Niepokoi mnie jedna rzecz w mojej Octavii. Otóż po odkręceniu korka wlewu oleju (przy rozgrzanym silniku) z otworu korka wydostaje się "ni to dym ni to para" - poprostu coś się delikatnie dymi w jasnym kolorze.
Zauważyłm to zaraz po kupnie auta już jakieś dwa miesiące temu. Myslałem, że to może odma nie drożna lub wina oleju.
Wymieniłem więc olej na raczej dobry (Motul Specyfic 50400 50700 5W30), przeczyściłem odmę i w sumie zapomniałem o tej przypadłości. Dzisiaj jednak postanowiłem sprawdzić i nadal dziej się tak jak opisałem.
Czy to objaw jakiejś konkretnej usterki? Można sie z tym uporać?
proszę o radę i pozdrawiam
Aha. z tym czyszczeniem odmy to nie da się jej zdemontować z pokrywy zaworów (stanowi całość z pokrywą) więc mogłem się tylko ograniczyć do przedmuchania kanałów zdemontowanej pokrywy sprężonym powietrzem).
Rozgrzany olej dymi - moim zdaniem normalne. Na postoju "para" ma lepsze ujście właśnie od strony korka dlatego tamtędy uchodzi (odma wtedy nie działa bo nie ma "ssania" w dolocie).
Gdyby dymiło podczas jazdy to w kabinie byś wyraźnie czuł olej (bliskie sąsiedztwo filtra kabinowego).
Zgrywanie wsadów z kości, programowanie BIOS, programowanie pamięci.
połóż korek nie dokręcony jeśli się przyklei (podciśnienie go przyssie) to jest oki a jeśli będzie podskakiwał lub powietrze go wydmucha to będą pierwsze oznaki zużycia
ale nie martw się nic strasznego ogólnie nie jest to takie strasznie nie masz się czego bać po 200kk to normalka
Komentarz