nowe felgi i opony -> delikatne drgania na kierownicy

[Danger]

Laser ir zamontowałbym koło tablicy i ustawił bym ogniskową tak żeby była bardziej rozproszona.
Używając zwykłego lasera zatrzymał bym się i poświecił mu w obiektyw.

[ Dodano: Sob 05 Sty, 13 21:50 ]

taniej wychodzi zakup antyradaru :lol:

ale musisz zwalniać

PS: część podpisu o szybkiej jeździe ma charakter humorystyczny i nie należy go brać na serio

[ggrzesiek]

nowe felgi i opony -> delikatne drgania na kierownicy

założyłem tydzień temu nowe felgi (rial como 16x7) oraz nowe opony bridgestone er300 (205/55/16). Od tamtej pory odczuwam delikatne drgania od 60km/h (przy wyższych prędkościach - 140, nie czuć ich). Koła były już wyważane 4 razy w dwóch różnych warsztatach. Był nawet robiony test drogowy na hunterze. Bicie kół to 2-6kg, czyli podobno opony prawie idealne. a bicie odczuwalne na kierownicy to ponad 10-12kg. Koła były przekładane na wszelkie możliwe sposoby i drgania dalej są odczuwalne. Dodam jeszcze, że mam dobrze dobrane pierścienie centrujące (żadnych luzów itp). Słyszalem opinie, że ER300 są strasznie twarde i to może być powodem takiego zjawiska. Mam też wrażenie, że po rozgrzaniu opon ten efekt jest mniej odczuwalny, ale to może też wynikać z tego, że się przyzwyczajam. Auto ma przejechane 9tys km i na zimowych oponach (15cali) raczej na pewno tego nie było. Miał ktoś może taki problem?

[mariuszpolice]

Ja kiedys kupilem nowy komplet opon i felg i tez byly drgania,i sie okazalo ze opony mialy bicie(bodajrze na szwie)

[tomus7]

ggrzesiek, reklamuj :P

[ggrzesiek]

nawet mimo tego, że test drogowy na hunterze wykazał, że opony są ok? to samo pewnie usłyszałbym od dystrybutora

[tomus7]

http://www.skoda-auto.pl/upload/1/Fi...nik_wiosna.pdf

[ggrzesiek]

sytuacja rozwiązania, może komuś się przyda. Po kilkukrotnym doważaniu na hunterach, po testach drogowych (2 opony bicie 2-2,5kg i 2 6,5-7kg), różnych przekładkach i około 500zł mniej w kieszeni drgania pozostawały. Napisałem więc reklamację na opony do bridgestone (przez oponeo). Zostałem skierowany do punktu, który współpracuje z bridgestone i po paru dniach zostały wymienione dwie opony (te z większym biciem). Opony zostały założone jednak problem nie minął. Myśląc, że to już na pewno nie wina opon udałem się na doważanie na aucie, które również nic nie zdziałało poza odchudzeniem mojego portfela. Telefon do bridgestone i kolejna wizyta w serwisie (mimo niedowierzania, że i te mogą byc feralne). Okazało się, że te opony mają bicie i pionowe i poziome (11,5-12kg), a więc dużo gorsze niż te co miałem. drgania zaczynały się już od 45km/h. W porozumieniu z bridgestone zostały mi wymieione opony od ręki bez oczekiwania. Tylko co ciekawe kolejna opona, którą miałem dostać też była krzywa i miała bardzo duże bicie. Na szczęścia kolejna już była ok. Wszelkie drgania znikneły. Szkoda tylko, że na 4 opony, które zamówiłem aż 5 nie nadawało się do jazdy. Hunter podczas testu drogowego od razu wyświetlił czerwony komunikat, że opona nie nadaje się do eksploatacji..

Teraz już wiem, że jeśli nowa opona ma bicia (pionowe/poziome) od samego początku podczas wyważania to nie znaczy, że tak MUSI być (jak większość serwisów twierdzi, bo przecież się ułóży) tylko opona taka raczej nie nadaje się do jazdy. Myślę, że ostatni raz kupiłem oponę on-line i następnym razem kupie je na miejscu i od razu poproszęo test drogowy, aby uniknać później problemów..

Co ciekawe felgi RIAL Como, które zakupiłem do tych opon, okazały się idealnie proste. Dosłownie idealnie

[fan]

Szkoda tylko, że na 4 opony, które zamówiłem aż 5 nie nadawało się do jazdy.

Jak to mozliwe? :ideia:

[ggrzesiek]

to już należy pytać Bridgestone najpierw wymienili dwie na jeszcze gorsze dwie,a przy kolejnej wymienie, w trakcie testu drogowego, jeszcze jedna okazała się zupełnie nie do jazdy. Także 5 wróciło do producenta, albo do innych klientów