Zamieszczone przez kmink
na 100% jednym z warunków musi być zapełnienie filtra lub tempo narastania zapełnienia choćby dlatego, że istnieją warunki dla bardzo czystego spalania w których DPF wypala niewielkie ilości sadzy samoczynnie bez magazynowania sadzy (wypalanie bierne) i włączenie wtedy "dopalania" było by nonsensowne - sądzę, że podstawowym kryterium jest zapełnienie i rozpoznany "tryb jazdy"
tak dla informacji odnośnie DPF-a to mam przejechane lekko ponad 60 k km
w tygodniu codziennie 2,3 trasy po 3-6 km każda z "zimnego silnika"
raz na 10 dni trasa ale zazwyczaj bez autostrad do tego parę wyjazdów "autostradowych" od min 1 k km max 2 k km na jeden strzał w jedną stronę
nie zaświeciła się ani raz kontrolka DPF-u, w ruchu miejskim miejskim miewam wyraźne objawy wypalania, zaobserwowalem chyba w wyniku wypalania na autostradzie auto wyraźnie stało się słabsze ospałe przy prędkości ok 180 (ca. 90% prędkości max) po zwolnieniu do 130-140 po jakieś 15-20 minutach auto wyraźnie ożyło jak sądzę wysoka prędkość + upalny duszny dzień = więcej sadzy i wymuszone wypalanie
moją normalną prędkością autostradową dla Yeti 2.0 TDI DSG jest 130-140 km/h - jazda 30 km/h szybciej to "chimeryczność" silnika i dużo dużo większe spalanie przekraczające 10 l/100km - jestem prawie pewien, że chimeryczność to własnie wymuszone wypalanie DPF
Zamieszczone przez kmink
Zamieszczone przez kmink
[ Dodano: Pon 06 Maj, 13 13:35 ]
Zamieszczone przez Maicroft
Komentarz