieć co faktycznie mieliście wymieniane?

Nie chcę, zaraz wymienić pół silnika bo po pierwsze wolę tą kasę sporzytkować na bardziej przyjemny cel, a i tez nie chcę, żeby ze mnie w aso "łacha" darli.

[mirek_p11]

u mnie wymieniony został napinacz i Tobie też radzę od tego zacząć.

[piotrek_os]

ile po gwarancji jestes? bo gwarancja przedluza sie o okres, w ktorym auto stalo w serwisie na naprawach gwarancyjnych wiec moze uda Ci sie zmiescic

Jestem miesiąc po gwarancji, miałem wszystko robione "od ręki" autko nigdy nie "zostawało same" w ASO. Niestety jakbym nie liczył to nie uda mi się zmieścić.

jak auto miesiac po gwarancji....i autko serwisowane..... to moze warto powlczyc zeby to zrobili, bo przy przegladach raczej to powinni wyłapac

[Tippo]

Podobno po zmianie importera lepiej podchodzą do kwestii gwarancji.

No liczylem tez na to, gdy bralem auto teraz, ze jak "dr. Kluczyk" porzuci VW to bedzie lepiej, a nie kazdego klienta z buta bo vw (niby drozszej marce koncernu) lepiej nie bylo...
Notabene czytalem w motorze wyniki ankiety, o wspolpracy dealerow z importerem, to kulczyka nie bylo nawet w pierwszej 10tce listy :/

[mariu_sz]

No to jestem po wymianie zarówno nastawnika jak i napinacza. Po przejechaniu 5km z ASO wydaje się, że wszystko ok, ale i tak zaraz jadę zrobić jakąś trasę, żeby się upwnić. Niestety jestem "lżejszy" o 1700pln, ale za to jestem bardziej spokojny no i mam 2 lata gwarancji. Mam tylko nadzieję, że wszystko dobrze poskładali.

[mirek_p11]

1700pln

:shock:

zobacz tylko czy po wymianie nie masz żadnych wycieków w okolicach rozrządu, bo mojemu koledze wymienili w Passacie napinacz i źle zamontowali osłonę fachowcy z ASO :evil:

[Psycho Dad]

To i tak 10% kosztów wymiany silnika przez aso

[mirek_p11]

To i tak 10% kosztów wymiany silnika przez aso

Taki bubel powinni wymieniać za darmo :evil: a nie kasować 1700 zł. ASO to zło :evil:

[mariu_sz]

No niestety, tyle mnie skasowali. Kupowałem szkodnika z przekonaniem, że przez 5-6 latek spokojnie pojeżdżę bo to w końcu VAG i niemiecka solidność, ale niestety jakoś tak nie bardzo spokojnie mi się jeździ. Powiem szczerze, że jak na 100% to moja pierwsza skoda, tak na 99,9% ostatnia.


Na dodatek dzisiaj zauwazyłem ślady oleju na wężach gumowych i jakimś elemencie ops: (poniżej fotka),

Jest to po lewej stronie komory silnika u góry, sorry, ale ze mnie w sumie lama w dziedzinie mechaniki ops: do tego elementu dochodzi gruba czarna rura z wlotem powietrza od grila ops: Mam się martwić, czy może to normalne zjawisko w tym miejscu ??