Naprawa reflektora przedniego - czy to możliwe?

[tomi37]

W lutym mojemu bolidowi stuknie 2 lata i jednocześnie ok 30 kkm. Jako, ze będzie juz po gwarancji, opcji ASO raczej nie biorę pod uwagę.
Byłem w jednym wymienić olej po 15 kkm. To było ich jedyne zadanie. Tak przelali, ze pózniej strzykawką nadmiar odciągałem
No ale fajnie by było, zeby ktoś kumaty zerknął na ten samochód. Pomyślałem o Auto Danecki w Piekarach. Opinie w necie mają dobre. Na OCP było parę pozytywnych wzmianek, ale w większości z roku 2010.
Ktoś z Was tam bywa, serwisuje, ma cokolwiek do powiedzenia? :wink:

Za przegląd (sama robocizna, olej i filtry własne) chcą 150 zł. Pewnie się skuszę, ale jakby ktoś potwierdził, ze przegląd w ich wykonaniu to nie tylko wymiana oleju, byłbym spokojniejszy :wink:

[allen91]

Naprawa reflektora przedniego - czy to możliwe?

Witam Panowie,
mam taki oto problem... wygląda na to, że w mojej Octavii 2 przed liftem w przednim reflektorze posypał się ten kapturek, który odbija światło żarówki. Wpadł do środka, nijak nie mogę go wyciągnąć, a co dopiero sprawić, żeby trafił na swoje miejsce. Czy jest jakiś sposób, żeby rozmontować reflektor na części nie niszcząc go, poprawić ten kapturek i zaoszczędzić kilka stówek na nowej lampie? Z góry dzięki za odpowiedź,
pozdrawiam!

[krisoctav]

chyba nie da rady bo to plastik i klejone

[kowal 2002]

allen91, rozłożyć się nie da, ale jak odpowiednio długo popróbujesz lub będziesz miał odpowiednie narzędzia to powinno Ci się udać umocować ten "kapturek" ponownie na jego miejscu ( znam kilka przypadków, w których udało się to zrobić w kilkanaście min oczywiście na wyjętym reflektorze ).

[Maicroft]

Rozebrac sie tez da, tylko trzeba sie zastanowic czy warto, bo potem juz tak idealnie wygladac nie bedzie. Zalezy czy lampa na starty czy nie. Ja rozebralem, poskladalem i jezdza nie paruja. Jakby sie nie udalo to i tak bylyby na smieci, bo mialem lampy z angola

[sebastian7905]

allen91 mam takie lampy PW

[allen91]

Dzięki za odpowiedzi, może rzeczywiście przy użyciu jakiś szczypiec uda się to przynajmniej tymczasowo naprawić. Gorzej, że pojawił się problem w postaci wypięcia kostki z lampy, urwany jest ten zaczep który się podważa, tragedia... Gdybym mógł, kupiłbym sobie nowego Passata B4, to było niezniszczalne bydle