Od jakiegoś czasu słyszę przy odpalaniu mojej Octy taki dziwny jazgot, dzieje się tak jak silnik wystygnie, jak jest ciepły jazgotu prawie nie słychać (choć lekki jest), ma ktoś może pomysł co to może być - czyżby rozrusznik padał. Auto pali bez zastrzeżeń tylko ten jazgot.
Niektóre typy rozruszników z grupy Vag w zamian typowego bendixu, mają patent "księgowych" :evil:
czyli kółka zębate wykonane z plastiku, które niestety do trwałych nie należą.
Zresztą, wyeksploatowany typowy bendix zaczyna wpierw hurgotać, by wreszcie paść co bywa w najmniej komfortowej sytuacji.
Komentarz